reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Witam, u nas pogoda okropna, ale spacerek udało nam się zaliczyć.

Mąż mi się rozchorował, mam nadzieję, że nas nie pozaraża.

Co do seriali to moje ulubione to m jak milosc, na wspolnej, majka i bardzo podobał mi się Klub szalonych dziewic, ale nie wiem czy będzie 2 seria.
 
reklama
to ja musze sie brac za obiadek i wyłączam juz kompa
to do poczytania za 10 dni bo wg planu wracamy dopiero w nastepna niedziele tam niestety neta bedzie brak
trzymajcie sie cieplutko i zdrowo, a te co chore niech szybko zdrowieja
buziaki
 
udanego wyjazdu katrinka
no dziecie zjadlko obiadek, poszlo nynu i ja tez bym poszla...
czekam na Ł. zje obiad i smigamy na zakupy:) a potem spacerek znowu :)tak ładnie, ze szoka w domu siedzieć
 
A Bartus sobie lula tylko niewiem jak długo bo non stopa sie przebudza.Ja juz dzisiaj mam mieszkanko wysprzatane.Ja tez lubie m jak miłosc,a klub szalonych dziewic wmówili ze 2 serii nie ma byc,bo niby było za duzo scen taki rozbieranych itp.a tez go lubiłam.Ja sobie teraz pije kawke i zjadłam batonika.

Katrinka udanego wyjazdu:)
 
My po spacerku i zakupach. W sklepie zaczęła mi płakać ,nie mogłam jej uspokoic, wkońcu dałam jej bułke do rączek i nastała cisza. Śmiesznie wyglądała, wrzuce póżniej foto. Była śpiąca , za chiny na dworze nie uśnie tylko sie rozgląda....Teraz obiad lecę kończyć ,bo chłopaki niedługo wracaja:)Mąż dzwonił, że mój niejadek nie chce z przedszkola wyjść bez podwieczorku.hehe cieszę się :)do wieczorka
 
Hej dziewczynki!

Matko co my z synkiem dziś odpierniczyliśmy to.... Mały obudził się o 4 na karmienie a później o 8 pobawiliśmy się w łóżku (bo miałam lenia) do 9:30 i patrze a Marcel chce spać no to położyłam go do łóżeczka i po chwili usnął. Ja jakoś też niedospana się czułam (bo o 24:30 oczywiście się kładłam):baffled: i mówię zdrzemnę się trochę....obudziliśmy się o 12:00 :szok::szok: efektem tego burdel w domu jak M wrócił z pracy, dobrze że on z tych normalnych i nie twerdzi że jak jestem w domu to na wszystko mam czas i musi być ugotowane i posprzątane, zresztą wczoraj się zadeklarował że dziś zrobi szare kluchy i jak narazie jeszcze czekam na obiadek ale walczy dzielnie:-D

miska i Amelka Witajcie:-) Jak jeszcze nie wiedziałam jakiej płci będzie nasze dziecko to dziewczynka też miała byc Amelka:tak:

e-kord My też mieliśmy zacząć chodzić na basen od jutra ale jutro jedziemy do rodzinki za tydzień wesele i zapisałam nas od 18.09. A nie myśleliście żeby Wasz dom wybudować jak nie w Poznaniu to chociaż gdzieś w wielkopolsce:-D dzieciaki miałyby szanse się poznać:-):-)

mysza m a daleko masz do Koziegłowów? Fajny mamy tu basenik, w Poznaniu takiego nie ma:-) tylko u nas i w Swarzędzu. Gdybyś się zdecydowała mogłybyśmy chodzic razem, zawsze raźniej.:tak:

Piszę na raty i jestem już po obiadku, pycha był. Spisał się chłopak.:-)
 
Witam może przyjmiecie mnie do grona marcowek :) Mam na imie Monika a moja córeczka Amelka urodziła się 6 marca i samotnie ją wychowuję. Miło by było z kimś porozmawiać. pozdrawiamy cieplutko :)
Witaj :)
sory, że tak z innej baczki totalnie, ale nie mogłam się powstrzymać, własnie przeczytałam, że niejaka Frytka zmieniła imię na Maja bo Agnieszka było pospolicie:szok:nie no ludziom to się w głowach przewraca:-D
Nooo!!!!!!!!!!!!! dzisiaj to bylo w " pytaniu na sniadanie " i ja myslalam ze oni jakies zarty sobie stroją, trzeba byc glupim zeby takie cos zrobic



My juz po spcerku, wykąpani i Sebi spi a Krystiański usypia w lozeczku. Małż poszedł grać w piłke a ja czekam na klientke na wlosy i tak apropo's wlosow to ja tez mam dylemat bo ciagle to samo, ale z drugiej strony to krotkie bym musiala ukladac bo za proste to one nie sa , wiec musze miec dlugie.

Lece sobie przyszykowac sałatke na kolacje zeby potem tylko szybko zjesc. Buziaki i miłego wieczorku.
 
Witam dziewczyny!
Moje dziecie strajkuje z jedzeniem:-( a mialam dzis wprowadzac jakis nowy plan karmienia:-(
Pogoda ladna wiec bylysmy na spacerku a w tym czasie babcia zrobila nam pyszne pierogi ruskie...mmnnniammm...
Witamy Miske i Amelke!!
A zapomnialam dodac, ze ja mam na imie Agnieszka i wcale nie uwazam, ze to pospolite imie!:tak:
 
Ostatnia edycja:
Witam dziewczyny!
Moje dziecie strajkuje z jedzeniem:-( a mialam dzis wprowadzac jakis nowy plan karmienia:-(
Pogoda ladna wiec bylysmy na spacerku a w tym czasie babcia zrobila nam pyszne pierogi ruskie...mmnnniammm...
Witamy Miske i Amelke!!
A zapomnialam dodac, ze ja mam na imie Agnieszka i wcale nie uwazam, ze to pospolite imie!:tak:

hehe ja też mam tak na imię i też tak nie uważam. Ale co frytka to frytka:no:
 
reklama
Cześć kobitki!!!!
Teraz brak czasu na cokolwiek. Ciężkie są powroty do pracy...szczególnie jak wraca sie w zupełnie inne miejsce. Ale praca nie jest taka ciężka jak się spodziewałam. Zobaczymy jak będzie dalej...oczywiście po jedym dyżurze na chemioterapii beczałam jak głupia ale trzeba zacisnąć zęby i być wsparciem dla pacjentów a nie mazać sie, :)
Dzisiaj był mój trzeci dzien w pracy i jak wyszłam do nie mogłam wytrzymać. Tak strasznie tesknie za Frankiem. Widze że te dni teraz tak uciekają...nie mam czasu juz na zabawe itd:( Dalej karmie piersią więc wychodze godzinke wcześniej :)
Dziewczyny mam nadzieje ze u was i waszych rodzinek wszystko OK. Nie nadrobie was niestety ale poczytam troszke:)
 
Do góry