pluto_nova
Moderator
- Dołączył(a)
- 11 Lipiec 2021
- Postów
- 21 597
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Krucyfiks! Ale jestem zestresowana zaraz się porzygam xD
Ale możesz nam też na coś nasikać w międzyczasiei to jest jedyne słuszne rozwiązanie! Zrób też proga!
dzisiaj już nie, jutroAle możesz nam też na coś nasikać w międzyczasie
Po południu cokolwiek to znaczyJa też tak reaguję na stres. Powiedz.mi tu lepiej jak długo trzeba będzie czekać na wyniki?
Ale zdajesz sobie sprawę, że nie jesteś w stanie stwierdzić czy to CP zanim beta nie będzie w setkach a Ty jesteś dopiero kilka dni po Ovi?Hej dziewczyny ja już jestem zestresowana. W piątek zastrzyk z Ovitrelle od wczoraj boli jajnik i jakieś delikatne plamienia mam, do tego mi niedobrze. W głowie mam już najgorszy scenariusz czyli powtórka z ciąży pozamacicznej. Staram się nie stresować bo to nie pomaga i tłumaczyć sobie że to pewnie objawy po Ovitrelle. Ale takie rzeczy zostają w głowie... Zwłaszcza że ostatnia przygoda z CP zaczynała się w podobnych dniach cyklu i też miałam w niej normalna miesiączkę... Eh. Głowa jest moim największym wrogiem. Dobrze że dużo roboty w pracy to może mi to odciągnie uwagę...
U mnie po promieniu też każdy cykl to był stres a później cala ciąża to był stres i teraz dalej jest stres .Hej dziewczyny ja już jestem zestresowana. W piątek zastrzyk z Ovitrelle od wczoraj boli jajnik i jakieś delikatne plamienia mam, do tego mi niedobrze. W głowie mam już najgorszy scenariusz czyli powtórka z ciąży pozamacicznej. Staram się nie stresować bo to nie pomaga i tłumaczyć sobie że to pewnie objawy po Ovitrelle. Ale takie rzeczy zostają w głowie... Zwłaszcza że ostatnia przygoda z CP zaczynała się w podobnych dniach cyklu i też miałam w niej normalna miesiączkę... Eh. Głowa jest moim największym wrogiem. Dobrze że dużo roboty w pracy to może mi to odciągnie uwagę...
Nie kokietuj pani prezes, toż to idzie wykres ciążowy więc pnie się w góręjak to co? Jestem idealnym człowiekiem z książkowym wykresem!
Nie stresuj się, bo dziecku szkodzisz ;P ja tam widzę cienie, więc czekam na betęKrucyfiks! Ale jestem zestresowana zaraz się porzygam xD
Hej dziewczyny ja już jestem zestresowana. W piątek zastrzyk z Ovitrelle od wczoraj boli jajnik i jakieś delikatne plamienia mam, do tego mi niedobrze. W głowie mam już najgorszy scenariusz czyli powtórka z ciąży pozamacicznej. Staram się nie stresować bo to nie pomaga i tłumaczyć sobie że to pewnie objawy po Ovitrelle. Ale takie rzeczy zostają w głowie... Zwłaszcza że ostatnia przygoda z CP zaczynała się w podobnych dniach cyklu i też miałam w niej normalna miesiączkę... Eh. Głowa jest moim największym wrogiem. Dobrze że dużo roboty w pracy to może mi to odciągnie uwagę...
Na 1 i 4 widzę cień.hejo! Nie odzywam się dziś bo cały dzień przespałam. Czuje się jakby mnie jakieś choróbsko brało. Zrobiłam sobie rano test płytkowy jakiś z apteki i jak zwykle zobaczyłam cień ale mówię nieee, to moja głowa. Będąc w piekarni kupiłam sobie 2 pinki i zrobiłam przed chwilą. Weźcie udział po raz kolejny w moim festiwalu cieni Ja widzę, pierwszy raz widzę mega cień na pinku Jutro rano tez zrobię rzućcie okiem i powiedzcie, ze jestem ZJEBANA Nie potrafię zrobić dobrego zdjęcia nawet iPhonem
Tu już na drugim wyraźnie widzę.Nie wiem widzę cienie
Wiesz co, nie do końca się z Tobą zgodzę, że paraliżujący strach przed kolejnà cp jest znakiem braku gotowości na kolejną ciążę. To po prostu trauma, którą -owszem- warto przepracować u specjalisty, ale nie sadze by strach oznaczał to, o czym piszesz. Ja jestem przerażona i mam same czarne myśli po pozytywnej becie. Dzisiaj w nocy budziłam się chyba ze 30 razy bo taki mam stres przed dzisiejszym badaniem krwi, śniło mi się ono całą noc. Ale to nie znaczy, ze nie jestem gotowa na ciążę, to znaczy tyle, ze mam za sobą złe doświadczeniaAle zdajesz sobie sprawę, że nie jesteś w stanie stwierdzić czy to CP zanim beta nie będzie w setkach a Ty jesteś dopiero kilka dni po Ovi?
Wogóle nie zrozum mnie źle ale skoro tak boisz się CP to może jeszcze nie jesteś gotowa na kolejną ciążę? Może najpierw potrzebujesz terapii żeby sobie wszystko poukładać? Nie powinno być tak, że każdy ból powoduje u Ciebie panikę, że to CP bo się wykończysz po kilku miesiącach.