reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

AGUS, właśnie wiem i też nie pamiętam która i ile czasu trwało to nim urodziła, a nie sposób teraz wertować stron aby to znaleźć... Liczę, że już niedługo
 
reklama
Rzeczywiście na forum bardzo spokojnie :-p

U nas straszna pogoda, jeszcze przed chwilką świeciło słonko, a teraz pada śnieg!! :crazy:


Tak to koza miała taki objaw, a ja wtedy kozie napisałam, że z synkiem miałam plamienie dzień przed rozwiązaniem, także być może to już się zaczyna :)
 
u nas tez taka pogoda a mieszkamy dosc daleko ccaroline, no coz w marcu jak w garncu:-D

sylviontko - tak ja tez pamietam ze koza miala podobne objawy i juz wtedy szybko poszlo,

mam nadzieje ze to jednak nie zawsze tak sie objawia poczatek akcji bo ja to sie chyba nie doczekam:-p:-p:-p
u mnie wkladka sucha:-p
 
Biedne dziewczyny :-(, trzymam kciuki za Wasze skarby :tak:będzie dobrze .
U mnie też śnieg i mnie coś trafia jak go widzę :crazy:, już dość tej zimy . Gdyby nie to słoneczko przez te kilka dni to chyba bym nic nie zrobiła. Taka pogoda pochmurna nie działa na mnie optymistycznie :no::no::no:.
Coś mi się wydaje że niedługo to na forum mało która zostanie ;-), ale myślę że po jakimś miesiącu no max dwóch jak oswoimy się z nową sytuacją to troszkę to forum ożyje znowu. Może nie tak jak było do tej pory ale wierzę że damy radę go utrzymać :tak:
A ja muszę dziś uprasować firankę - taką wielgachną i do tego nie wiem jak to prasować bo ma naszywane kwiatki i jest taka delikatniutka że szok :szok:- pierwszy raz ją prałam , może nie trzeba będzie kupować nowej :-D:-D:-D
 
Każda z nas się doczeka. Ja również codziennie z nadzieją patrzyłam na wkładkę, czy coś się czasem nie pojawi.
Myślę, że to przez dzisiejsze " ujeżdżanie konika " coś się ruszyło ;)
 
Przyznam,że pogoda nie jest tragiczna...siedzę w łóżku,które mam przy oknie i ogrzewam się w promieniach słońca.To daje mi nadzieję,że wiosna w końcu zawita i będzie piękna...
Z tymi objawami początku porodu to trudna sprawa.Niektóre dziewczyny miały ekspresowe rozwiązanie a inne męczyły się długo,kilkanaście dni doszukiwały się początku.Ja sama zastanawiam się,czy będę wiedziała,że to już....
 
Witam :)
U mnie nocka średnia, trochę brzucho mnie bolał i się obudziłąm, a potem dwa psy zrobiły sobie jakąś balangę pod moim oknem. Myślaąłm że wyjde i coś im zrobie, no ale po godzinie znudziło im się to szczekanie
Brzuch i krzyż jak na @ to mnie boli od paru dni, także to nie sa chyba u mnie oznaki porodu
waviejka, madzia, trzymam kciuki za wasze maleństwa
 
reklama
Madzia, Wavejka - trzymam mocno kciuki za wasze skarby!! Trzeba byc dobrej myśli i wierzyć że bedzie dobrze!!

A tak wogle to witam:-)

Znowu szaro, buro i ponuro:baffled: Gdzie ta wiosnaaaaaaa:confused:

Coraz gorzej przesypiam noce- jakos brzuch dziwnie mi sie napina i czasem drętwieje - jak spie na parwym boku :dry: I wogle mam wrazenie ze poce sie tam na dole:sorry2: Moje pachwiny są wręcz mokre - qrcze troche mnie to niepokoi:-(

ale dzis robie ostsnie pranie i przywoza mebelki do salonu:rofl2: i w weekned wszytko porozkladamy , poskrecamy łóżeczko i bedzie gotowe na przyjcie naszej niuńki:-)
 
Do góry