Marcówki-codzienne rozmówki:))

[króliczątko]

Poczucie humoru mojego M: zadzwonił i powiedział, ze zabierze mnie do kina na romantyczny film.....

....porno w 3D, bo ponoć aktualnie ktoś kręci

No to się uśmiałam!!!!!!!!!

 

[fiołkowa]

Poczucie humoru mojego M: zadzwonił i powiedział, ze zabierze mnie do kina na romantyczny film.....

....porno w 3D, bo ponoć aktualnie ktoś kręci

W 3d? No to będziecie mieć wrażenia

 

[mcgosia83]

ja lece na miasto...

Miłego dnia ;-)

 

[króliczątko]

o Jaaaa!!!!!!!!! hehe ja mojemu mezowi az tak nie ufam. Tzn nie ufam mieszkajac tutaj, bo zaraz jego matka by sie wpieprzała. Ona miala do mnie pretensje czmu nie daje mlodemu mleka od krowy i to prosto takie wydojone Bo ona chłopakom dawala... a potem skaze białkowa mieli. Albo czemu nie daje malego do tetry.... .Wiec wole nie ryzykowac. A Moj K jest takie ze sie nie odezwie...tylko by robil co mamusia każe. Jak kiedys bedziemy mieszkali sami to tez tak zrobie. Pójde i powiem tak samo jak on ze na godzine a wróce po pięciu

No mój to teraz nawet nie bardzo wie po co moja mama ma przyjechać do nas jak ja zacznę rodzic i będę w szpitalu bo przeciez on sobie sam poradzi. Już jej więc miałam powiedzieć że może później przyjedzie bo to w sumie 300 km ale ona już dziś dzwoniła i jak jej powiedziałam o nocnych skurczach to powiedziała że już kończy bo dom szykuje i psa na to ze wyjeżdza za chwilke do mnie. Więc nie będę jej robiła przykrości.

 

[blueberry77]

Idę dziś odebrać z serwisu mój telefon - oddałam, bo sam się wyłączał. Już się nie mogę doczekać, bo w zastępstwie dostałam starego grata, który nawet nie pokazuje, kto dzwoni, tylko numer, a ja numerów nie pamiętam

A masz kontakty zapisane na karcie SIM, czy w pamięci telefonu? Bo jak miałaś w telefonie, to pewnie ci w serwisie skasowali pamięć i tak

U nas dzisiaj wiosennie - 10 stopni i słoneczko

 

[mag007]

nie,nie...film jest dopiero w trakcie kręcenia,. aja podziękuję za takie efekty i zbliżenia

Jełop się chyba w pracy nudzi, skoro czyta o takich pierdołach

Edit: idę zaraz po owoce do TESCO, a przy okazji złapie troszkę słońca, bo pogoda cudna

 

[tuttobene]

Ja wczoraj miałam "niby" ostatnie przed porodem usg, a jestem w 38 tyg i moja maleńka, ważyła szacunkowo 3,1 kg. Ale na usg wachnięcia mogą być nawet do 0,5 kg. Także liczę że mój maluszek będzie ważył tak jak starsza córcia ok. 3,6.
Przy mojej Poleczce, która ma 5,5 roku było podejrzenie, ze będzie wazyła ok. 4 kg, gdyż z usg wychodziło 3,5 kg, a tu jaka pomyłka. Przez to usg musiałam być nacięta, a mogło obyć się bez.
To, że mniej maluszek waży to lepiej dla Ciebie- łatwiejszy poród.
jako ciekawostkę powiem Wam, że moja koleżanka jakieś 3 tyg temu urodziła córcię 4350 g i 60 cm, poród naturalny- to dopiero wyzwanie.

A ja znów mam problemy z suwakiem, niby jest ustawiony w sygnaturze, a tu dalej nic. Wy macie takie piękne, ja tez chcę...

To mnie chyba też czeka takie wyzwanie. Ja też się urodziałam mierząc 60 cm a teraz gin prorokuje dużego dzieciaczka w 37 tc i 2 dn juz miał podobno 3605. Ale odrazu powiedział ż eon zaleca cc ale się jeszcze zobaczy....

Spróbuje pomóc ci z tym suwaczkiem. Wchodzisz tutaj na nasze suwaczki.com (albo gdzieś indziej jeśli wolisz) Wzbierasz z lewej rodzaj suwaczka np termin porodu i ciąża. Robisz wszystko wg kroków i na koniec klikaszw stwórz suwaczek. Wyświetlą ci się takie rózne adresy, skopiuj w całości pierwszy ( bodajże BB code) - jest opisany ze do używania na wszelkich forch. Następnie wchodzisz do siebie na profil. Klikasz w dostosuj profil. Z lewej strony wybierasz edytuj sygnaturę i w te wolne miejsce wklej to co poprzednio skopiowałaś. Na dole możesz wybrać opcje podglądu - zobaczysz czy dobrze wyświetla. Jeśli tak zapisz. Mam nadzieje ze tym razem ci się uda

 

[króliczątko]

nie,nie...film jest dopiero w trakcie kręcenia,. aja podziękuję za takie efekty i zbliżenia

Jełop się chyba w pracy nudzi, skoro czyta o takich pierdołach

Pójdź jak cię zaprosi tylko paluszków nie wyciągaj w stronę golasów bo wiesz jak to w 3D to istnieje niebezpieczeństwo A mój to by pewnie nie wytrzymała do końca takiego seansu tylko w połowie wyrwał mnie do chaty na numerek:-)

 

[Czarnuszka88]

No mój to teraz nawet nie bardzo wie po co moja mama ma przyjechać do nas jak ja zacznę rodzic i będę w szpitalu bo przeciez on sobie sam poradzi. Już jej więc miałam powiedzieć że może później przyjedzie bo to w sumie 300 km ale ona już dziś dzwoniła i jak jej powiedziałam o nocnych skurczach to powiedziała że już kończy bo dom szykuje i psa na to ze wyjeżdza za chwilke do mnie. Więc nie będę jej robiła przykrości.

No ja jak mojemu robie na zlosc to tez mowie ze zadzwonie do kasi ( chrzestenj sebusia) zeby przyjechala go pilnowac jak pojade rodzic to on sie oburza ze przeciez ma go kto pilnowac..... Ale jakby moja mama chciiala przyjechac to tez bym wolała swoja mame niz kogo kolwiek.
Podrzuc mi swoja mame jak pojde rodzic

 

[mag007]

ponoć dzieciaczki lubią być po narodzinach w rożku, bo im to przypomina brzuch mamy