Hejka!
Wczoraj napisałam już prawie posta i mi laptop padł, bo słaba bateria, wrrrr
Więc od nowa:
kg - z Mikim przytyłam 26, ale to pewnie też dlatego, że chwilę przed się odchudzałam.
Płeć - juz w 12 tyg gin powiedział, że to chyba chłopiec, a z 22 mam zdjęcie jajeczek, bo Miko zadarł nózki do góry:-) Ponoc chłopca łątwiej wyczaić, no i jak już jest chłopiec to jest, a jak jest ,,dziewczynka,, to czasem gin moze się pomylić i potem zobaczyć dopiero jajeczka.
Ewcia, Poeta - doctus, Marti - witajcie! Gratuluję!
Marti, przykro mi z powodu strat.
Smartka, ja nie pomogę, bo nie miałam żadnych bóli, tylko cc z góry zaplanowane. Już wiesz, że nosisz chłopca??:-)
Mirosia, ostatni semestr to już z góki, dasz radę! Ja też pójdę, tylko jeszcze nie wiem czy teraz czy za rok, wciąż się wacham.
Maborka, cieszę się, że już lepiej! Co do usg to ja z Mikim nie płaciłam, ale teraz tak, choć to ten sam gin. Ale teraz przyjmuje u siebie, ma lepszy sprzęt, nawet to 3d. Płacę 120 zł za taką wizytę, ona jest w 12 i 22, no chyba, że chcę częsciej, ja teraz byam na takiej też.
Missiiss- moze mnie jeszcze wtedy nie bylo jak o tym pisalas
To pedagogika, tak?? Ale, ze co, ze po niej w urzędach?? Po pedagogice?? Dobrze, ze nie ciągnęłaś studiów, które Cię nie interesują. Ja niestety tak i załuję do dziś.
Dronka, Mirosia - ja też schizuję jak w jakis dzień objawy mniejsze czy prawie wcale ich nie ma, no ale teraz już na powoli mijać będą.
Saori, gratki widoku! I super, że wsio oki:-)
xXxIzuLQaxXx, jeszcze nie miałśmy okazji się poznać, witaj i dobrze, że u Was wszystko dobrze!
Aaaa, filmiku też nie widzę :/
Idę robić śniadanko, buziaki!