Marcówki-codzienne rozmówki:))

[nesiaa]

a ja mam z moim malym problem jak go tylko poloze na pleckach to ten fik i zaraz bryka na brzuchu i najgorsze jest jak robi to po jedzeniu, bo zaczyna szaleci i wiercic sie na tym brzuszku a potem ulewa, no i jeszcze te jego lapska cale probuje wepchnąc do buzi i jedna to zamalo trzeba pchac dwie, i czasem tak daleko pcha ze az ma odruch wymiotny i raz tak wepchnął paluchy ze zwymiotał czy wasze maluchy tez tak robią??

Witam! Olenka tez pcha obie raczki do buzi az ma odruch wymiotny. Wydaje mi sie ze czasem drabnie sobie gardelko paluchem. Jak probuje wlozyc zabawke i jej sie nie miesci to sie strasznie zlosci.

 

[moniSkaBe]

a ja mam z moim malym problem jak go tylko poloze na pleckach to ten fik i zaraz bryka na brzuchu i najgorsze jest jak robi to po jedzeniu, bo zaczyna szaleci i wiercic sie na tym brzuszku a potem ulewa, no i jeszcze te jego lapska cale probuje wepchnąc do buzi i jedna to zamalo trzeba pchac dwie, i czasem tak daleko pcha ze az ma odruch wymiotny i raz tak wepchnął paluchy ze zwymiotał czy wasze maluchy tez tak robią??

o tak, do tego jeszcze wyprostowane paluszki i odruch wymiotny gotowy.
Tez nie lubie jak Pawelek po jedzeniu lezy na brzuchu...

 

[moniSkaBe]

Hej dziewczyny Mogę też się przyłączyć?? Moja Lila też strasznie pcha piąstki do buzi. I też napina się do siadania, Wasze dziecieczki też tak mają??

moj juz prawie siada...

 

[polusia]

moj juz prawie siada...

moja Pola próbuję tylko coś głowa na boki się jej kiwa, tak zabawnie to wygląda. ale ona próbuje siadać a obracać to nie bardzo ma czas i ochotę :-)

 

[polka_84]

a ja mam z moim malym problem jak go tylko poloze na pleckach to ten fik i zaraz bryka na brzuchu i najgorsze jest jak robi to po jedzeniu, bo zaczyna szaleci i wiercic sie na tym brzuszku a potem ulewa, no i jeszcze te jego lapska cale probuje wepchnąc do buzi i jedna to zamalo trzeba pchac dwie, i czasem tak daleko pcha ze az ma odruch wymiotny i raz tak wepchnął paluchy ze zwymiotał czy wasze maluchy tez tak robią??

Jak byś pisała o moim Franiu Witam Was wieczorową pora ja cały dzień u teściowej bo ona Anna i imieniny od 9.00 do 21.00 trwały, oczywiście nawaliła się... Ale cóż... No comment. Dzieci miały atrakcje cały dzień? franko grzeczny jadł i spał. Pouśmiechał się do wszystkich i pogadał ja wykończona bo musiałam zrobić wszystko teściowej. My jadamy wszystkich firm co jest akurat. Pijemy herbatki z hippa, soki z gerbera a napoje z bobovity.

 

[ionka]

no pewnie macie rację z tym nastrojem... Ola też musi się przestawić... mi smutno, to pewnie jej też...

byliśmy u lekarza, bo Ol kaszle nam od paru dni. osłuchowo ok, gardło ok, uszy ok. jednym słowem robi nas w balona no cóż, ale lepiej było wydać te 50euro niz się martwić, czy wszystko ok

Mój chłopaczek miał małego *******ca dzis całą godzine go usypiałam,teraz spi prawie 2 godz,ale z pobudkami,tak mi go zal moze to na ząbki,bo prawie raczki zjadł.Jego skórka po tym mleku jest lepsza,nie drapie sie az tak,ale na brzuszku jeszcze są te plamy i nie obejdzie sie bez płynów,no niestety jak to pediatra powiedział,ze Bartus urodził sie za wczesnie i ma delikatniejsza skórke wszystko sie wysypuje cokolwiek zje.

Madzia, moja urodziła się miesiąc wcześniej i odpukać, jest ok. wydaje mi się, że to nie czas urodzenia, ale osobiste predyspozycje dziecka wpływaja na to, czy jest uczulone czy nie i jak reaguje... współczuje Wam bardzo, bo to ogromny ból patzreć na cierpienie maluszka i nie móc mu pomóc pocieszające jest to, że większość dzieci wyrasta z problemów skórnych

Ionka Olcia po prostu ma zmieniony klimat, ale pewnie już wszystko bedzie wracało do normy. A tak zapytam kiedy planujecie powrót na stale? Pisałaś, ze budujecie dom?

no pewnie tak.
budujemy jeszcze z powrotem trzeba poczekać, bo płacimy za wszystko bieżącymi pieniedzmi, udało sie bez kredytu, więc jeszcze potrwa, dopóki wrócimy na stałe. ale przyznam, że nie mogę sie doczekać.

wlasnie moj tez tak robi, wczesniej wkladal sobie cala piastke, to nie bylo problemu, a niedawno zaczal tylko paluszek lub dwa i tak wydaje dzwieki na wymioty....

ooo, moja robi identycznie zaraz ją strofuję, żeby zaprzestała tych bulimicznych praktyk, ale ona ma mnie w nosie czasem cmoka głośno jeden paluszek a ostatnio wyjmuje smoczek, z uwagą go ogląda z każdej strony, poczym wkłada go znowu ;P nie zawsze dobrym końcem ;P

Marciaa- dobre wieści mnie ciąża wyleczyła z alergii ;P chociaż może to przypadek
Monia- a zapytam, jak tam biznes?

 

[patinka_1985]

ooo, moja robi identycznie zaraz ją strofuję, żeby zaprzestała tych bulimicznych praktyk, ale ona ma mnie w nosie czasem cmoka głośno jeden paluszek a ostatnio wyjmuje smoczek, z uwagą go ogląda z każdej strony, poczym wkłada go znowu ;P nie zawsze dobrym końcem ;P

u nas jest tak samo. Frankko jeszcze jak go wyjmie to gada do niego. Opowiada mu jakąs historie, potem pociumka ai znowu jejku jak ja go kocham :-) eh juz marudzi. Ide karmic
Spokojnej nocy Kochane!

 

[madzia84]

Kochane ide lulac.Bartus wkoncu zasnoł mam taką nadzieje.Ja korzystam.Buziole i kolorowych snów Wam i Waszym maluszkom zycze;-)

 

[moniSkaBe]

katrinka7 Moja Lila też strasznie pcha piąstki i paluszki, też często ma odruchy wymiotne przy tym
moniskaBe Właśnie moja Lila też już prawie siada, potrafi sama przez chwile usiedzieć a leżeć już nie chce. Podobno dziecko samo sobie krzywdy nie robi ale słyszałam, że to w takim wieku dla dziecka jest strasznym obciążeniem na kręgosłup.

Wczoraj pediatra powiedzial, ze juz mozna dziecko sadzac, potrzymywac oczywiscie, ale nie zabraniac siadania.

moja Pola próbuję tylko coś głowa na boki się jej kiwa, tak zabawnie to wygląda. ale ona próbuje siadać a obracać to nie bardzo ma czas i ochotę :-)

hehe, to mAcie niezly ubaw. ;-)




Ionka poki co problem z kredytem. No i tak zaczelismy sie z mezem zastanawiac.. czemu ten lokal jest tak dlugo nie wynajety , mimo ze kwota jest przystepna. Bo chca 1700 za lokal 70 metrow. Gdzie sa miejsca w moim miescie, gdzie za kilkanascie metrow chca 1500 czasem wiecej. No i mysle, czy jak dostane kredyt nie rozejrzec sie za innym lokalem. Najwyzej zrezygnuje z duzego kacika dla dziecka. Mysle, mysle.
Teraz na koniec miesiaca wplywa mi kasa, wiec bedziemy dalej kombinowac z kredytem. A jak sie nie uda to nie wiem co dalej


Sylwia wszystkiego Naj :-) !!!

 

[yra245]

dziewczyny proszę trzymajcie kciuki dziś na 10 mam drugi etap o pracę drugi i ostatni uciekammmmmmmm