reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

a.. no i jak czasami podnosze go z lozeczka to tak mi sie wygina .. znaczy ciagnie glowke i nozki do tylu. Tak jakby sie wkurzal i napinal..
jesli tak robi mozliwe ze bedzie potrzebna konsultacja neurologiczna..byc moze jest cos z napieciem miesniowym, ale spokojnie to jest do poprawienia odpowiednimi cwiczeniami i masazami
 
reklama
Moja też tak robi i bardzo to lubi!A jak ją trzymam na ramieniu to ślicznie mocno odchyla główkę z asekuracją oczywiście:tak: To dobrze Monia !!

Powiedzcie czy wy śpcie z maluchami w nocy ??

nie Mój maly spi w swoim łózeczku i nie protestuje na szczescie.
ale za to sebek spal ze mna jakis czas, jakos spokojniej spal wtedy i nie budzil sie co pol godziny na cyca tylko cyc juz sobie lezał hehe a ona jak chcial to brał. Ale byl juz troszke wiekszy tzn ok 3 miesiecy mial.
 
jak male dziecko to tylko na plecach.. uklaanie dziecka na boku moze spowodowac ze dziecko przekreci sie na brzuch i moze sie poddusic!!!

Poddusić??? Nie wiem co to znaczy. Udusić to tak ale poddusić....:baffled: To znaczy ze co?? Wiesz mi położne radziły żeby kłaść na brzuszku jak najbardziej.
A co do tych uroków to takie odczynanie nie zaszkodzi a jak któraś wierzy to jej sprawa. Ja znam wiele wykształconych i normalnych kobiet, które czasem używają takich metod bo im z płaczu dziecka ręce opadają. I właśnie radzą się lekarzy, położnych i wszyscy jednogłośnie mówią że dziecko zdrowe. A co robić jak ryczy w niebogłosy??? Jako położna masz jakąś złotą radę. Jak już nic nie pomaga????? A niech te kobitki robią co chcą nawet jeśli to takie antidotum to jak im ulży to ich sprawa. Nie przypinajmy do tego aż takiej filozofii Nikt nie mówi tu o szkodzeniu dziecku i unikaniu lekarzy w imię czarnej magii.
 
no ja w nocy śpię w łóżku z moim bo do łóżeczka bezsensu go kłaść skoro płacze i chce cyca co 10 min albo nie śpi 4 godziny, płacze i trzeba się nim zajmować :///
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny a powiedzcie czy Wasz brzdace tez lezac na brzuszku tak wysoko glowe podnosza i sporo ja tak trzymaja? No i czasami jeszcze w tym samym czasie podnosi nozki. No i wyglada to na taka "lodeczke".
Boje sie czy to nie jest cos z napieciem miesniowym?
Chociaz moja mama mowi, ze jest ok i sie nie mam czym martwic..
Mój mały też mocno ciągnie głowę do góry - silny jest:tak: Ale to bardzo dobry objaw:tak:

dziewczyny mam pytanie te nakladki na brodawki po zalozeniu to jak powinny byc na brodawce? bo maz mi kupil w rozmiarze S i jakos tak do polowy w tej nakladce jest tylko sutek i nie wiem czy to jest ok czy one za male?
Jak dzidziol ssie cycka, to sam sobie wciąga brodawkę do nakładki, tak jakby metodą próżniową ;-)

A co do zabobonów, to ja się nie wypowiem, bo włos mi się jeży na głowie. Przypomina mi się tylko "Antek" i wsadzanie dziecka na 3 zdrowaśki do pieca:szok:
 
Witam dziewczyny, ja oczywiscie jeszcze nie rodzei nic sie nie zapowiada. Powiedzcie mi, czy was tez tak mecza tymi telefonami:"urodzilas juz"? jak mnie to wkurza. Wczesniej sie z tego smialam, ale teraz juz naprawde mam dosc.


Oj nie przejmuj się ja mam 20 telefonów dziennie skrzynke sms zapchaną i mnie nerwica bierze. A u mnie na prawdę nic. Według @ miałam termin 17.03 a według usg nawet 10.03 więc mam nadzieję, że lada chwila mnie coś ruszy, albo chociaż w poniedziałek się nade mną zlitują i mi wywołają poród.
Wszystko mnie denerwuje a najbardziej gigantyczny brzuch. Bo nic nie mogę zrobić przez niego...
Gratuluję Karolinie i młodej mamuśce :) i zazdroszcze, że mają już to za sobą.
Kurde trzecie dziecko i żeby to wszystko się tak przeciągało ach...
 
I ja w domu zamiast na porodówce, a już myślałam, że wczoraj tam wyląduje- skurcze miałam strasznie bolesne, aż mi brzuch drętwiał, kuł na przemian lewa i prawa strona i cały czas twardy, ale bóle miałam tak masakryczne, że w ogóle nie czułam ulgi jak puszczalo tylko od razu mialam odjazd i prawie zasypiałam. :-( Ale mialam przez caly dzien dwie takie godzinne akcje i cisza. Chociaz wczoraj caly dzien, cala noc i dzis boli mnie brzuch jak na @ i co chwile jest twardy, moze w koncu Franek sie wykluje:sorry2:

Super, że ccaroline już po wszystkiemu i calkiem sprawnie jej poszlo, trzecie dziecko to jej samo wyskoczy nagle ;-)
A co w koncu z adelina? poczytywałam ze jakies przeboje miala na izbie:no:
miłego weekendu dziewczęta:tak:
 
Poddusić??? Nie wiem co to znaczy. Udusić to tak ale poddusić....:baffled: To znaczy ze co?? Wiesz mi położne radziły żeby kłaść na brzuszku jak najbardziej.
A co do tych uroków to takie odczynanie nie zaszkodzi a jak któraś wierzy to jej sprawa. Ja znam wiele wykształconych i normalnych kobiet, które czasem używają takich metod bo im z płaczu dziecka ręce opadają. I właśnie radzą się lekarzy, położnych i wszyscy jednogłośnie mówią że dziecko zdrowe. A co robić jak ryczy w niebogłosy??? Jako położna masz jakąś złotą radę. Jak już nic nie pomaga????? A niech te kobitki robią co chcą nawet jeśli to takie antidotum to jak im ulży to ich sprawa. Nie przypinajmy do tego aż takiej filozofii Nikt nie mówi tu o szkodzeniu dziecku i unikaniu lekarzy w imię czarnej magii.
no koment:-) jak Ci pasuje smaruj dziecko majtkami po czole-Twoja sprawa
 
Ratunku dziewczyny u mnie w domu szpital:baffled::baffled:
Młody leży w swoim pokoju zakatarzony , meżuś w sypialni chyrla i latam tak od jednego do drugiego.
A kto się zajmie mną????

Gardło mnie boli katar leci, muszę wyzdrowieć do środy muszęęęęęęęęę:-:)-:)-:)-(
 
reklama
no koment:-) jak Ci pasuje smaruj dziecko majtkami po czole-Twoja sprawa

zabijcie mnie ale ta sprawa z majtkami po czole rozbawila mnie jak malo co ostatnio, to tak idiotyczne ze az smieszne :)

Moja glowy nie podnosi narazie jak na brzuchu lezy, na ramieniu nawet ladnie trzyma
Tylko kurna dupe sobie odparzyla, mocno nawet, juz pomyslu nie mam , jak sie nie poprawi to bedziemy musieli chyba sie lekarza poradzic bo boje sie zeby jej sie nie powiekszylo

Co do ukladania dziecka to my w dzien czasami ukladamy na boku ale w nocy na plecach.
 
Do góry