reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe prawilne kreski 🌷☀️

@997tenNumerToKlopoty piękna historia :). Cieszę się, że znalazłaś miłość swojego życia. Dzięki tym trudnościom, wasz związek jest na pewno jeszcze silniejszy.
Zajdziesz szybko w ciążę, wierzę w to. Jeden jajowód jest utrudnieniem, ale ja znam kobietę która tez miała jeden jajowod, miała 43 lata i lekarze dawali jej 8-10% szans na ciążę. Zaszła za pierwszym. Mam nadzieje, że to chociaż w małym stopniu cię pocieszy.
Widać, że jesteś konkretną babką z dużymi jajami a ja takie najbardziej lubię. Trzymam za ciebie mocno kciuki. A No i siknij jakoś może trochę szybciej na test! (Oczywiście nie zmuszam 🙈)
Edit: przepraszam oznaczyłem nie tą osobę 🫤 i zorientowałam się teraz, i mi mega głupio ale to jest do Ciebie @997tenNumerToKlopoty
 
Ostatnia edycja:
reklama
Powiedzcie mi czy wy tez macie tak w okolicy dni w których rzekomo powinien zagnieździć się zarodek (od 5dpo), że czujecie spadek odporności? Już któryś cykl z kolei właśnie te kilka dni po owulacji dopada mnie ból gardła, katar, trochę kaszel i zawroty głowy. Przychodzi okres i wszystko wraca do normy. Dziwne to jakieś takie 🫤
 
Powiedzcie mi czy wy tez macie tak w okolicy dni w których rzekomo powinien zagnieździć się zarodek (od 5dpo), że czujecie spadek odporności? Już któryś cykl z kolei właśnie te kilka dni po owulacji dopada mnie ból gardła, katar, trochę kaszel i zawroty głowy. Przychodzi okres i wszystko wraca do normy. Dziwne to jakieś takie 🫤
Ja ogólnie po owulacji czuje sie bardziej zmęczona i zamieniam się się leniwa bułę. Częściej pozwalam sobie na nic nierobienie.
 
Powiedzcie mi czy wy tez macie tak w okolicy dni w których rzekomo powinien zagnieździć się zarodek (od 5dpo), że czujecie spadek odporności? Już któryś cykl z kolei właśnie te kilka dni po owulacji dopada mnie ból gardła, katar, trochę kaszel i zawroty głowy. Przychodzi okres i wszystko wraca do normy. Dziwne to jakieś takie 🫤
Ja po owu mam najwiecej energii. W pierwszą ciąże jak zaszłam to nie myslałam o ciąży bo miałam głowę zajęta i dobzre się czułam ale spadek an temeraturze był a póxneij już wysoko, klasycznie.
W dwóch kolejnych ciążach od implantacji byłam chora. W trzeciej ciąży miałam taka grypę, że niestety musiałam antybiotyk brać i pewnie te rzeczy przyniły się do straty ciąż.
 
Dziewczyny do porannej kawy nadrabiam wiadomości z wczoraj i mnie również łezka się zakręciła jakie wszystkie jesteście wspaniałe! 🥹
Ja niestety od wczoraj ogrom stresu w pracy, takich zawirowań to jeszcze nie graliśmy i to teraz na czas starań. Staram się relaksować, nie brać tego do siebie, działać zadaniowo. Nie chce sobie przez stres zaszkodzić. A tutaj za rogiem czas na owulacje i przyjemności z mężem.
Jedyny plus jest tego, że dni lecą po prostu szybciej.
Dobrego dnia dla Was wszystkich ♥️
 
reklama
Do góry