reklama
Agniesiak85
Fanka BB :)
Ja wstyd się przyznać książek ni czytam, ale kupiłam sobie już dwie gazetki "Dziecko" i "Mam dziecko". W tej drugiej były kołysanki na CD ale wersja mi się nie podoba, przynajmniej słów się nauczę
Wertowałam je już kilka razy, muszę sobie kupić już jakieś nowe:-)
Ja kupuję co miesiąc "Twoje dziecko" a w tym miesiącu kupiłam i "Twoje dziecko" i "Dziecko"
Tak szczerze to mi M kupuje bo też lubi sobie poczytac;-)![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
ach czas pokaże co będzie dalej :-(
Agniesiak85 wiesz dobry pomysł z tymi wycinankami, może i ja też tak zrobie![]()
Trzymam kciuki by wszystko się poukładało![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
A wiesz, że ten pomysł to dobry;-)Czasem mi się uda wpaśc na dobry pomysł;-)
Bo ostatnio od czasu gdy w ciąży jestem to jakoś nie kojarze za bardzo albo zapominam szybko![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
A wiesz, że ten pomysł to dobry;-)Czasem mi się uda wpaśc na dobry pomysł;-)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
candy współczuję....![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
A rozmawiałas z nim co zamierza z tym zrobić jak się urodzi dziecko?? Przecież wtedynaprawdę bardzo ważne jest aby oboje rodzice byli zawsze w pełni sił psychicznych i fizycznych w razie jakby z dzieckiem coś się działo....
Sorki...ale ja sobie nie wyobrażam takiego życia...
A ja mam dzisiaj znowu problem żygający....tym razem mój 3 letni synek...wymiotuje od rana....:-( Czuję, że to jednak jakiś wirus nas dopadł...:-(
![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
A rozmawiałas z nim co zamierza z tym zrobić jak się urodzi dziecko?? Przecież wtedynaprawdę bardzo ważne jest aby oboje rodzice byli zawsze w pełni sił psychicznych i fizycznych w razie jakby z dzieckiem coś się działo....
Sorki...ale ja sobie nie wyobrażam takiego życia...
A ja mam dzisiaj znowu problem żygający....tym razem mój 3 letni synek...wymiotuje od rana....:-( Czuję, że to jednak jakiś wirus nas dopadł...:-(
Agniesiak85
Fanka BB :)
A ja mam dzisiaj znowu problem żygający....tym razem mój 3 letni synek...wymiotuje od rana....:-( Czuję, że to jednak jakiś wirus nas dopadł...:-(
Uuu współczuję Kochana Wam. Oby ten wirus szybko minął. Przytulam..
A co do fajnych ksiązek, to jest taka Moniki Szwaji..."Zapiski stanu poważnego" i "Jestem nudziarą"
Naprawde są suuuper!
Ooo:-) No to musze przeczytac;-):-)
Igi rozmawiałam a nawet codziennie
ale on uważa że to nic takiego, obiecywał , że już nie będzie brał.... i znów wziął. Ostatnio nawet postraszyłam go, że go zostawie
Wiem jedno szkoda teraz moich nerwów, w końcu maluszek musi mieć spokój ..
![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
Jesli chodzi o gazetki, to ja lubie i kupuję M jak Mama i 9 miesięcy, tylko szkoda że wychodzą co miesiąc, bo zawsze je przeczytam jednego dnia i niecierpliwie czekam na następne![Crazy :crazy: :crazy:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/mad.gif)
Candy, sorry że tak powiem, ale proszenia w takiej sytuacji nic nie dadzą, i to że on nawet powie że przestanie też bym nie wierzyła....to musi być tzw"cięcie drastyczne"albo zacznie się leczyć, abo....Candy przecież tu chodzi o Ciebie i maleństwo...sorry że się wtrącam ale miałam do czynienia z narkomanami (miałam zajęcia w Monarze)i wiem jak to wygląda....
![Crazy :crazy: :crazy:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/mad.gif)
Candy, sorry że tak powiem, ale proszenia w takiej sytuacji nic nie dadzą, i to że on nawet powie że przestanie też bym nie wierzyła....to musi być tzw"cięcie drastyczne"albo zacznie się leczyć, abo....Candy przecież tu chodzi o Ciebie i maleństwo...sorry że się wtrącam ale miałam do czynienia z narkomanami (miałam zajęcia w Monarze)i wiem jak to wygląda....
moniazuber
=)
współczuję Ci, bo wiem jakie to może być trudne..Igi rozmawiałam a nawet codziennieale on uważa że to nic takiego, obiecywał , że już nie będzie brał.... i znów wziął. Ostatnio nawet postraszyłam go, że go zostawie
Wiem jedno szkoda teraz moich nerwów, w końcu maluszek musi mieć spokój ..
mój brat miał z tym problem w szkole średniej i powiem, że nawet po odstawieniu zajęło mu kilka lat by tak do końca "dojść do siebie"
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
ja z uwagi na mój zawód i studia miałam sporo zajęć odnośnie wpływu różnych środków chemicznych na organizm (szczególnie narkotyków) i jakie zmiany zachodzą w mózgu itp.
na prawdę nie ma żartów z tym
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
jak Ci trudno może najlepiej by było się wybrać na rozmowę do najbliższego ośrodka, który zajmuje się osobami biorącymi narkotyki (nie trzeba był super uzależnionym, by uzyskać fachową pomoc) i zwyczajnie poprosić o radę, rozmowę, bo terapeuci wiedzą, jak doradzić i pomóc na różnym etapie, jak wesprzeć proces odstawiania środków i jak jako para możecie się wspierać
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
a tak sama sobie niszczysz nerwy i dodatkowo pewnie boisz się o Waszą relację w związku, a nie musi być tak, że ten problem Was rozdzieli,
jak sięgnięcie po pomoc z zewnątrz to razem przejdziecie przez to i Wasza wspólna walka może Was dodatkowo zbliżyć
polecam i życzę powodzenia
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
xXxIzuLQaxXx
Mamusia :)
Igi rozmawiałam a nawet codziennieale on uważa że to nic takiego, obiecywał , że już nie będzie brał.... i znów wziął. Ostatnio nawet postraszyłam go, że go zostawie
Wiem jedno szkoda teraz moich nerwów, w końcu maluszek musi mieć spokój ..
Będzie dobrze kochana.. Może kiedyś przestanie brać.. Wiem przez co przechodzisz.. Sama sobie z tym nie poradzisz.. Może zapytaj psychologa o radę jak z tym walczyć? A i tak nic nie wskurasz jeżeli Twój nie będzie chciał..
reklama
aneczka2405
Fanka BB :)
Witam wszystkie marcowe mamusie. Jestem tutaj pierwszy raz i widze ze bardzo tu przyjemnie. Termin mam na 2marca i już sie nie moge doczekać roziwiązania tym bardziej ze to moje pierwsze dzieciątko.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 723
- Odpowiedzi
- 24
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: