reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2024

reklama
Hej dziewczyny. Czy mogłabym do was dołączyć? To moja szósta ciąża. Mam 8-letniego syna i 4 - krotnie poroniłam. Aktualne 7 tydzień ciąży, dzisiaj byłam na pierwszej wizycie u ginekologa i był widoczny zarodek z bijącym serduszkiem. Termin porodu mam na 27 marca. Bardzo się boję czy wszystko będzie w porządku. Czy są tu mamy po stratach? Jak radzicie sobie ze stresem w pierwszych tygodniach ciąży?
 
Hej dziewczyny. Czy mogłabym do was dołączyć? To moja szósta ciąża. Mam 8-letniego syna i 4 - krotnie poroniłam. Aktualne 7 tydzień ciąży, dzisiaj byłam na pierwszej wizycie u ginekologa i był widoczny zarodek z bijącym serduszkiem. Termin porodu mam na 27 marca. Bardzo się boję czy wszystko będzie w porządku. Czy są tu mamy po stratach? Jak radzicie sobie ze stresem w pierwszych tygodniach ciąży?
Ja po stracie nie jestem ale i tak strasznie sie stresuje. Syn nie oddychal po porodzie. Trauma na cale zycie. Wszystko szczesliwie sie skonczylo. Ale przez cala sytuacje ciezko mi jest byc spokojna. Ciaza to powazna sprawa.
Trzeba o siebie dbac i myslec pozytywnie.
 
Hej dziewczyny. Czy mogłabym do was dołączyć? To moja szósta ciąża. Mam 8-letniego syna i 4 - krotnie poroniłam. Aktualne 7 tydzień ciąży, dzisiaj byłam na pierwszej wizycie u ginekologa i był widoczny zarodek z bijącym serduszkiem. Termin porodu mam na 27 marca. Bardzo się boję czy wszystko będzie w porządku. Czy są tu mamy po stratach? Jak radzicie sobie ze stresem w pierwszych tygodniach ciąży?
:(
 
Ja po stracie nie jestem ale i tak strasznie sie stresuje. Syn nie oddychal po porodzie. Trauma na cale zycie. Wszystko szczesliwie sie skonczylo. Ale przez cala sytuacje ciezko mi jest byc spokojna. Ciaza to powazna sprawa.
Trzeba o siebie dbac i myslec pozytywnie.
Bardzo ci współczuję takiej traumy. U mnie doszło w ciąży z synem do odklejenia łożyska w 40 tc, ale na szczęście jest zdrowym, radosnym chłopcem.
 
Hej dziewczyny. Czy mogłabym do was dołączyć? To moja szósta ciąża. Mam 8-letniego syna i 4 - krotnie poroniłam. Aktualne 7 tydzień ciąży, dzisiaj byłam na pierwszej wizycie u ginekologa i był widoczny zarodek z bijącym serduszkiem. Termin porodu mam na 27 marca. Bardzo się boję czy wszystko będzie w porządku. Czy są tu mamy po stratach? Jak radzicie sobie ze stresem w pierwszych tygodniach ciąży?
Najchętniej powiedziałabym, że sobie radzę ale to jest bardzo pozorne :( Niby jest ok ale kilka tygodni temu zaczęłam plamić więc już byłam świecie przekonana, że to koniec. Panika i ryk. Teraz codziennie tylko sprawdzam czy dalej mam objawy, a jak są mniejsze to tylko bezsensu się nakręcam. Przed każdą wizytą ogromny lęk. I dodatkowy lęk jak czytam ile nas tutaj jest :( Póki dzidzia nie będzie na świecie to chyba po prostu tak będzie…
Poznałaś może przyczynę strat?
 
reklama
Hej. Ja po wizycie po 16tej ale potem bieg do domu i dzieci ogarniałam bo mąż wychodne na piwo ma. Dopiero z wanny do was piszę hihi.
Wszystko ok (ale nadal zachowuję umiarkowany optymizm). Niemniej 1,63 cm, serduszko bije, nawet wskoczył na 8+0 i zrównał się z OM.
Za 2 tyg kolejna wizyta.

Ledwo żyje a znów cykałam się poprosić o zwolnienie a że lekarz sam nie zapytał to d**a :-/ Człowiek stary a głupi jakiś :p

@Kotciara wpisz mi proszę wizytę 23.08 i prenatalne na 11.09
 
Do góry