reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

reklama
pierwsze USG masz dopiero 20 sierpnia? umarłabym do tego czasu :-D

Oj tak dopiero 20 sierpnia pierwsze USG, mój lekarz uznał, że tak będzie dobrze :) W środku czuję, że jest wszystko w porządku. Na wizytę mam zabrać męża, będzie to dokładne badanie, na którym obmierzymy naszą fasolkę :-)

Strasznie mi brzuch wywaliło, jakoś szybko, bo z Dawidkiem to w połowie ciąży miałam mały brzuszek.
 
No tak, to mój rok urodzenia. Małolata jeszcze ze mnie... no, ale wpadłam. Chociaż niektórzy mi podsuwają pomysły, żebym usunęła, bo sobie życie zniszczę... i powinnam się edukować.

Niech se gadają co chcą :) tak bywa, widać tak miało być, a dzieciątko to najpiękniejszy skarb i trzeba się cieszyć i dbać o kruszynkę i o siebie :) A jak rodzina zareagowała i partner? :)
 
Kinga jestes w wieku mojej siostry. Owszem, trudno mi sobie wyobrazic, ze ona moglaby juz zostac matka. ale to nie zmienia faktu, ze NIGDY nie zasugerowalabym jej zeby usunela ciaze. Bedzie musiala szybciej dorosnac.. a nauke, mysle ze da sie pogodzic z maciezynstwem.

pozdrawiam Ciebie i maluszka. Nie przejmuj sie takimi glupimi uwagami. ;-)
 
Ja czuję się koszmarnie, w dodatku muszę być w pracy, na szczęście nie przemęczam się, ale chętnie bym się położyła:-(
Zaliczyłam dziś pierwsze bliskie spotkanie z kibelkiem. Gdybym była pewna, że to z powodu ciąży do bym sie nie martwiła. Mąż niestety prawdopodobnie ma grypę jelitową, pół nocy przesiedział w toalecie, co najgorsze, też już mam rozwolnienie. Boże oby nie ta grypa:no:. Wysoka gorączka, wymioty, biegunka, to się może tragicznie skończyć dla mojej fasolki:no:. Trzymajcie kciuki bym tego choróbska nie złapała, nie mam pojęcia jak je leczyć w ciąży:angry:

Na szczęście to było tylko zatrucie, mąż też się już dobrze czuje. Wczoraj byłam wykończona, zasnęłam o 18 i spałam do rana. Dziś jest o niebo lepiej, jedynie lekko mnie mdli i mam dziwny nieprzyjemny posmak w ustach.

witam

Ja jestem dzis po kolejnej wizycie u lekarza maluszek ma 5,3 mm i bije mu serduszko :) dostałam skierowanie na badania za tydzien w poniedzialek idę i mnie pewno pokłują tego nie lubie :(

Super, moje maleństwo powinno być podobnej wielkości. Lekarz określił wiek dzidziusia? Zgadza Ci się termin z suwaczkiem, czy jest jakaś rozbierznosć?
 
reklama
Niech se gadają co chcą :) tak bywa, widać tak miało być, a dzieciątko to najpiękniejszy skarb i trzeba się cieszyć i dbać o kruszynkę i o siebie :) A jak rodzina zareagowała i partner? :)

Mama powiedziała, że pomoże mi, pokaże mi na początku jak się zajmować, bo pewnie nie będę wiedziała... ale że zmarnuję też sobie życie na dobrych 18 lat za nim nie będzie miało pełnoletności. Partner musi przyjechać tutaj do mnie, bo jestem ogólnie w Wielkiej Brytanii w Londynie i popracować, chociaż tutaj mają socjal lepszy niż w Polsce, jeśli kobieta jest w ciąży. I się zastanawiam czy będę musiała wrócić do Polski czy tutaj lepiej ,żeby dziecko się urodziło i miało obywatelstwo brytyjskie... . Jestem w wielkiej kropce i w trudnej sytuacji.:baffled:
 
Do góry