reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

Witam po bardzo dlugiej przerwie:)
WSZYSTKIM DZIECIACZKOM ZYCZE DUZO ZDROWKA:)))
Dziewczyny juz mam swojego kompa i moge pisac na biezaca ale jeszcze nie dzisiaj bo wlasnie Kuba sie obudzil ale jutro postaram sie wszystko napisac co u nas.
Pozdrawiam wszyskie mamy i dzieciaczki:-D:-D:-D:-D
 
reklama
dorotaa witaj!:-)
mrowa urlopik udany?? No i podziw dla Kondzika:szok:.. niedlugo zacznie sam chodzić:szok::laugh2:..
właśnie Tośka nakarmiona,ale cos niema zamiaru spać dalej :-(,więc wzięłam ją na dół..i coś mruczy (może zaśnie)w kojcu..a ja przed kompa:-p.. Wczoraj wieczorem po kapieli zrobiłam jej 180ml mleczka..ale myślałam że sie poddam, bo taki był krzyk:wściekła/y:..,(ale nie najadła by się,bo nie zawiele u mnie było tego jedzonka:-().. i juz była taka głodna i senna że w końcu załapała..i wypiła WSZYSTKO! więc i noc była super..bo jak przed 20sta juz spała,to tylko o 3 ciej(czy przed),,cycuś ..i do teraz,,Pomału zaczyna łapać ta butlę..A ja mimo herbatek pokarmu mam coraz mniej...No ale widać taka kolej rzeczy..
Dziś pewnie tak zimno jak wczoraj:frown:..a Piotrek coś planuje do Rz=wa na targi budowlane jechać..ale mi się coś nie chce,,Zobaczymy..bo z drugiej strony sama siedzieć w domu /(bo Alexa i tek weźmie..)..
Co do spacerówek ..weronika fajna ta twoja:yes:..no ale jak piszesz że tylko po chodniku najlepiej jeździ..(ale podoba mi się;-))
My nie musimy kupować..bo ten co mam ,to niema gondoli,tylko nosideło i spacerówka..(graco)..ale mamy drugą inglessina( podarowana..) tylko taki zarzsk trzeba naprawić..i jest super! wogóle to ją bym wolała..musimy jak najszybciej naprawić..(o ile się da..) A ten nasz wózeczek przejdzie pewnie do mojego brata(o ile bratowa zechce..) bo też będzie marcówką (2009):tak: Za to my kupiliśmy Antosi kojec..tj.takie łóżeczko turystyczne..teraz pełni funkcje kojca..(mieści się w kuchni..jak planowałam..)a i przyda się na wyjazdy..
..no i właśnie w nim zasnęła:happy:
Może i ja się jescze zdżemnę..
Miłej niedzieli..i ciepłej:tak:..Brrrrrrr!:tak:
 
Ostatnia edycja:
Witam, wczoraj Emilce wyszedł drugi ząbek. Spała w dzień jak nigdy dotąd - aż 3 godziny i może przespała ból, bo obeszło się bez marudzenia. Na spacerze zauważyłam, że widać kawałek ząbka i dopiero jak później sprawdziłam palcem, zaczęło się marudzenie.

ninja -
przykro mi z powodu Twojego dziadka. Mi w zeszłym roku zmarła babcia. Jak jeszcze żyła, to już byłam w ciąży,. Dowiedziałam się o tym niedługo po jej śmierci i było mi przykro, że nie mogłam jej tego powiedzieć.
mrówa - jestem pod wrażeniem Twojego Kondzika.
ewa - u mnie też były cyrki z wieczornym jedzeniem z piersi, bo mleko za wolno leciało, albo za mało, więc zaczęłam odciągać mleko zanim pójdę spać i następnego dnia podaję Emilce przed snem butelką.
dorota - witaj po przerwie, pisz co u Was słychać.

Ja mam wózek wielofunkcyjny x-lander xa i myślę, że na zimę będzie idealny, bo ma duże koła. Na lato planuję kupić parasolkę.
 
Witam:-):-)

Matko Ewa !!Co ty tak w srodku nocy piszesz:szok::szok:5.25 a ty juz na nogach??Fajnie ze Niunia przyzwyczaja sie do butli z czasem powinno byc coraz lepiej.
Doris gratuluje 2go zabka
Dorota witaj:-)
Mrówa no to Kondziorro szlej zaraz wam biegac zacznie.Silny chlopina z niego

Milej niedzielki
ja pedze ogarnac moje dziecie bo wlasnie cos cisnelo a teraz zaciesza i wszystko wiadomo:-p
 
Witam serdecznie w niedzielne popołudnie... chociaż dla mnie to dopiero poranek:-p:tak::laugh2: oczywiście z powodu gorączki sobotniej, weselnej nocy, która zakończyła się dopiero o 5 rano, a byliśmy na niej bez Joli, którą troskliwie zajęła się ciocia... za to mała wstała już o 7.30, ale po godzince zasnęła do 11.30... i dopiero od tej godziny liczę rozpoczęcie dnia;-) teraz mała śpi, więc mogłam zajrzeć co u Was...

Pozdrowionka dla wszystkich mamuś po weselach...:laugh2:

Spóźnione życzonka zdrówka dla obchodzącej naste urodzinki Siwony... wielu wspaniach chwil i wzruszeń:tak:

Buziaczki dla Julci na pół roczku :*

Giza, jak wygląda sytuacja przed jutrzejszym wielkim dniem... pozbyłaś się kataru u Milenki... miejmy nadzieję, że w końcu pokaże się ząbek:tak:
Ewa, świetnie, że kostka poprawiona... za to teraz Alex nie będzie mógł mierzyć kałuż:laugh2:

Co do butelki to ja wczoraj dałam smerfetce Bebiko HA... wypiła 140 ml:szok:, ale wcale nie mogłą zasnąć, bo chyba brzuszek ją rozbolał, bo dzisiaj zrobiłą już 3 zielone kupki :-( Mamusine lepiej służy, a i chyba jak następnym razem też tak będzie to poszukam innego:tak:

Weronikaa, bardzo mi przykro z powodu choroby dziadka... pewnie ciężko to przeżywacie:-(
Befatka, pyszności robisz...od razu mi się przypomniało menu weselne:laugh2:
niby piszesz, że nie umiesz ugotować ryżu, a tu krokiety... pyszności:-)
Mrowa
, witaj po przerwie... no i ładnych rzeczy Kondzik nauczył się na wczasach
:tak: Nie próżnowaliście:-)
Dorotaaa, witaj i czekamy na relację:-)
Doris, ponowne gratulacje dla Emilki:-)
 
Witam niedzielnie!:-)
Ja też melduję się po sobotniej zabawie.;-) Byliśmy w Częstochowie na kolejnym weselichu u kuzynki mojego Mężula. Wszystko byłoby fajnie gdyby nie pogoda - było tak zimno, że szok - chyba z 10 stopni, brrrrr:szok::szok::szok:! Strasznie się bałam żeby Martynka się nie przeziębiła, ale chyba będzie dobrze - czasami sobie kichnie, albo zakaszle, ale mam nadzieję, że nic się z tego nie rozwinie....:dry: No, a my wybawiliśmy się świetnie!

Beti rozumiem, że zabawa na weselu była udana..!?;-) Darinia ja jak u Ciebie?! Braliście Zuziaczka ze sobą czy została z babunią?
Dorotaa
witaj po przerwie i pisz co tam u Was słychać!:-)
Ninja bardzo mi przykro z powodu śmierci dziadka...:-(Ale tak jak pisałaś taka jest kolej rzeczy...
Mrowa witaj po urlopie! No to nieźle Kondzik zaszalał nad morzem - widać bardzo mu się podobało skoro postanowił na swoich nóżkach zasmakować spacerków, hehe:-D:-D Czekam z niecierpliwością na foto-relację!;-):tak:
Doris super, że wypoczęliście w Zakopanym - ale Ci zazdraszczam...:-)! Jeszcze nie zdążyłam Emilce pogratulować pierwszego ząbka, a tu już się drugi pojawił - super, że tak szybciutko i w miarę bezboleśnie!:yes::wink: Gratulki!
Ewa33 powodzenia w dalszej walce z butelką!;-)
Weronikaa fajny Nelcia będzie miała wózeczek! Ciekawa jestem czy zaliczyła już pierwszą przejażdżkę...?

Co do spacerówek to z tych, o których piszecie mi najbardziej podoba się Peg Perego. Ja mam po Zuzi parasolkę z Chicco, ale uważam, że Peg Perego jest jeszcze lepiej dopracowany. Z kolei Inglesina wg mnie jakoś dziwnie wąskie siedzisko...:sorry2:

Najlepsze życzenia urodzinkowe dla ostatnich solenizantek!!!
Buziaki dla Juleczki na pół roczku!:-):-):-)
 
Stefanna kobietko!Ja tu dzisiaj otwieram stary numer Claudii Rodzice z 7.07.a tu co?Pani Anna Kardzacz z 1,5 roczną Zuzią!No jesteście niewątpliwie gwiazdami,obie eleganckie,gustowne i do tego mamusia wypowiadała się właśnie na temat ubierania dziecka:laugh2:Suuper!Gratulacje!

Marteczka23 ale mnie wydałaś, hehe:-D:-D To było dawno i nie prawda... ;-):tak:
Mam koleżankę (dziennikarkę), która robi wywiady i reportaże do Rodziców - no i zaproponowała mi żebym wystąpiła z Zuzanką i wypowiedziała się na temat ubierania dzieci. Przyszedł do nas Pan fotograf, który cyknął kilka fotek; ja powiedziałam parę zdań w tym temacie, no i tym sposobem zaliczyłyśmy z Zuzą nasz debiut w prasie dziecięcej, hehehe:-D:-):-D
 
Stefanna wow :rofl2::happy: to mamy gwiazde wśród nas a nawet dwie:-) fajnie ze weselicho udane a u nas tez było wczoraj zimno zreszta dzis tez brrr okropnośc:no:
Ninja bardzo mi przykro z powodu smierci dziadka :-(
dzieki za gratulki dla Kondzioszki:-) ale strasznie szybko sie rozwija :szok: Mela zdecydowanie później zaczeła ćwiczyć wygibasy;-)

Wszystkiego najlepszego dla solenizantów małych i duzych
i dla Jolci na pól roczku wielka buzka
 
reklama
u nas wracamy do normlanosci
moja mama wróciłą dzis rano z sanatorium (była tam dwa tygodnie) a to oznacza ze ja znów wracam do pracy:-:)-:)-(
już wszytsko jej wytłumaczyła co i jak z jego obecnymi zwyczajami i rozłozyliśmy im na dole łózeczko turystyczne żeby Marcel mógł w nim spac i nie będzie wtedy kłopotu z szukowaniem mu spania niewiadomo gdzie.Ma swoje miejsce i już.Plac do zabawy też już zmajstrowany i tylko dziadek jutro po pracy przyniesie huśtawkę żeby mama miała czym go zając w sytuacjach awaryjnych:tak:
kiedy tak tłumaczyłam mamie to wszytsko Marcel leżał na podłodze i bawił się odkurzaczem z Duplo od Oliwii... zagadałam sie , patrze a on juz metr ode mnie!Przepełzł normalnie do przodu!wydarzenei dnia bo do dziś zdarzało mu się to co prawda ale baardzo rzadko i raczej przypadkiem niż celowo.Do tej pory jak chciał sie rpzemiścić do przodu to robił takie akrobacje że w końcu dotarł na miesce ale np pierwsze były nogi a nie głowa:rofl2:teraz już na luzaka pełznie do rpzodu i nawet niedy zostawiłam go specjalnie w pokoju Oliwii na dywanie gdzie zawsze jest pewłno zabawek wszędzie on zaczał sie pewnie przesuwac w stronę konika i jak gdyby nigdy nic wpakował go sobie finalnie do dziuba:-)
jestem dumna z synka i potwierdzam słowa mrowy że nasze dzeci strasznie szybko sie rozwijają - nawet nie wiadomo kiedy:happy:dziadek od dawna prowadzał Marcela pod paszki i on przebierał śmiało stópkami do chodzenia wiec coś czuję ze dodawszy jego bardzo silne nózki i równie silną wolę pójdzie przed roczkiem jak nic:tak:
póki co pozostało mu kręcenie piruetów na moich kolanach - jak siedzi przodem do pokoju to wygina się w moja stronę a jak tylko go do siebie odwrócę znów wygina sie do tyłu - i tak w koło Macieju po kila razy - mały baletmistrz:laugh2:
 
Do góry