reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe prawilne kreski 🌷☀️

Nie było mnie dwa dni a tu takie piękne krechy. @Aczkolwiek@to_na_pralkę @Kotciara gratuluję ❤️😍 cudny marzec.

Dziś mam troszkę nostalgiczny dzień bo dokładnie 2 lata temu straciłam swoją pierwszą kruszynkę 💔

Miłej niedzieli kochane ❤️ jutro wchodzę na forum to poproszę relacje z bety, i wincej kresków! 😘
Miałam problem z reakcja. Przykro mi z Twojej straty, a za gratulacje ślicznie dziekuje 😘😘
 
reklama
Mam pytanie z innej mańki, a nuż ktoś wie?
Lecą mi włosy. Ale naprawdę strasznie. Są wszedzie, przeczesanie włosów dłonią kończy się wyciągnięciem garści włosów. Po nocy z poduszki zgarniam dwie garście. To już jest po prostu przerazajace...

Zawsze miałam mega gęste włosy, zawsze byłam koszmarem fryzjerów, zawsze było "Jezu ile pani tu tego ma", zwykle podcięcie końcówek a pół podłogi w moich klakach (niestety głowa to nie jedyne takie miejsce na moim ciele... Taka uroda). Teraz zaczynam zauważać spore prześwity.... Do tego ewidentnie dużo wolniej rosną.

Do celu: czy możecie mi polecić jakieś szampony, odżywki, wcierki, maski czy cokolwiek, co byłoby w stanie mi zatrzymać to szaleństwo?
mi wypadały garściami i pomogł trochę szampon Vichy dercos energising jeśli chcesz na szybko to trochę przystopować

Ale oczywiście za wszelką cenę szukałabym przyczyny. ferrytyna i cynk ok? Stres? U mnie dopiero po latach się okazało że tarczyca mogła na to wpłynąć. Z tego co pamiętam Ty masz hormony tarczycy ok ale może czegoś innego trochę brakuje
 
Mam pytanie z innej mańki, a nuż ktoś wie?
Lecą mi włosy. Ale naprawdę strasznie. Są wszedzie, przeczesanie włosów dłonią kończy się wyciągnięciem garści włosów. Po nocy z poduszki zgarniam dwie garście. To już jest po prostu przerazajace...

Zawsze miałam mega gęste włosy, zawsze byłam koszmarem fryzjerów, zawsze było "Jezu ile pani tu tego ma", zwykle podcięcie końcówek a pół podłogi w moich klakach (niestety głowa to nie jedyne takie miejsce na moim ciele... Taka uroda). Teraz zaczynam zauważać spore prześwity.... Do tego ewidentnie dużo wolniej rosną.

Do celu: czy możecie mi polecić jakieś szampony, odżywki, wcierki, maski czy cokolwiek, co byłoby w stanie mi zatrzymać to szaleństwo?
Też miałam ten problem przez niedoczynność tarczycy. I tak, jak Ty miałam mocne i bardzo gęste włosy.

Od kilku miesięcy stosuję szampony Kerastase Bain Specifique Prevention.
Tani nie jest, ale zauważyłam poprawę.
 
mi wypadały garściami i pomogł trochę szampon Vichy dercos energising jeśli chcesz na szybko to trochę przystopować

Ale oczywiście za wszelką cenę szukałabym przyczyny. ferrytyna i cynk ok? Stres? U mnie dopiero po latach się okazało że tarczyca mogła na to wpłynąć. Z tego co pamiętam Ty masz hormony tarczycy ok ale może czegoś innego trochę brakuje
stresu to u mnie pod dostatkiem. Generalnie tak dobrze nasuplementowana i odżywiona nie byłam chyba nigdy :D
 
Mam pytanie z innej mańki, a nuż ktoś wie?
Lecą mi włosy. Ale naprawdę strasznie. Są wszedzie, przeczesanie włosów dłonią kończy się wyciągnięciem garści włosów. Po nocy z poduszki zgarniam dwie garście. To już jest po prostu przerazajace...

Zawsze miałam mega gęste włosy, zawsze byłam koszmarem fryzjerów, zawsze było "Jezu ile pani tu tego ma", zwykle podcięcie końcówek a pół podłogi w moich klakach (niestety głowa to nie jedyne takie miejsce na moim ciele... Taka uroda). Teraz zaczynam zauważać spore prześwity.... Do tego ewidentnie dużo wolniej rosną.

Do celu: czy możecie mi polecić jakieś szampony, odżywki, wcierki, maski czy cokolwiek, co byłoby w stanie mi zatrzymać to szaleństwo?
Miałam ten problem po 1szym łyżeczkowaniu. Wtedy nie połączyłam faktów, że to pewnie po narkozie.
Z polecenia fryzjerki kupiłam szampon I odżywkę firmy RICA. Szampon ok. Stówki i odżywka też. To były najlepsze (i najdroższe😁) kosmetyki do włosów jakie miałam do tej pory. I pomogły bardzo po miesiącu stosowania.
 

Załączniki

  • Screenshot_20230305_195432_Chrome.jpg
    Screenshot_20230305_195432_Chrome.jpg
    207,9 KB · Wyświetleń: 50
Mam pytanie z innej mańki, a nuż ktoś wie?
Lecą mi włosy. Ale naprawdę strasznie. Są wszedzie, przeczesanie włosów dłonią kończy się wyciągnięciem garści włosów. Po nocy z poduszki zgarniam dwie garście. To już jest po prostu przerazajace...

Zawsze miałam mega gęste włosy, zawsze byłam koszmarem fryzjerów, zawsze było "Jezu ile pani tu tego ma", zwykle podcięcie końcówek a pół podłogi w moich klakach (niestety głowa to nie jedyne takie miejsce na moim ciele... Taka uroda). Teraz zaczynam zauważać spore prześwity.... Do tego ewidentnie dużo wolniej rosną.

Do celu: czy możecie mi polecić jakieś szampony, odżywki, wcierki, maski czy cokolwiek, co byłoby w stanie mi zatrzymać to szaleństwo?
Ja z kolei zauważyłam, że mi rosną jak szalone i mam sporo baby hairów: i łącze to z tym, że biorę te wszystkie suple. Pueria zamiennie z pregną, wiesiołek, osobno cynk co drugi dzień, witamina d 2000 albo 4000 co drugi dzień, witamina C prawie codziennie. I może też miovelia coś tam w sobie takiego ma.

W okresie od zakończenia połogu do rozpoczęcia starań (pół roku) włosy leciały mi jak szalone. Potem jeszcze przez jakiś czas też, a od kilku miesięcy obserwuje zmianę. A no i też od maja biorę letrox
 
Mam pytanie z innej mańki, a nuż ktoś wie?
Lecą mi włosy. Ale naprawdę strasznie. Są wszedzie, przeczesanie włosów dłonią kończy się wyciągnięciem garści włosów. Po nocy z poduszki zgarniam dwie garście. To już jest po prostu przerazajace...

Zawsze miałam mega gęste włosy, zawsze byłam koszmarem fryzjerów, zawsze było "Jezu ile pani tu tego ma", zwykle podcięcie końcówek a pół podłogi w moich klakach (niestety głowa to nie jedyne takie miejsce na moim ciele... Taka uroda). Teraz zaczynam zauważać spore prześwity.... Do tego ewidentnie dużo wolniej rosną.

Do celu: czy możecie mi polecić jakieś szampony, odżywki, wcierki, maski czy cokolwiek, co byłoby w stanie mi zatrzymać to szaleństwo?
a moze zmieniasz okrywé jak moj pies na wiosné :D

A serio, to moze jakis stres. Moja siostra robiła sobie kuracje mezoterapią oczywiscie po wykluczenie, że to nie problem gdzieś wewnątrz.

a moze tez masz czegos za duzo, albo jakies leki, które przyjmowałaś maja takie skutki uboczne
:( z włosami to i ja mam problem :(
 
reklama
a moze zmieniasz okrywé jak moj pies na wiosné :D

A serio, to moze jakis stres. Moja siostra robiła sobie kuracje mezoterapią oczywiscie po wykluczenie, że to nie problem gdzieś wewnątrz.

a moze tez masz czegos za duzo, albo jakies leki, które przyjmowałaś maja takie skutki uboczne
:( z włosami to i ja mam problem :(
precyzując - mezoterapia igłowa na skore glowy
 
Do góry