reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

reklama
Witam sie.My wróciliśmy z miasta i od lekarza.Bylismy na badaniu bioderek i jest wszystko ok.Upał nie samowity chyba z 40 stopni.Teraz Bartuniek spi wypił 200ml mleczki i w kimono,ale cos mu przeszkadza.Tak ten czas szybko leci,Bartunio nam ładnie rosnie.Dobrego dnia!!
 
U nas nocka ok synek zasnoł przed 22 obudził sie przed 4 M dał mu mleka wytrąbił 180ml i spał do 7 takze i tak nie jestem wyspana,wczoraj sobie balangowalismy.Bartus przez te upały jakis nerwowy jest czasem nie idzie go uspokoic.Ciekawe ile pospi.
 
Zwariować można od tego ciepła :wściekła/y:
Przypomniało mi się coś. Wczoraj dzwonię do koleżanki godz. 19.50. Gadu gadu i ona się pyta co robię, a ja na to, że wykąpałam Szymka, nakarmiłam i zasnął. Ona w szoku, bo wie, że nasz mały śpi do rana. A jej trzyletni synek potrafi do 1 w nocy szaleć :szok: Ja bym tego nie zniosła chyba :no: Mam nadzieję, że naszemu się nie odmieni. No ale my konsekwentnie od początku po kąpieli i kolacji kładliśmy do łóżeczka i zasypiał. W końcu rodzice też chcą mieć trochę czasu dla siebie.
 
reklama
Zwariować można od tego ciepła :wściekła/y:
Przypomniało mi się coś. Wczoraj dzwonię do koleżanki godz. 19.50. Gadu gadu i ona się pyta co robię, a ja na to, że wykąpałam Szymka, nakarmiłam i zasnął. Ona w szoku, bo wie, że nasz mały śpi do rana. A jej trzyletni synek potrafi do 1 w nocy szaleć :szok: Ja bym tego nie zniosła chyba :no: Mam nadzieję, że naszemu się nie odmieni. No ale my konsekwentnie od początku po kąpieli i kolacji kładliśmy do łóżeczka i zasypiał. W końcu rodzice też chcą mieć trochę czasu dla siebie.

Asiu czy Twoj nick 2702 to data urodzin? :-)

ja do niczego nie zmuszalam Pawelka, on sobie sam ustalil, ze okolo 20 usypia.
 
Do góry