reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2024

Ooo idealnie kupiłam sobie wczoraj świeżo wyciskany sok pomarańczowy 😂 ale byłam w trasie i musialm się napić czegoś innego niż wody bo bym chyba puściła pawia 🤪
Mnie właśnie ten sok robi mega na mdłości 😍 Dlatego nie będę z niego rezygnować. Mieszkałam kiedyś w Grecji (na Cyprze) i oni mi miłość do świeżego soku z pomarańczy zaszczepili (do oliwek i wina też 🤪). Nauczyłam się, że to lekarstwo na wszystko i najwspanialszy start dnia 😅 Generalnie jedzenie, które jemy to trochę działa podświadomie. Jeśli jemy coś z zachwytem i intencją jak wspaniałe nam służy, to nie może nam zaszkodzić przecież 🤪
 
reklama
No nie można - jest tez zagrożenie listerioza. A jeszcze w pasztecie jest dodatkowy problem z podrobami. Można by sobie pewnie jakiś swój w domu zrobić ale ja aż taka miłośniczka nie jestem żeby się w to bawić ;)
Ale mam dobry przepis na pasztet z marchewek jak coś 🥰 i jego pewnie niebawem upiekę :)
Ja też jem pasztet. Nie dajmy się zwariować. Listerioza może być wszędzie nawet w lodach, mięsie, jogurcie, mleku i innych serach :) trzeba by nic nie jeść
 
Ja z tymi ciśnieniomierzami to nie wiem jak jest, wchodzę do gabinetu mam za wysokie (ale to normalne bo się denerwuje) w domu mierze 3 razy pod rząd i za każdym razem inne np 128/82 puls 86, później 117/76 puls 88 i za 3 razem 110/77 puls 87 i cholera nie wiem jakie wpisać do tego notesiku 😡
Zawsze wpisujesz pierwszą wartość. Pomiary pod rząd nie są miarodajne. Ja też przy drugim pomiarze mam zawsze niższe ciśnienie.
 
I tym sposobem skończyłam ostatnio z magnumem za 10 zł 😂
I ja to szanuje 🤪😍 Zobacz co trzymam w zapasie w zamrażalce 😅 Polecam, wychodzi ekonomiczniej i można do woli podjadać 🤪
 

Załączniki

  • IMG_6906.jpeg
    IMG_6906.jpeg
    174,7 KB · Wyświetleń: 42
Ja też jem pasztet. Nie dajmy się zwariować. Listerioza może być wszędzie nawet w lodach, mięsie, jogurcie, mleku i innych serach :) trzeba by nic nie jeść
Mięsa surowego tez nie jem, a po obróbce termicznej nie ma problemu, z lodów takich naturalnych tez zrezygnowałam na czas ciąży. Sery powinno się jesc tylko z mleka pasteryzowanego. Podstawa tez jest żeby wszytskie produkty jesc świeże i je właściwie przechowywać. Co do pasztetu, aż taka miłośniczka nie jestem żeby ryzykować. Myśle ze każda sama musi ocenić ryzyko ;)
 
reklama
Do góry