reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Jak tak opowiadacie o tych babciach to sobie przypominam jednego ksiedza ktory nie dlugo pobyl u nas na parafi.
Wraz z proboszczem ustalili ze o 9 rano bedzie msza dla dzieci przedszkolnych i wczesnoszkolnych.Naprawde byla to fajna msza dla takich dzieci i moj syn bardzo lubial chodzic na nia bo dzieci mialy siedziec w pierwszych lawkach a ksiadz wychodzil do nich i prowadzil ta msze na ich poziomie.Ale oczywiscie babciom sie to nie podobalo bo wszystkie nagle musialy wlasnie chodzic tylko i wylacznie na ta msze i przeciez jakby usiadly z tylu to pewnie nie uslyszalyby co ksiadz mowi,a pierwsze lawki to jakby rezerwacje mialy.
Nieraz wyprosily dzieci z lawki bo to doslowie cytuje:jej miejsce.
Gdy po skargach matek ksiadz zaczal upominac babcie posypaly sie skargi do kurii ze co to za msze,bo normalnie nie moga kazania wysluchac bo bylo specjalne dla dzieci i po roku ksiedza przeniesli b0o chyba biskup mial dosc telefonow.

A najlepsze to bylo jak bylam nastolatka i mieszkalam na przedmiesciach i kolo mojego przystanku czesto spotykalismy sie ze znajomymi bo nie mielismy zadnego klubu lub chocby czegokolwiek innego moje kochane sasiadki potrafily przychodzic kolo nas i normalnie nagrywac nas na magnetofony i do burmistrza i proboszcza kasety zanosic bo jaka holota u nas na gorce mieszka.A uwierzcie mi nic sie nie dzialo nie bylo alkoholu narkotykow,czasem jakies przeklenstwo bo wiadomo mlodzi chlopcy czasem sie cos wyrwalo.Zreszta ja mieszkalam zaraz obok i mojej mamie nic nie przeszkadzalo,a podobno nasze krzyki nie daly spac babkom dwie ulice dalej.Te to maja dobry sluch.
Potem proboszcz na ambonie wykrzykiwal o nas,nikt nie pomyslam ze mlodzi musza sie gdzies spotykac a nie maja gdzie.Dla babek powinnismy pewnie spotykac sie tylko w kosciele na rozancu(sorki nie mam nic przeciw ale mlodziez tez ma swoje prawa).Dopiero niedawno zmienil sie proboszcz ktory stara salke katechetyczna zmienil na swietlice,klub mlodziezowy.I nawet robi tam dyskoteki,a dzieciaki w ciagu dnia moga tam przyjsc i posiedziec bo to jest cos jak knajpka dla nieletnich.Ciekawe jak dlugo bedzie proboszczem bo slyszalam ze babulenki sie burza ze to marnotrastwo budynku i moznaby tam jakies spotkania organizowac i kolek.
Naprawde wiem ze ja tez kiedys bede babciom(jak dozyje)ale mam nadzieje ze wdam sie w moje babcie ktore wrecz sa przeciwienstwem tych wszystkich babek emerytek.Pewnie dlatego ze zawsze mieszkaly blisko nas i wrecz nas wychowywaly wiec znaja potrzeby mlodych.
 
reklama
owlrene mamoooooooo potwory nie babcie
Mam nadzieje ze na starosc nie bede taka ochydna i obrzydliwa stara krowa co wszystkim zycie umila bo inaczej tylko kulke w lepek :/
Ja naprawde nieraz rozumiem te schorowane i stare ale nienawidze jak udaja kustykaja i oj tu boli tam boli ale jak autobus podjedzie to zapier**** az sie kurzy i tak sie pcha zeby tylko usiasc a jak juz klapnie to zas ojjjj tu boli tam boliiii prymitywy chodzace !!
 
Jejuuu jaki miałam dzień...
od 10 - 15 chodziłam po Arkadii za prezentami dla rodzinki. Kurde jakie fajne przeceny są...w H&M kupiłam dzidzi 3pak body - przecena z 39,90 na 20zł normalnie szok. Wiele rzeczy dla dzieci jest tam tanich, no ale nie chciałam szaleć - nie mogłam się tym body oprzeć.

co do nieuprzejmości i kolejek....Będąc dzi s w salonie ERY - nie dość że mała wypiździnka to jeszcze kolejka. STałam jak głupia oparta o gablote z telefonami i czekałam na swoją kolej chyba ze 20minut. No ale oczywiście, jak przyszło co do czego to Pani Konsultant zamknęła mi okienko przed nosem i poszła na przerwe. ech.
I jak tu sie nei zdenerwować.

A te staruchy wszystkie - rozpychają się łokciami na wszystkie strony jakby świat tylko do nich należał grrrrrrrrrrrrrrr:wściekła/y:

Normalnie ostatnio to wszystko mnie drażni :no:
 
owlrene mamoooooooo potwory nie babcie
Mam nadzieje ze na starosc nie bede taka ochydna i obrzydliwa stara krowa co wszystkim zycie umila bo inaczej tylko kulke w lepek :/
Ja naprawde nieraz rozumiem te schorowane i stare ale nienawidze jak udaja kustykaja i oj tu boli tam boli ale jak autobus podjedzie to zapier**** az sie kurzy i tak sie pcha zeby tylko usiasc a jak juz klapnie to zas ojjjj tu boli tam boliiii prymitywy chodzace !!

haha...albo jak w marketach sie do promocji rzucą stare pudernice...zabiłyby.
Pracuję w jednym z marketów i znam tych wszystkich emerytów na wylot. Nawte nie spodziewałybyście się jakie babunie kradną w takich sklepach...mało im że ciągną na emeryturach więcej niż my zarabiamy to jeszcze potrafią wyrwać Ci z reki ostatni produkt. :wściekła/y:
 
mcgosia83 fajnie ze tez u was przeceny ja na dziecinny nawet nie szlam bo juz by bylo konto na minusie :) a przecierz ja wszystko mam :) ale jutro pojde bo potrzebuje jeszcze prezent dla chrzesniaka i M siostrzenicy :)

Babunie sa zajeb****:-D tez u nas kroja ile sie da :/
 
Dziewczyny macie jakiś sposób na ból pleców? Już ledwo wytrzymuje.. Wstaje rano - bola, siedze na krzesle - bola, na kanapie - bola, leze - bola. W jednej pozycji wytrzymuje max 30 min. Strasznie to meczace, a podejrzewam ze to dopiero poczatek..
 
Mi jak na razie miejsca ustepuja tylko kobiety i to raczej mlodsze, faceci to albo udaja glupich albo naprawde nie widza ze to ciaza (albo im tak wygodniej). Stare to glowe w druga strone odwracaja od razu, a jak mi ktos miejsca ustapi a one musza stac to z taka zazdroscia sie patrza, ale mam je gdzies. Za tydzien bede musiala isc do laboratorium w szpitalu (do tego co chodze akurat nie bede miala jak isc przez te swieta) i tam niby jest kartka ze kobiety w ciazy maja pierwszenstwo, ale jak kiedys tam bylam to malo oczu nie wydrapali ci ludzie jak chcialo sie isc (i niektore w ciazy czekaly, bo sie pewnie baly).
Jakis czas temu byla mowa o szczepionkach - pediatra w szkole rodzenia mowila by te szczepionki co sa w 6 tyg zycia to koniecznie kupic 5w1 czy 6w1 bo te darmowe co podaja to sa przestarzale (z 1950 roku!!!) i w ogole szajs to straszny, poza tym duzo wiecej razy trzeba kluc dziecko. O pneumokokach mowila, ze ok 6 miesiaca najlepiej zaszczepic. A na rotawirusy jesli sie chce to trzeba zaraz sie decydowac, bo szczepienia trzeba skonczych do 5-6 miesiaca - ale ona poleca je tym dzieciom, ktore beda mialy kontakt np z duzymi skupiskami ludzi badz dzieci (zlobki, rodzenstwo w przedszkolu, duzo osob wspolnie mieszakajacych) - ogolnie to mowi ze mozna sie przed tym uchronic, tylko trzeba krotko mowiac czesto myc rece jak sie dzieckiem ma zajmowac, bo to choroba brudnych rak.
 
Witajcie!!!

Ja już po pracy, rozmawialam z dyrekcją, po 7 stycznia na zwolnienie brykam.
A co do Waszej rozmowy o emerytach... Hmm.... A próbowała któraś z Was jechać autobusem lub tramwajem porannym, który na swojej trasie ma cmentarz? Jak sie wtedy tepudernice cisną. Przecież ten cmentarz i grób im nie ucieknie i mogłyby spokojnie pojechać jak już ludzie do pracy wyjadą, ale nie, one o 7 już muszą. Miałam przyjemność 8 miesięcy taka trasę pokonywać, a bitwa o miejsce, to już niemal finish biegu na setkę na olimpiadzie;-)
Miłego dzionka, idę odespac nockę, bo miałam kiepską, do później:happy:

hehe , moja siostra mieszka niedaleko jednego z chyba najwiekszych cmentarzy w Warszawie, to jest cyrk co tam sie dzieje, wszystkie babunie ruszaja na groby wlasnie wtedy kiedy wszyscy inni tez do pracy

Ale nie ma co sie smiac ale ja mam jedna taka babcie :) to cyrk co ona wyprawia, ja nie wiem dlaczego starzy ludzie bywaja tak zgoszkniali. Jej sie wszystko nie podoba, a jakie ona glupoty wygaduje to szok, z jaka zloscia ludzi obgaduje. Mi sie nie chce do niej chodzic i tego sluchac, a sprzeciwic sie przeciez nie moge tez bo by zaraz zawalu dostawala i w szpitalu wyladowala.
Dla porownania mam tez druga babcie ktora miala na bank duzo ciezsze zycie a jest tak pogodna i wesola osoba ze az milo z nia spedzac czas.

A co do przecen to ja czekam na styczen , u nas sie pewnie zaczna po nowym roku na dobre :)
 
reklama
rybka, ja tez życzę nam, by żadna w tym roku jeszcze nie rodziła:sorry:
na pewno wytrzymasz:-D

dzidizolek lutówki, to taka kruszynka:-(
ale dzielny jest:-D

mój obcy kopie coraz mocniej, szalony jakiś:-D
no i za chwilę robię te waszą szybką napoleonkę, bo mi się zachciało


zimno u nas jak cholera
rano pewnie będę odszraniać autko:cool2:
 
Do góry