Marcowe prawilne kreski 🌷☀️

[Nasturtium]

ja z indyjskim

Indyjskie tak samo w sumie, już jak myślę o navratanie i naanach to mam ślinotok.

 

[Bolilol]

Dziewczyny, pamiętam, że kiedyś była dyskusja o acc optima w kontekście poprawy śluzu, stosowała któraś, coś to dało? @Bolilol Ty chyba używałaś/ używasz?

ja stosowałam, ale nie na śluz

 

[AnnMar88]

dupa wypięta, obiążenie do tej pory miałam na całej stopie, dziewczyny pisały, ze to okej.
Dodatkowo, ja chyba nigdy nie poczułam przysiadu w pośladzie, zawsze w czwórkach z przodu. Znaczy czuję, że poślad jakąś pracę wykonuje, ale ból mięśniowy czuję tylko w czworogłowym.

Ja też niee czulam w posladzie, ale jak lekko ciężar blizej piet to pomaga. Na całych tez ok, to zależy juz potem jaka budowa ciała.

 

[olka11135]

oczywiście!
No ale mnie np białe testy nie bolą w ogóle, bo ogólnie nie mam nadziei, ze coś się pojawi
ale jak jest czas miedzy owu a okresem to mi brakuje sikania, bo już nie ma sensu na owu a jeszcze za wczęsnie na ciążaki

Ja też lubię sikać, więc se sikam na owulaki (tak, tak dalej mega pozytywne)

ja tak samo! W Warszawie pamiętam Mama mnie zabierała turbo rano co jakiś czas w sobotę na stadion po ciuchy i też mierzyłam za kartonami

Ja nigdy nie byłam na Stadionie jak jeszcze był bazarem. Mój mąż jest w szoku.

Ja chyba jestem jakaś głupia, ale głowa mnie boli jak w ciąży i chociaż na logikę wiem że może po prostu sobie boleć to mam zamiar jeszcze testować aż okres nie przyjdzie. Żeby w razie W wrócić do duphastonu jak najszybciej. W ogóle są jakieś szanse jeśli owu była potwierdzona na USG, beta w 12dpo negatywna? Wydaje mi się że bez szans ale w sumie niewiele tracę na tych testach.
Powiem Wam że po poronieniach to człowiek na rzęsach staje żeby czasem sobie nic potem nie zarzucić jakby znowu coś było nie tak...
I chyba obrażam się na inozytol, a przynajmniej ten z Aliness. Biorę go od września i zero efektów. Jedynie myślę czy nie kupić miovelii jak przed pierwszą ciążą. Mężowi też myślę czy nie zmienić prenacare z Aliness na fertilman plus. A może by brał obydwa do czasu wykończenia aliness, ale muszę przeanalizować czy się nie przesadzi z czymś.

Ja mam, chyba @Calineczka92 też miała, jak Cię niepotrzebnie wywołuję to wybacz
U mnie używany bardzo często, nawet mąż który narzekał że to takie drogie to teraz mówi że sprzęt na siebie zapracował. Mało robię stricte z przepisów wbudowanych, zazwyczaj sama wymyślam a czasem biorę przepisy z przepisowni. Jakbyś się zdecydowała to mam gdzieś zapisane jak przenieść przepisy z cookiedo ale jeszcze nie testowałam.
Ja bardzo lubię opcje gotowania na parze - w koszyku robi się kasza/ryż, na jednym poziomie mięso/ryba, na drugim jakieś warzywa. Często robię surówki, gdzie jak się obierze warzywa, pokroi na trochę mniejsze kawałki to sprzęt w 5-6s je rozdrobni. Do tego czasem robię dziecku musy i wkładam do tubek wielorazowych. Z innych rzeczy to latem super była mrożona kawa, fajnie wyrabia ciasto drożdżowe czy kruche.
A i często robię jakieś sosy na zasadzie: sprzęt rozdrabnia cebulę+ czosnek, podsmaza, dodaję pozostałe składniki i samo się miesza i gotuje a ja się zajmuję czymś innym. Albo zupy gdzie np do ogórkowej rozdrabnia kiszone ogórki, podsmaza cebulę na maśle no i potem gotuje resztę.

Oo czemu aż rok? Może ktoś da radę Ci wysłać paczkę?

Mnie też boli głowa od środy, ale to raczej nie z powodu ciąży bo testy ciążowe białe jak po praniu w vizir

Moj pierwszy tel odkupiony od kolegi za 100 zł straszny obciach jakiś Ericsson z klapką...w liceum dopiero... a od brata odkupilam nokie 3310 i kochalam ten tel, niestety w barze podczas gry w bilarda ktoś mi go ukradł potem nie pamiętam jaki zlomek mialam tez nokie ... po narodzinach corki mialam pierwszy z lepszych tel, kilka dni po zakupie polozylam na gondoli wózka i wracając do domu uswiadomilam sobie, ze go nie ma nigdzie - zgubilam ogolnie nie jestem gadżeciarą więc mąż wymyśla tel a ja przejmuje jego.

Pierwszy komputer miałam 1995 - ale taki dość słaby, choć jakieś tam gry były.
Kolejny już bardzo wypasiony w 2001 - bo musiały na nim działać Simsy, a dość szybko było do wymiany bo w 2004 weszło Sims2 i trzeba było mocno podkręcić kartę graficzną.

Pierwszy telefon dostałam w 2003 roku - Simensa z aparatem - był to niezły szał. Potem mama uprała mi go w pralce bo nie sprawdziła kieszeni w spodniach, matko jak płakałam.

I potem miałam taką różową Nokię, też była czad!

Young leosia jest spoko słucham na siłce , lubię numer "szklanki"
A tak poza tym taka ładna dziewczyna, a tak się oszpeca.....
Chciałabym mieć dziadka.

Mam dziadka i babcię jeszcze na szczęście Także, moje dzieci będą pamiętać pradziadków co mnie strasznie cieszy

Spodnie biodrówki też są fajne, ale dla wysokich ludzi

Myślę, że ubrania są dla ludzi, i że nie mają płci

dwóch lekarzy nam powiedziało, że nie ma szans z tymi wynikami ale mój mózg i tak czeka na to sikanie jak dziecko na Mikołaja

Ja mam tak samo - dwa seksy w cyklu, nie trafione w owulację. A i tak robię te owulacyjne i się łudzę, że może są pozytywy bo to ciąża

Nie wiem jak na medycynie z matma, ale jakoś ja skonczyl
Tlumaczyl ze normalnie zdrowa para ma 20% szans na ciążę, więc co 5 stosunek ma szanse powodzenia. I w tym kontekście 10% to dużo

Na medycynę: biologia, chemia, fizyka - w rozszerzeniu także coś tam z matmy też trzeba umieć. A wiem bo zdawałam

Mnie motywują do diety moje zdjecia, których unikam oraz lustro. Przekroczylam stan krytyczny, nie ma dziwne, ze zaden lokator nie chce we mnie zamieszkać. Ponoć dieta nie jest dobra w okresie starań, ale u mnie mijają juz 2 lata w oczekiwaniu na cos, więc skoro w ciazy przytyje +20kg, powinnam tyle zredukować nim zajdę . No i motywują mnie wakacje i spotkania z koleżankami, ktore mnie widzialy ostatnio szczuplejszą

Ja na starych zdjęciach ważę jakieś 60kg więcej to nie byłaby u mnie dobra motywacja. Choć u mnie lekarz mówił, że może jestem za chuda do ciąży więc i tak źle i tak nie dobrze Ale fakt, cesarkę przy 110kg wspominam słabo

Dziewczyny, potrzebuję wirtualnego przytulenia. Załączył mi się tryb pretensji do losu. Ciągle nie mogę zrozumieć dlaczego tak pogorszyły mi się wyniki od listopada. Myślałam, że jak unormuję masę ciała to może być tylko lepiej, a tu jest tylko gorzej. W dodatku 13dc, sucho w trzon, zawsze miałam raczej wilgotno cały cykl, a teraz pewnie przez ten spizgany estradiol jest jak jest. Wczoraj nawet byłby fajny seks gdyby nie to, że cały czas myślałam, że jest sucho i pewnie mój facet nie ma frajdy. Ja zresztą miałam również średnią, bo ostatnio nawet nie mam za bardzo ochoty na seks. Jestem zła, w trzon zła, że jak myślę, że coś się wreszcie ułoży, albo zacznie układać, to zawsze, po prostu zawsze kolejne kłody. Już nawet nie chodzi mi o to, że „nie mam szczęścia”, ale pracuję na coś, w trzon się staram i zimny prysznic. Oczywiście potem otrzepuję się, idę dalej, ale czuję, że jadę już na oparach, życie na tyle mnie przeorało, że zaczynam czuć, że gdzieś ulatują ze mnie ostatki radości życia. Nawet jeśli coś się układa przez chwilę, to i tak mam z tylu głowy myśl- „nie ciesz się, zaraz się to skończy” i zwykle tak to działa.
Gdyby nie to forum, Wasze wsparcie to myślę, że już dawno dałabym sobie spokój ze staraniami. I jak teraz myślę to starania nie są moim najtrudniejszym doświadczeniem w życiu, zdecydowanie nie, ale chyba trafiło to na czas przesilenia wszystkim co się do tej pory zadziałało.

Przepraszam za takie smęty w sobotę, ale bardzo potrzebowałam to z siebie wyrzucić.

Jest mi bardzo przykro, że Cię to spotyka! Wirtualnie przytulam.
A co do sucho to może jakiś żel? Ja niby nie mam jakiś dużych problemów, ale używamy conceive bo tonący brzytwy się chwyta

Hej kochane mam pytanie. Robie testy owulacyjne juz od jakiegos czasu i wiadomo na poczatku byly bardzo blade kreski potem zaczely juz troszke ciemniec ale nadal nie byly pozytywne. Testy robie codziennie wiec mysle ze piku nie przeoczylam. Ale od wczoraj testy zamiast ciemniec wychodza pinownie mega blade. Co to moze znaczyc ?

Jeżeli robisz tylko 1 raz dziennie to mogłaś przgapić pik, czasem się zdarza że jest on mega krótki np. 4h
Ja raz tak miałam (pisałam o tym ze dwa dni temu) i wiem to na 100% bo chodziłam na USG.
Ale generalnie owulacyjne to też nie ciążowe więc może być tak, że nie ciemnieją codziennie

 

[eag]

Dzisiaj tez sobie nie odmawiam! PMS daje się we znaki

 

[anyżowa]

Ja też lubię sikać, więc se sikam na owulaki (tak, tak dalej mega pozytywne)



Ja nigdy nie byłam na Stadionie jak jeszcze był bazarem. Mój mąż jest w szoku.



Mnie też boli głowa od środy, ale to raczej nie z powodu ciąży bo testy ciążowe białe jak po praniu w vizir



Pierwszy komputer miałam 1995 - ale taki dość słaby, choć jakieś tam gry były.
Kolejny już bardzo wypasiony w 2001 - bo musiały na nim działać Simsy, a dość szybko było do wymiany bo w 2004 weszło Sims2 i trzeba było mocno podkręcić kartę graficzną.

Pierwszy telefon dostałam w 2003 roku - Simensa z aparatem - był to niezły szał. Potem mama uprała mi go w pralce bo nie sprawdziła kieszeni w spodniach, matko jak płakałam.

Zobacz załącznik 1505278

I potem miałam taką różową Nokię, też była czad!

Zobacz załącznik 1505279



Mam dziadka i babcię jeszcze na szczęście Także, moje dzieci będą pamiętać pradziadków co mnie strasznie cieszy



Myślę, że ubrania są dla ludzi, i że nie mają płci



Ja mam tak samo - dwa seksy w cyklu, nie trafione w owulację. A i tak robię te owulacyjne i się łudzę, że może są pozytywy bo to ciąża



Na medycynę: biologia, chemia, fizyka - w rozszerzeniu także coś tam z matmy też trzeba umieć. A wiem bo zdawałam



Ja na starych zdjęciach ważę jakieś 60kg więcej to nie byłaby u mnie dobra motywacja. Choć u mnie lekarz mówił, że może jestem za chuda do ciąży więc i tak źle i tak nie dobrze Ale fakt, cesarkę przy 110kg wspominam słabo



Jest mi bardzo przykro, że Cię to spotyka! Wirtualnie przytulam.
A co do sucho to może jakiś żel? Ja niby nie mam jakiś dużych problemów, ale używamy conceive bo tonący brzytwy się chwyta



Jeżeli robisz tylko 1 raz dziennie to mogłaś przgapić pik, czasem się zdarza że jest on mega krótki np. 4h
Ja raz tak miałam (pisałam o tym ze dwa dni temu) i wiem to na 100% bo chodziłam na USG.
Ale generalnie owulacyjne to też nie ciążowe więc może być tak, że nie ciemnieją codziennie

Pierwsze miejsce na długość posta, poza tym mądrze gadasz polać!

 

[anyżowa]

Ja też lubię sikać, więc se sikam na owulaki (tak, tak dalej mega pozytywne)



Ja nigdy nie byłam na Stadionie jak jeszcze był bazarem. Mój mąż jest w szoku.



Mnie też boli głowa od środy, ale to raczej nie z powodu ciąży bo testy ciążowe białe jak po praniu w vizir



Pierwszy komputer miałam 1995 - ale taki dość słaby, choć jakieś tam gry były.
Kolejny już bardzo wypasiony w 2001 - bo musiały na nim działać Simsy, a dość szybko było do wymiany bo w 2004 weszło Sims2 i trzeba było mocno podkręcić kartę graficzną.

Pierwszy telefon dostałam w 2003 roku - Simensa z aparatem - był to niezły szał. Potem mama uprała mi go w pralce bo nie sprawdziła kieszeni w spodniach, matko jak płakałam.

Zobacz załącznik 1505278

I potem miałam taką różową Nokię, też była czad!

Zobacz załącznik 1505279



Mam dziadka i babcię jeszcze na szczęście Także, moje dzieci będą pamiętać pradziadków co mnie strasznie cieszy



Myślę, że ubrania są dla ludzi, i że nie mają płci



Ja mam tak samo - dwa seksy w cyklu, nie trafione w owulację. A i tak robię te owulacyjne i się łudzę, że może są pozytywy bo to ciąża



Na medycynę: biologia, chemia, fizyka - w rozszerzeniu także coś tam z matmy też trzeba umieć. A wiem bo zdawałam



Ja na starych zdjęciach ważę jakieś 60kg więcej to nie byłaby u mnie dobra motywacja. Choć u mnie lekarz mówił, że może jestem za chuda do ciąży więc i tak źle i tak nie dobrze Ale fakt, cesarkę przy 110kg wspominam słabo



Jest mi bardzo przykro, że Cię to spotyka! Wirtualnie przytulam.
A co do sucho to może jakiś żel? Ja niby nie mam jakiś dużych problemów, ale używamy conceive bo tonący brzytwy się chwyta



Jeżeli robisz tylko 1 raz dziennie to mogłaś przgapić pik, czasem się zdarza że jest on mega krótki np. 4h
Ja raz tak miałam (pisałam o tym ze dwa dni temu) i wiem to na 100% bo chodziłam na USG.
Ale generalnie owulacyjne to też nie ciążowe więc może być tak, że nie ciemnieją codziennie

Poza tym tej Nokii nie widziałam jakbym żyła w tych czasach to bym była zakochanapiękna kobieca boska
Tzn żyłam w tych czasach, ale ta nokia piękna

 

[asiasiasia]

Ja też lubię sikać, więc se sikam na owulaki (tak, tak dalej mega pozytywne)



Ja nigdy nie byłam na Stadionie jak jeszcze był bazarem. Mój mąż jest w szoku.



Mnie też boli głowa od środy, ale to raczej nie z powodu ciąży bo testy ciążowe białe jak po praniu w vizir



Pierwszy komputer miałam 1995 - ale taki dość słaby, choć jakieś tam gry były.
Kolejny już bardzo wypasiony w 2001 - bo musiały na nim działać Simsy, a dość szybko było do wymiany bo w 2004 weszło Sims2 i trzeba było mocno podkręcić kartę graficzną.

Pierwszy telefon dostałam w 2003 roku - Simensa z aparatem - był to niezły szał. Potem mama uprała mi go w pralce bo nie sprawdziła kieszeni w spodniach, matko jak płakałam.

Zobacz załącznik 1505278

I potem miałam taką różową Nokię, też była czad!

Zobacz załącznik 1505279



Mam dziadka i babcię jeszcze na szczęście Także, moje dzieci będą pamiętać pradziadków co mnie strasznie cieszy



Myślę, że ubrania są dla ludzi, i że nie mają płci



Ja mam tak samo - dwa seksy w cyklu, nie trafione w owulację. A i tak robię te owulacyjne i się łudzę, że może są pozytywy bo to ciąża



Na medycynę: biologia, chemia, fizyka - w rozszerzeniu także coś tam z matmy też trzeba umieć. A wiem bo zdawałam



Ja na starych zdjęciach ważę jakieś 60kg więcej to nie byłaby u mnie dobra motywacja. Choć u mnie lekarz mówił, że może jestem za chuda do ciąży więc i tak źle i tak nie dobrze Ale fakt, cesarkę przy 110kg wspominam słabo



Jest mi bardzo przykro, że Cię to spotyka! Wirtualnie przytulam.
A co do sucho to może jakiś żel? Ja niby nie mam jakiś dużych problemów, ale używamy conceive bo tonący brzytwy się chwyta



Jeżeli robisz tylko 1 raz dziennie to mogłaś przgapić pik, czasem się zdarza że jest on mega krótki np. 4h
Ja raz tak miałam (pisałam o tym ze dwa dni temu) i wiem to na 100% bo chodziłam na USG.
Ale generalnie owulacyjne to też nie ciążowe więc może być tak, że nie ciemnieją codziennie

moze i ominelam testami ale sexem obym trafial ;p

 

[asiasiasia]

Ja też lubię sikać, więc se sikam na owulaki (tak, tak dalej mega pozytywne)



Ja nigdy nie byłam na Stadionie jak jeszcze był bazarem. Mój mąż jest w szoku.



Mnie też boli głowa od środy, ale to raczej nie z powodu ciąży bo testy ciążowe białe jak po praniu w vizir



Pierwszy komputer miałam 1995 - ale taki dość słaby, choć jakieś tam gry były.
Kolejny już bardzo wypasiony w 2001 - bo musiały na nim działać Simsy, a dość szybko było do wymiany bo w 2004 weszło Sims2 i trzeba było mocno podkręcić kartę graficzną.

Pierwszy telefon dostałam w 2003 roku - Simensa z aparatem - był to niezły szał. Potem mama uprała mi go w pralce bo nie sprawdziła kieszeni w spodniach, matko jak płakałam.

Zobacz załącznik 1505278

I potem miałam taką różową Nokię, też była czad!

Zobacz załącznik 1505279



Mam dziadka i babcię jeszcze na szczęście Także, moje dzieci będą pamiętać pradziadków co mnie strasznie cieszy



Myślę, że ubrania są dla ludzi, i że nie mają płci



Ja mam tak samo - dwa seksy w cyklu, nie trafione w owulację. A i tak robię te owulacyjne i się łudzę, że może są pozytywy bo to ciąża



Na medycynę: biologia, chemia, fizyka - w rozszerzeniu także coś tam z matmy też trzeba umieć. A wiem bo zdawałam



Ja na starych zdjęciach ważę jakieś 60kg więcej to nie byłaby u mnie dobra motywacja. Choć u mnie lekarz mówił, że może jestem za chuda do ciąży więc i tak źle i tak nie dobrze Ale fakt, cesarkę przy 110kg wspominam słabo



Jest mi bardzo przykro, że Cię to spotyka! Wirtualnie przytulam.
A co do sucho to może jakiś żel? Ja niby nie mam jakiś dużych problemów, ale używamy conceive bo tonący brzytwy się chwyta



Jeżeli robisz tylko 1 raz dziennie to mogłaś przgapić pik, czasem się zdarza że jest on mega krótki np. 4h
Ja raz tak miałam (pisałam o tym ze dwa dni temu) i wiem to na 100% bo chodziłam na USG.
Ale generalnie owulacyjne to też nie ciążowe więc może być tak, że nie ciemnieją codziennie

testuje 2 raxy dziennie ale lipa i tak

 

[guest-1716035268]

Dzisiaj tez sobie nie odmawiam! PMS daje się we znaki

ale był to zjadła mniam, smacznego