reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

reklama
Mojej mallutkiej skórka łuszczy się na stópkach i smaruje to oliwką... Najgorzej się łuszczy po kąpieli :-) A dzisiaj nam odpadł pępuszek, dość długo się trzymał, ale na szczęście już nam odpadł... No i Amelka bardzo lubi sobie pojeść.. Nie dość, że dostaje cycusia, to jeszcze wypija do każdego karmienia 30ml Nan1 :-)
 
moja niuńka ma kaszaki na bużce, ale podobno znikna do paru tygodni:tak:
aaa wiecie co, Gabryśce schodzi skóra z rączek i przed ramienia, kremuję ją po kąpieli i w ciągu dnia, a nie widze poprawy, myślicie że to normalne?

To jest normalne, podobno schodzi dzieciom tak mówiła nam pediatra przy Dawidzie.
 
A dzisiaj byłam z księżniczką na ponad godzinnym spacerkiem!!! :tak::tak: Bardzo jej się podobało, mamusia, nie miała z kim zostawić malutkiej, to musiała ją wziąć ze sobą na zakupy, a najgorsze jest to, że u nas na osiedlu do wszystkich sklepów się wchodzi po schodach, więc musiałyśmy iść kawałek, bo ponad 2 przystanki autobusowe:no::crazy: Ale dotarłyśmy, zakupy zrobiłyśmy, a jutro na pierwszą wizytę do Pani doktor idziemy:laugh2::laugh2::laugh2:
 
madzia no będzie coraz lepiej :))

ccaroline no ja też nie wyobrażam sobie rodzić w takim stanie, skąd wziąść wtedy siłę :((


byłam u D teraz ale niestety na noc zostać nie mogłam jego matka nie pozwoliła jak zawsze i poszłam do auta a tu drzwi przymarzly ale dalam rade ,lecz sie zaklinowalam miedzy drzwiami a drzewem jak wchodzilam do auta przez brzuch :// hehe
 
Czesc mamuski, pisze ze szpitala. Chyba tutaj spedzimy noc,mam silne skurcze, ale 2cm rozwarcia. Chce juz tulic malutka,ale dluga noc Przed nami.

Ciesze sie, ze z Bartusiem lepiej, niech jak najszybciej wraca zdrowych do domu.

Trzymajcie sie dziewuszki!
 
tabasia podziwiam ze tobie sie tak chce na te zajecia biegac, jeszcze wieczorkiem...:tak:
u mnie niiiiiiiiiiiiiiiiiiic, ide na tv:crazy:
Dzis juz bylam na ostatnich, nawet nas puscil godzine wczesniej :-p
Za tydzien raczej nie bede w stanie :-D A za 3tyg. mam egzamin i finito :-) Mam nadzieje, ze bede juz w miare dobrej kondycji i pojde.

Madzia bardzo sie ciesze, ze to nie zapalenie. Bedzie dobrze! Aczkolwiek nawet nie chce sobie wyobrazac jakie to dla Was musi byc ciezkie :-(
 
Oj trudno jest Nam teraz,ale musimy byc silni dla synka,nie mozemy sie poddawac.Wiem,że Bartuś też walczy.Mam nadzieje,że teraz będzie lepiej,że szybko wróci do domku zdrowiutki i wiecej to sie nie powtórzy,bo wtedy tego nie wytrzymam.Jestem dobrej mysli.
 
reklama
na pewno Madzia bedzie wszystko ok, juz sam fakt ze nie ma zapalenia jest dobrym znakiem :) dzisiaj przechodziłam obok szpitala na Zaspie i myslalam o Twoim Bartusiu..niech juz szybko wraca do Was do domku:)
 
Do góry