reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

reklama
witajcie

alez macie ogromna produkcje postow, ja jeszcze nie mialam kiedy zaczac nadrabiac tego wątku :) inne troszke nadrobilam (bo byly krotsze :)

my dzis idziemy na szczepienie i sie zastanawiam czy lekarka nas zaszczepi, bo my z mezem dalej sie kurujemy z tej nieszczesnej anginy, a maly od wczoraj jakis marudny no i kaszle ale tylko wtedy jak placze, przez sen ani wtedy jak jest grzeczny to nie kaszle, wiec nie wiem o co chodzi, ale pani doktor dzisiaj go zbada to zobaczymy czy wszystko z nim ok
 
wpadam na chwilkę Kochane bo mamcia u mnie , więc nie wypada przy kompie siedzieć;-) u pediatry ok, na ten katar dostaliśmy masę leków, zakaz spacerów....lekki szok....skoro jak mówiła lekarka nic się nie dzieję. No i bez mojej wiedzy i zgodny zmieniono nam pediatrę, nie wiem czy tak można (???). Franko waży 8800g i mierzy 71cm:-)
3majcie się i do popisania później
buźka
 
Hej
A mój mały skrzypi jak stara pijaczka, ja nie wiem co się dzieje , jutro do laryngologa idziemy bo pediatra rozłożył ręce i nie wie co jest grane. Do kratani musi mu lekarz zajrzeć może wtedy coś się okaże. Do tego zrobiły mu się wstrętne pleśniawki :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Dzień dobry Ladies :)

Ja w nocy z bólem migdałka się obudziłam - przy przełykaniu oczywiście ;( Dzisiaj cieplutko się ubieram, ryzyko odstawienia Antoniego od piersi mnie przeraża.

U nas słoneczko ładnie świeci - spacerek gwarantowany :)

Miłego dnia Dziewczęta :)
 
Witajcie!!!

sylviontko gratulacje!!!

polusia Ty to masz energii, a soczku z malin bym sie napila...mmmm

kejcik spoznione zyczonka dla Franka!!!

szybkiego powrotu do zdrowia dla chorych!!!

a my dzis znowu na zakupki, tym razem dla mnie....juz w nic sie nie mieszcze, koniec czekania na schudniecie, trzeba kupic wiekszy rozmiar ciuchow...

a i pochwalimy sie, ze Mlody tylko 2 razy sie obudzil w nocy, ale za to pobudke o 5 zrobil...wwrrrr

Milego Dnia!!!
 
Hej
A mój mały skrzypi jak stara pijaczka, ja nie wiem co się dzieje , jutro do laryngologa idziemy bo pediatra rozłożył ręce i nie wie co jest grane. Do kratani musi mu lekarz zajrzeć może wtedy coś się okaże. Do tego zrobiły mu się wstrętne pleśniawki :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:


co za tempy pediatra !! przeciez od plesniawek jest zapalenie krtani i moj nawet stracil glos nawet w szpitalu z nim bylam bo jesc nie chcial, plesniawki w gardle kaszlal dusil sie ledwo oddychal. Biedactwo. A ten Twoj pediatra to nie powiem zajebisty
 
Witajcie kochane marcóweczki
Mam nadzieje, że mnie jeszcze pamiętacie. Przy moim kochanym smyku jakoś nie chce mi się siedzieć na forum. Mały nadal śpi po 0,5 godziny i wydłuża pory czuwań także w ciągu całego dnia śpi w sumie 1,5godz. Nocki spokojne. Tydzień temu zaczeliśmy jeść ze słoiczków. Kubusiowi narazie bardzo smakuje także nie mam problemu:tak:. Skaza białkowa niestety jeszcze nie mija:-( Dziś idziemy na szczepienie, przy okazji może się jeszcze czegoś dowiem o rozszerzaniu diety.

Gratuluję ciężarnym mamusiom i podziwiam szybką decyzję o kolejnej ciąży;-)
 
reklama
Witam mamuśki a nad morzem znów brzydka pogoda, pada i zimno łeee :-( kolejny dzień w pokoju.
Olek dziś 2 razy w nocy budził się na papu jakiś koszmar, cos jej się poprzestawialo ostatnio za dnia ma lichy apetyt i wmusić jej 120 to wielki sukces a w nocy zjada bez problemu. Wogóle ostatnio ma słaby apetyt zjada 5 razy po 120 ml ale zazwyczaj chętnie zjada tylko 80 a dalej to jest takie troche na siłe. No ale póki co w miare dobrze przybiera i systematycznie więc lekarz nie każe nic robić.
Życze miłego dzionka :tak:
 
Do góry