reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe prawilne kreski 🌷☀️

reklama
Jeżeli to forma żartu to spoko.


A jak poważnie to nie wyobrażam sobie tego. Dlaczego jedno z dzieci miało by dostawać mniej prezentów tylko dlatego, że tak się "pechowo" urodziło? (mam już dwoje, planuję mieć 4)
Miałam w podstawówce koleżankę z 6 grudnia i faktycznie ona dostawała jeden prezent i już wtedy uważałam to za coś mega słabego.

Jedynie to faktycznie, jak już mam 12 latka w domu, to często na okazje dajemy mu po prostu kasę, a potem on sobie np. pod choinkę kupuje coś wypasionego (plus dołożone od nas/reszty rodziny) ale to są już "zabawki" za kilka czy kilkanaście tysięcy
Forma żartu i dużo dystansu ;) Zawsze staram się znaleźć jakiś pozytyw sytuacji i widzieć szklankę do połowy pełną, a nie pustą ;)Jak nie zaoszczędzenie kasy to czasu na szukanie i wybieranie prezentu. Dla mnie to zawsze wyzwanie jak wejście na Everest.
Znam przypadek urodzonej 6.12 więc urodziny i mikołaj w jednym. Poznała się z partnerem w ten dzień, zaręczyli się 6.12i jej decyzją był ślub 6.12 Wyobrażasz sobie takie combo? :D
 
Ja niw lubię chodzić do kobiet i uważam, że mężczyźni są zdecydowanie bardziej delikatni. Natomiast zauważyłam taką prawidłowość, że jak chodzę do któregoś z tych dwóch panów (jeden też młodszy ode mnie🥹), to nigdy nie mówią, że powinnam się rozluźnić 🤣 ciekawe czemu jestem od razu rozluźniona 🤔
 

Załączniki

  • IMG_7618.jpeg
    IMG_7618.jpeg
    72,9 KB · Wyświetleń: 123
  • IMG_7619.jpeg
    IMG_7619.jpeg
    84,3 KB · Wyświetleń: 122
Ja niw lubię chodzić do kobiet i uważam, że mężczyźni są zdecydowanie bardziej delikatni. Natomiast zauważyłam taką prawidłowość, że jak chodzę do któregoś z tych dwóch panów (jeden też młodszy ode mnie🥹), to nigdy nie mówią, że powinnam się rozluźnić 🤣 ciekawe czemu jestem od razu rozluźniona 🤔
Ten pierwszy miodzio ;)
 
Ja niw lubię chodzić do kobiet i uważam, że mężczyźni są zdecydowanie bardziej delikatni. Natomiast zauważyłam taką prawidłowość, że jak chodzę do któregoś z tych dwóch panów (jeden też młodszy ode mnie🥹), to nigdy nie mówią, że powinnam się rozluźnić 🤣 ciekawe czemu jestem od razu rozluźniona 🤔
o ty paniiiiii ;D ja jeszcze na żadnego młodego nie trafiłam ;D
 
reklama
Ja niw lubię chodzić do kobiet i uważam, że mężczyźni są zdecydowanie bardziej delikatni. Natomiast zauważyłam taką prawidłowość, że jak chodzę do któregoś z tych dwóch panów (jeden też młodszy ode mnie🥹), to nigdy nie mówią, że powinnam się rozluźnić 🤣 ciekawe czemu jestem od razu rozluźniona 🤔
Jejku, to ja chodziłam kiedyś to takiego HOT fizjo, naprawiał mi mięśnie w pośladzie bo miałam naderwane 😅 raz do niego poszłam a tak mi się pierdzieć chciało, że było dość śmiesznie :D
 
Do góry