Marcowe prawilne kreski 🌷☀️

[Sok z żuka]

Wydaje mi się, że większość z nad tutaj ich używa

a jakie polecacie?

 

[Cywil87]

hej dzięki za info ale myślę że są pary w większej potrzebie gotówkowej niż my ,u nas to kwestia 3 miesięcy myślę i zaczniemy procedurę ja muszę się wygoić ,zrzucić parę kilo i doskladac trochę gotówki bo wiem że chce mieć badanie zarodków.Robilam inseminacje w Novum i szczerze to zawiodłam się na lekarzu bo kilka tys wydane w błoto bez aktualnej drożności..

 

[hachette]

hej dzięki za info ale myślę że są pary w większej potrzebie gotówkowej niż my ,u nas to kwestia 3 miesięcy myślę i zaczniemy procedurę ja muszę się wygoić ,zrzucić parę kilo i doskladac trochę gotówki bo wiem że chce mieć badanie zarodków.Robilam inseminacje w Novum i szczerze to zawiodłam się na lekarzu bo kilka tys wydane w błoto bez aktualnej drożności..

Jasne, tak mówię podrzucę info, bo bywa różnie u nas cała procedura od początku do końca wyszła około 17tys (może 18,5 z mrożeniem pozostałych blastek) ale to liczyłam z wizytami u endo, immunologa i suplami. Bez tego byłoby jakieś 15k. Za całość płaciliśmy na bieżąco, nie to, ze jednorazowo wszystko nie ma dramatu
A lekarza który zlecił iui bez droznosci należałoby zgłosić do izby lekarskiej….

 

[Avy]

Jasne, tak mówię podrzucę info, bo bywa różnie u nas cała procedura od początku do końca wyszła około 17tys (może 18,5 z mrożeniem pozostałych blastek) ale to liczyłam z wizytami u endo, immunologa i suplami. Bez tego byłoby jakieś 15k. Za całość płaciliśmy na bieżąco, nie to, ze jednorazowo wszystko nie ma dramatu
A lekarza który zlecił iui bez droznosci należałoby zgłosić do izby lekarskiej….

Czy mogłabyś opisać jak czasowo wyglądało in vitro? Czy endo i immunolog są konieczni czy u Ciebie były jakieś problemy w tym zakresie? Co dokładnie wchodziło w skład tej kwoty?

 

[Aileen31]

Hej! Nie odzywam się przez weekend bo mnie wzięły stresy.. okresu dalej brak, oczywiście m milion wkręt ze na bank jestem znowu w CP bo mnie pobolewa lewa strona podbrzusza.. byłam w aptece i czekam żeby siknąć bo umrę se stresu.. Pół nocy nie spałam

Jak ja Cię kochana doskonale rozumiem Ja też po CP. Też mnie kłuło i już miałam najgorsze wizje. Okazało się że mam dużo materiału w jelitach i to mi naciska na jajnik plus na splot nerwowo-naczyniowy. Xenna extra, activia paczka suszonych śliwek i kłucie w większości przeszło Ale fakt faktem rozumiem to że zaboli i zaraz człowiek ma najgorszy scenariusz. A najgorsze jest to psychiczne uczucie... Z jednej strony bardzo chcesz być w ciąży a z drugiej jak się siknie i jest biel to jest ulga bo to na pewno nie cp wtedy. Strasznie to jest mącące w głowie.

 

[hachette]

Czy mogłabyś opisać jak czasowo wyglądało in vitro? Czy endo i immunolog są konieczni czy u Ciebie były jakieś problemy w tym zakresie? Co dokładnie wchodziło w skład tej kwoty?

Pierwsza nasza wizyta ever w klinice odbyła się 20.01, stymulację rozpoczęłam 13.02, punkcja 25.02 i transfer 02.03, wiec u mnie poszło piorunem, ale ja nie mam jakichś poważnych schorzeń i przeszkód. Na pomoc immunologa liczyłam w staraniach naturalnych, nie udało się, dostałam nowe wytyczne do transferu ale nie zdążyłam ich wcielić w życie bo spłynęły już po całej procedurze do endo poszłam, bo mam hashi i tsh skoczyło mi do ponad 5, lekarka wtedy zabroniła się starać i podchodzić do transferu, zbiła mi lekami w miesiąc do wyniku 1 i powiedziała, ze daje zielone światło, to był 22.02 wiec trzy dni później podeszłam do transferu (w przeciwnym razie mógłby się odroczyć na moje żądanie do czasu unormowania tsh). Wiec nie są to lekarze konieczni jeśli nie masz wskazań w tym kierunku
W skład kwoty weszły wszystkie nasze wydatki bez kosztów dojazdów, tego nie liczyłam. Tak wiec: wszystkie wizyty, badania moje, badania męża, suplementy, leki, punkcja, transfer i mrożenie. Najwiecej jednorazowo zapłaciliśmy na pierwszej wizycie (kupa badań moich i męża) bo niecałe 2 tys i później już po punkcji jakoś około 7 tys, tak to wszystko tak na bieżąco jakieś kilka stówek za wizytę i kilka stówek za leki. Jakbyś chciała bardziej szczegółowo to mogę podesłać Ci na priv kalkulację bo mam wszystko rozpisane w excelu

 

[Cywil87]

Jasne, tak mówię podrzucę info, bo bywa różnie u nas cała procedura od początku do końca wyszła około 17tys (może 18,5 z mrożeniem pozostałych blastek) ale to liczyłam z wizytami u endo, immunologa i suplami. Bez tego byłoby jakieś 15k. Za całość płaciliśmy na bieżąco, nie to, ze jednorazowo wszystko nie ma dramatu
A lekarza który zlecił iui bez droznosci należałoby zgłosić do izby lekarskiej….

Szkoda mi zdrowia na pewno do kliniki Novum nie wrócę teraz był bocian Białystok a myślę o Bocian Warszawa bo w Białymstoku nie robią badania zarodków..

 

[Lauritaa]

Pierwsza nasza wizyta ever w klinice odbyła się 20.01, stymulację rozpoczęłam 13.02, punkcja 25.02 i transfer 02.03, wiec u mnie poszło piorunem, ale ja nie mam jakichś poważnych schorzeń i przeszkód. Na pomoc immunologa liczyłam w staraniach naturalnych, nie udało się, dostałam nowe wytyczne do transferu ale nie zdążyłam ich wcielić w życie bo spłynęły już po całej procedurze do endo poszłam, bo mam hashi i tsh skoczyło mi do ponad 5, lekarka wtedy zabroniła się starać i podchodzić do transferu, zbiła mi lekami w miesiąc do wyniku 1 i powiedziała, ze daje zielone światło, to był 22.02 wiec trzy dni później podeszłam do transferu (w przeciwnym razie mógłby się odroczyć na moje żądanie do czasu unormowania tsh). Wiec nie są to lekarze konieczni jeśli nie masz wskazań w tym kierunku
W skład kwoty weszły wszystkie nasze wydatki bez kosztów dojazdów, tego nie liczyłam. Tak wiec: wszystkie wizyty, badania moje, badania męża, suplementy, leki, punkcja, transfer i mrożenie. Najwiecej jednorazowo zapłaciliśmy na pierwszej wizycie (kupa badań moich i męża) bo niecałe 2 tys i później już po punkcji jakoś około 7 tys, tak to wszystko tak na bieżąco jakieś kilka stówek za wizytę i kilka stówek za leki. Jakbyś chciała bardziej szczegółowo to mogę podesłać Ci na priv kalkulację bo mam wszystko rozpisane w excelu

Czyli udało się za 1 razem tak ? :-) sorka ale nieraz nie nadążam albo nie doczytam

 

[hachette]

Szkoda mi zdrowia na pewno do kliniki Novum nie wrócę teraz był bocian Białystok a myślę o Bocian Warszawa bo w Białymstoku nie robią badania zarodków..

Ja robiłam w bocianie Lodz generalnie czułam się tam dobrze poprowadzona, ale nie mam żadnego porównania do innych klinik wiec ciężko mi się wypowiedzieć obiektywnie

 

[hachette]

Czyli udało się za 1 razem tak ? :-) sorka ale nieraz nie nadążam albo nie doczytam

Tak, dzis 5+1 wiec jeszcze duuuużo przed nami, ale póki co się udało.