reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe prawilne kreski 🌷☀️

reklama
Skąd Wy macie tyle energii? Ja kimałam godzinkę po obiedzie i mam ochotę wskoczyć w piżamę i spać do rana. Ale trzeba na jakiś szybki shopping żywieniowy wyskoczyć i z grubsza chatę ogarnąć.
Jeszcze jakieś paskudne upławy mnie dopadły, chyba od tej infekcji... Cycki nadal bolą i brzuch też. Jak żyć?
Właśnie... Mi po pracy to się już nic nie chce i wegetuje na kanapie.
 
Właśnie... Mi po pracy to się już nic nie chce i wegetuje na kanapie.
Ja się przeniosłam z kanapy do biurka z nadzieją, że coś jeszcze podziałam, ale chyba dzisiaj lipa będzie. A powinnam się pouczyć na egzamin i trochę popracować, bo zaległości mi się robią...
 
Ja dzisiaj zero energii, odpuszczam trening na siłce, boli mnie podbrzusze , dostałam kataru i mam mdłości ....oby jutro było lepiej, bo do pracy muszę iść.😒
Do dupy ten dzień dzisiaj.
I jeszcze głowa mnie zaczęła boleć, mąż poleciał robić gripexa i herbatkę z cytryną.
 
No ja się zawiodłam, teraz widzę, że większość lekarzy dookoła ma tą manię pocieszania i dawania magicznych 3 miesięcy.
I tak trochę się łudziłam, chodź z tyłu głowy wolałam być nastawiona raczej na anty ciążę jak co miesiąc, to dzisiaj jakoś inaczej to "zakuło". Posmutkowałam do południa , a teraz już otrzeźwiałam i się oswoiłam z myślą , jak zwykle, że to nie ten czas....💁‍♀️
Spinam dupe walczę dalej.
Do 2 lat jeszcze mam chwilkę czasu.
Ja uwierzyłam w te magiczne trzy miesiące, ale trafiłam do tego lekarza w akcie desperacji 🥺 daje mu jeszcze miesiąc na stymulację i jadę do Bociana działać już konkretnie.
Ciebie tulę mocno.. walczymy dalej.
 
Ja uwierzyłam w te magiczne trzy miesiące, ale trafiłam do tego lekarza w akcie desperacji 🥺 daje mu jeszcze miesiąc na stymulację i jadę do Bociana działać już konkretnie.
Ciebie tulę mocno.. walczymy dalej.
Ja teraz też jestem pod opieką innego lekarza.
Zobaczymy co będzie dalej .
Trzeba się trzymać.
🤗
 
reklama
Do góry