reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

u nas powoli się toczymy dziś rano znów mnie po fenoterolu trzepało:szok::szok::szok: nie wiem dlaczego
nocka spokojna więc ok

dziś zaczynamy 33 tydzień jeszcze z 2 i będzie sukces:tak::tak::tak: a jeszcze tak z 4 i bomba:tak::tak::tak:

Mi też sie to zdarza...To takie niefajne uczucie..Blee jutro powiem lekarzowi że serce mi szaleje i myśle ze Isoptin mi włączy. Bo czasami mam wrazenie że za chwilke mi wyskoczy z klatki piersiowej. Czasami jak leze to wydaje mi się że mi lewa pierś skacze w rytm serca :-) Kochana Ty już jesteś coraz bliżej! Spokojnie do 37 tc dotrwasz!! A wiecie juz kiedy odstawiacie Fenek?
 
reklama
Jezusicku jak mi się nic nie chceeeeeeeeeeeeeeee :oo:

Noc przespałam fajnie...po 6 zrobilam mojemu J sniadanie do pracy i znowu zasnełam...wstałąam o 10 i to tylko dlatego że Mikołaj mnie skopał bo na prawym boku leżałam...a tak mi uciskał na pęcherz...że o mały włos byłabym nie zdążyła do WC :-D

Teraz słuchamy z Mikołajkiem System Of A Down i chyba mu się podoba :-)
Wczoraj mój J puścił Pakito i też mały hulał :-D:-D:-D

Niby ja nie mam obowiązków:confused: Nie sprzątam nie zmywam itp. ale jak jestem w ciągu dnia sama w mieszkaniu to też muszę sobie czasem wstać aby coś wziąść podnieść itp.nooo i obiad trzeba zrobić ale to już opanowałam do perfekcji,że nie siedzę w kuchni jak kiedyś 1-2h tylko max 20-30min czasem;-)
My z mężem jesteśmy w trakcie kupowania mieszkanka więc też pewnie będę musiała pojechać np. podpisać umowę kredytową:wściekła/y:Dziś ma być decyzja z banku czy dostaniemy kredyt więc trzymajcie kciuki:tak:

nadia trzymam kciuki za ten kredyt :tak:

Wszystkim dziewczynom mającym dzis wizyty u ginów życzę powodzenia :blink:
 
Czesc Dziewczyny!
U mnie noc nawet spokojna i czuje sie w miare wyspana o dziwo.
Szkoda tylko, że muszę spać na lewym boku, bo mam rwe kulszową z tej strony i na dodatek straszne bóle biodra...czy któraś z Was też na to cierpi:confused:
Nadia śliczne zdjęcie ! Mój to sie strasznie zasłaniał na 3d tylko udało nam sie dostrzec, że nosek ma zadarty po dziadku :-D

Maborka bardzo Ci wspolczuje, ale podziwiam tez Twoja siłę i Twojego męża, razem na pewno sobie z tym wszystkim poradzicie, trzymam kciuki za Twojego synka, niech rośnie maleństwo i wyzdrowieje jak najprędzej.

My z M bylismy wczoraj u lekarza z naszymi przeziebieniami i na szczescie to nic powazne, z kazdym dniem powinno byc lepiej, najwazniejsze nasz malutki Franek jest bezpieczny :-)
 
Hello to ja!!!!Ale mniałam noc,normalnie nie mogłam zasnąc,szlam spać o 22,bo byłam senna,a jak sie połozyłam to do 1 nie mogłam usnąć.Trzy razy kibelek wszystko mnie bolało mały grasował w brzuszku i na dodatek uciskał mnie na dole i kuło mnie,a dzisiaj mnie spojenie łonowe boli i chodze jak kaczka,a czeka mnie dzisiaj kolęda.Moja siostra mówiła,ze powodem obnizania brzuszka jest to że synuś uciska na szyjke,mam nadzieje,że do głowy mu nie przyjdzie myśl wyjscia wczesniej:no:Musze jeszcze pokupować pare rzeczy dla Bartusia.
 
MABORKA RAZ JESZCZE GRATULACJE
Jejku bidulko ile ty przeszlas ale teraz bedzie ci wynagrodzone i jak tylko maly dojdzie do siebie wrocicie wszyscy szczesliwie do domku :))
Poczytalam tak przelotnie tyle tego jest ze nie dam rady nawet jak bym chciala wiedziec co u kazdej z was osobna bo co przeczytam to zaraz zapominam :(
Ale mam nadzieje ze wszystko ok .

Jejku az strach sie bac i normalnie szok ze juz jedna Marcoweczka jest MAMA :))
Jasne fajnie juz maza soba ale co przeszla to jedna ona wie bidulka .
Torbe juz wczoraj kupilam i spakowalam mam juz wszystko i jakby sie cos dzialo jestem gotowa chyba gotowa ,bac sie zaczynam :)
Dziewczyny trzeba tez pampersy i chusteczki dla dziecka brc ze soba do szpitala czytam daja ?
Ile biezecie ciuszkow dla malenstwa ?
 
Witajcie!!!
Powoli nadrabiam zaległości, ale nie wiem, czy mi się uda, bo tyle naskrobałyście:szok::szok::szok: A na 14 jadę do gina, więc trzymajcie kciuki;-);-)


Witam wszystkie marcowe mamusie:)


Witam nową mamusię:tak::tak::tak:

Maborka gratuluje i trzymam kciuki za Was oboje, wiem ze wiele jeszcze przed Wami ale zycze Ci sily. Buziole trzymaj sie cieplutko

Dzis o 15 mialam wizyte u gina. Okazalo sie ze szyjka jest nadal miekka ale troszke sie wydluzyla, wiec to moje lezenie plackiem w lozku jednak pomoglo :-) Lekki opier**** dostalam, bo slaba morfologie mam:-( i lekarz stwierdzil ze nie jem, bo nic nie przytylam od ostatniej wizyty i nawet pobyt w szpitalu mi nie pomogl. No ale przepisal mi jakies dodatkowe leki i moj M dostal nakaz wpychania we mnie wszystkiego co zielone;-)
Ale co tam morfologia, najwazniejsze ze szyjka mi sie wydluzyla, ogromnie sie z tego ciesze:-)

A dzis w nocy napewno spac nie bede.... Jutro o 18.30 mam zabieg... Jakis czas temu na twarzy wyskoczyla mi taka czerwona kuleczka. Gin kazal mi isc z tym do onkologa, no i tydzien temu poszlam. Jutro bedzie mi to wycinal i sie od razu dowiem co to jest. Jak na jego oko to naczyniak albo jakis ziarniniak. Stracha mam ogromnego, zoladek mnie boli, mam koszmary. Martwie sie strasznie.

Jak sie okaze ze to jakis nowotwor to ja nie wiem co zrobie...

Dobrze, że z szyjką się poprawiło. A z onkologiem się nie martw na zapas...może to nic groźnego:tak::tak:
 
Nadia a w jakim banku bierzecie kredyt?? Ja też jestem w trakcie i dziś dostałam decyzję pozytywną, tylko wymyślili sobie 700 zł ubezpieczenie na życie rocznie jestem wściekła:wściekła/y:
 
reklama
MABORKA RAZ JESZCZE GRATULACJE
Jejku bidulko ile ty przeszlas ale teraz bedzie ci wynagrodzone i jak tylko maly dojdzie do siebie wrocicie wszyscy szczesliwie do domku :))
Poczytalam tak przelotnie tyle tego jest ze nie dam rady nawet jak bym chciala wiedziec co u kazdej z was osobna bo co przeczytam to zaraz zapominam :(
Ale mam nadzieje ze wszystko ok .

Jejku az strach sie bac i normalnie szok ze juz jedna Marcoweczka jest MAMA :))
Jasne fajnie juz maza soba ale co przeszla to jedna ona wie bidulka .
Torbe juz wczoraj kupilam i spakowalam mam juz wszystko i jakby sie cos dzialo jestem gotowa chyba gotowa ,bac sie zaczynam :)
Dziewczyny trzeba tez pampersy i chusteczki dla dziecka brc ze soba do szpitala czytam daja ?
Ile biezecie ciuszkow dla malenstwa ?

No nareszcie wrocila :D
U nas w szpitalu trzeba miec pampersy i chusteczki a z kolei nie trzeba ubranek ale ja i tak biore ale to zalezy od szpitala...no ale wydaje mi sie ze pieluszki i chusteczki to obowiązkowo
 
Do góry