reklama
kingusia1991
Fanka BB :)
kingusia1991 to porób trochę przysiadów a później pod prysznic ...chłodny jak dobrze pamiętam...
wiecie...jak sie nieraz w nocy budzę na siusiu....to taka zaspana chodzę i wtedy myślę że nie chciałabym aby akcja porodowa mi się w nocy zaczęła jakoś tak przespać bym wolała.... zresztą cały czas sie widzę jak mi wody odchodzą w południe
Ja bym wolała w nocy , bo wszyscy są w razie czegoś...
a tak to z tymi przesiadami to ja siły nie mam... byłam dzisiaj na spacerku godzinnym i rady już nie daję...
ogólnie już mi się nic nie chce tak mnie podbrzusze boli , że najlepiej to bym się położyła i niech wychodzi już mała
a wczorajsza noc to co godzinę na siusiu... a z rana wyglądałam jakby czołg po mnie przejechał... po prostu tragedia
aneczka2405
Fanka BB :)
koza, podwójne gratulacje!!!
mcgosia83, ja też zaspana wstaję siku, kiedyś nie zauważyłam, że klapa spuszczona i byłoby Ale na szczęście w ostatniej chwili się spostrzegłam, że coś dziwnie mi się siedzi;-)
ale się uśmiałam podemną to chyba by deska pękła.
kingusia1991
Fanka BB :)
ja dziewczyny zmykam...
mam nadzieję, że albo przespana ta będzie noc albo po prostu urodzę...
innej opcji do siebie nie dopuszczam...
bo wczorajsza noc to tragedia... mam nadzieję, że mi się nie trafi znowu taka sama , bo zbzikuję ((
dobrej nocki !!
mam nadzieję, że albo przespana ta będzie noc albo po prostu urodzę...
innej opcji do siebie nie dopuszczam...
bo wczorajsza noc to tragedia... mam nadzieję, że mi się nie trafi znowu taka sama , bo zbzikuję ((
dobrej nocki !!
mysz1978
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Wrzesień 2006
- Postów
- 10 528
a mi sie uspokoil otwardnienie brzucha - no ale ja planuej wytrzymanie do przyszlego tygodnia wiec spoko
synka rodzilam w nocy i bylo jakos tak fajnie - malo ludzi i w ogole mozna bylo potem pospac. Akcja zaczela mi sie wieczorem, ok. 20:00 bylam w szpitalu a po polnocy urodzilam :-)
Czarnuszka - a tak mysle, ze jak Ty z babcia swojego chlopa zyjesz w dobrych relacjach to moze sie przenies do niej??? Skoro nie masz pomocy u tesciow a wrecz przeciwnie - tylko nerwy, to mzoe tam mialabys lepiej - babcia pomoglaby ci??? Chlop poleci za Toba zapewne...
synka rodzilam w nocy i bylo jakos tak fajnie - malo ludzi i w ogole mozna bylo potem pospac. Akcja zaczela mi sie wieczorem, ok. 20:00 bylam w szpitalu a po polnocy urodzilam :-)
Czarnuszka - a tak mysle, ze jak Ty z babcia swojego chlopa zyjesz w dobrych relacjach to moze sie przenies do niej??? Skoro nie masz pomocy u tesciow a wrecz przeciwnie - tylko nerwy, to mzoe tam mialabys lepiej - babcia pomoglaby ci??? Chlop poleci za Toba zapewne...
Młoda mamuśka:)
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Lipiec 2009
- Postów
- 2 121
Troszkę późno zaglądam,więc pewnie dzisiaj nie nadrobię co klikałyście.Jutro rano mam lekarza i nareszcie usgOdezwę się zatem po południu.Dla wszystkich nie będących nad morzem zimą wklejam zdjęcie ze spacerku po Ustce.Byliśmy w szpitalu na wizytacji.Warunki świetne,przytulnie ale jakiś głąb nie pomyślał o szatni i nie ma gdzie kurtek zostawić...radzą zostawiać w samochodzie.Super tylko jak ktoś tak jak my nie ma samochodu?!Do tego mąż po porodzie rodzinnym może być tylko w godzinach odwiedzin(11-19)...a jak w nocy nie ma autobusu to ma iść 28km do Słupska z buta?!
u mnie cisza tylko lewy bok mnie boli i boli noooooooO 21 M mowi "glodny jestem " no to na fryty i kurczaka i w domu lodem poprawilam i czekolada kokosowa i ZARAZ ZWYMIOTUJE JEJKUJAK MI ZLE :/bleeeeeeeeeeeee ,bleeeeeeeeeeeeeeeeMyszce tez zle bo kopie wrecz wali po kosciach auaaaaaaaa nooooooooooo ide zaraz lulu bo rano do gin KOZA BRAWO I TO PODWOJNE
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 707
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: