reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marcowe mamy 2024

reklama
A dlaczego tak bardzo zwracacie uwage na to zeby lekarz pracowal w szpitalu? Ja przy ostatnich 2 porodach mimo ze mialam lekarzy ze szpitala w ktorym.rodzilam zostalam sama sobie bo akurat w trakcie mojego.porodu poszli na urlop, teraz prowadze ciaze u lekarza ktory na stale nie pracujew zadnym szpitalu, jedynie mozna go wykupic do porodu.
Wszystkie moje znajome kuzynki i koleżanki nie miały lekarza przy porodzie zawsze same polozne
 
U mnie istnieje spora szansa, że będę mieć planową cesarkę (ze względu na problemy kardiologiczne). Więc duża szansa, że z moim lekarzem prowadzącym przybiję 5 przy porodzie. Zobaczymy co powie kardiolog jeszcze, bo ja chciałabym SN, ale wiem jakie są realia. Czuję większy komfort psychiczny, wiedząc, że chodzę do lekarza z danego szpitala.
a to fakt moj ciazowy mozg nie pracuje jak zawsze 🙃i nawet nie pomyslalam o cc, a to rzeczywiscie bardzo wazne zeby miec lekarza ktorego sie zna i ktoremu sie ufa
 
Wszystkie moje znajome kuzynki i koleżanki nie miały lekarza przy porodzie zawsze same polozne
ja przy kazdym porodzie mialam lekarza bo mam bardzo ciezkie porody, ktore musza byc wspomagane roznymi lekami, przebijany pecherz plodowy tez mialam za kazdym razem i nacinane krocze wiec lekarz tez pozniej szyl, na szczescie trafialam za kazdym razem na fajnych lekarzy, o ostatniej poloznej nie moge tego powiedziec bo miala mnie gdzies... ale to dluga historia
 
Ja rowniez mialam lekarza przy porodzie. Ale lekarz totalna porazka. Tym razem jade do innego miasta na porod. Mysle ze dobrze jest sie zorientowac w lekarzach. Ja rozwazam by miec polozna przy sobie. Orientujecoe sie ile taka usluga kosztuje?
 
reklama
Do góry