Bolilol
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2022
- Postów
- 11 705
napisała dwa posty wyżej@JustynaiM0 jak u Ciebie?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
napisała dwa posty wyżej@JustynaiM0 jak u Ciebie?
przykro mi kochana...W dniu 28 urodzin melduje biel vizira
obrazek @nieznośne_poplątanie o karmieniu mi przysłoniłnapisała dwa posty wyżej
Dokładnie wszystkie jesteście mlodziaki - ja w marcu 39... i ostatni dzwonek na bobasa. Niestety ponownie temperatura wskazuje, bym w tym cyklu nie liczyła na nic. Oczywiście wczoraj seks był ale dla samego seksu. Juz ten lh 0,64 dal mi nadzieję i dzisiejszy 0,19a temperatura 36.38° ponownie i nie mam juz pasków, od 7.03 zużyłam 40 pasków.Młodziaki ;D mi w tym roku 35 stuknie, ale co tam, wiek to nie kwestia kalemdarza
Wszystkiego najlepszego , dużo zdrowia i bobasa w następnym cykluW dniu 28 urodzin melduje biel vizira
Przykro mi z powodu bieli, ale pomimo tego wszystkiego najlepszegoW dniu 28 urodzin melduje biel vizira
Bardzo mi przykro.W dniu 28 urodzin melduje biel vizira
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin i smuteczek z powodu bieli na teścieW dniu 28 urodzin melduje biel vizira
Daj spokój... Dla mnie to jest w ogóle niepojęte jak to wszystko działa, że są pary, które ledwo o dziecku pomyślą (albo i nie) i już są w ciąży. No jak?
Tego mówienia wszystkim wkoło po wysikaniu dwóch kresek też akurat osobiście nie rozumiem, bo w przypadku niepowodzenia nie wyobrażam sobie tłumaczenia wszystkim, że no niestety jednak nic z tego. Może to wynika z mojego charakteru, nie wiem. My nawet nasze starania, zarówno kiedyś, jak i teraz trzymamy w tajemnicy. Moja rodzina do tej pory myśli, że pierwsze dziecko mamy "z przypadku", a o ciąży powiedzieliśmy im dopiero po pierwszych prenatalnych.
Chociaż może i taka ludzka beztroska wychodzi na dobre... Ja z tyłu głowy mam czarne scenariusze, które mogą się wydarzyć, więc może stąd ta ostrożność.
W sałatkę? Za miękka! W koreczki chyba lepiej.