Marcowe mamy 2024

[Oli55]

Ja myślę, że cały czas się nie mówi dostatecznie.. Ile ja mam koleżanek bez dzieci lub z dziećmi, które myślą, że moje wcześniejsze poronienia to jakaś choroba czy coś. A prawda jest taka, że całkowicie zdrowa kobieta odrzuca z powodów genetycznych średnio co 3 (o ile dobrze pamiętam, bo to lekarz mi mówił) płód.
Moja mama straciła 3 ciąże w 5 miesiącu (i jestem tylko ja, nie mam rodzeństwa). Dzięki temu byłam od dziecka dobrze doedukowana, że takie rzeczy się po prostu zdarzają.
Prawda jest taka, że wszystko się może zdarzyć, ale trzeba się cieszyć chwilą i być dobrej myśli, że się uda

No u mnie się o tym nie mówiło chyba nikt z najbliższej rodziny tzn ani moja mama ani jej rodzeństwa niedoswiadczyl takiego czegoś I nic mi niewiadomo o kuzynostwie mo każdy ma dziecibpo 2 albo 3 dlanie ten pierwszy raz To był szok totalny teraz to już jestem na to w pewnym sensie gotową. Mu coś się wydaje że z naszymi mężami jest coś nie tak bo ja 4 ciąże obumarłe szwagra żona też 3... cos musi być na rzeczy ale genetyki się nienaprawi niestety

 

[Anet29]

No u mnie się o tym nie mówiło chyba nikt z najbliższej rodziny tzn ani moja mama ani jej rodzeństwa niedoswiadczyl takiego czegoś I nic mi niewiadomo o kuzynostwie mo każdy ma dziecibpo 2 albo 3 dlanie ten pierwszy raz To był szok totalny teraz to już jestem na to w pewnym sensie gotową. Mu coś się wydaje że z naszymi mężami jest coś nie tak bo ja 4 ciąże obumarłe szwagra żona też 3... cos musi być na rzeczy ale genetyki się nienaprawi niestety

a robilas jakies badania po tych poronieniach? Trombofilia wykluczona?

 

[nasze_kolejne_szczęście]

Ja niewiem czy o tym kiedyś się noe mówiło czy teraz te poronienia są nagminne... u mnie też 3 ciąże ok 12 tyg serce niebilo dowiadywałam się na prenatalnych.

To jest straszne... Ja też dwie ciążę przed poronieniem z przed dwóch miesięcy przeszłam bez żadnych komplikacji i nie miałam pojęcia że takie coś może również spotkać i mnie... Zawsze wydawało mi się że to jest tak z dala ode mnie że mnie to nie dotyczy a tu taki pech ta ciąża od początku jest inna i mam tylko nadzieje ze w marcu powitam moje całe i zdrowe tęczowe dzieciątko

 

[Juliaaawe]

Ahhh matko zaczynam się stresować jutrzejszą wizytą. To moje być albo nie być. Ostatnim razem miałam usg w 6+2, był zarodek z serduszkiem. Jutro będzie 8+2 i jeśli jutro będzie w porządku, to wierzę, że będzie w porządku do końca. Boje się jednak, że znowu będzie doopa blada...

Trzymam za ciebie kciuki Na pewno wszytko będzie dobrze na wizycie ja z tego stresu ze nie mam usg i nie wiem jakich pomiarow jest dzidzia zapisałam się dzisiaj na prywatna wizytę z usg na ten piątek, będzie 8+0 i zamierzam Znać każdy szczegół po tej wizycie i wrócić z pięknym zdjęciem bobasa

 

[XnetiX]

@Kotciara @Anet23 a który tydzień już jutro u was będzie?

 

[Kotciara]

ja mam jutro wizyte dopiero o 19, wiec caly dzien czekania i tez mam nadzieje ze serduszko dalej bije i zobacze juz malego czlowieczka na usg

Musi być dobrze

@Kotciara @Anet23 a który tydzień już jutro u was będzie?

Ja jutro jestem 8+2, więc w brzuchu powinnam mieć małego żelka

 

[Anet29]

@Kotciara @Anet23 a który tydzień już jutro u was będzie?

u mnie 8+5

 

[Kotciara]

Trzymam za ciebie kciuki Na pewno wszytko będzie dobrze na wizycie ja z tego stresu ze nie mam usg i nie wiem jakich pomiarow jest dzidzia zapisałam się dzisiaj na prywatna wizytę z usg na ten piątek, będzie 8+0 i zamierzam Znać każdy szczegół po tej wizycie i wrócić z pięknym zdjęciem bobasa

Trzymam kciuki, będzie dobrze teraz coraz fajniejsze są te maluchy na usg, jest powoli co oglądać

 

[Oli55]

a robilas jakies badania po tych poronieniach? Trombofilia wykluczona?

Tak robilam i kartony u mnie u u męża wszystko ok nawed zbadaliśmy genetycznie dziecko po poronienou w klinice genetycznej i dziecko było zdrowe. Przedostatnio była ciąża obumarła w 7 tyg brałam zastrzyki acard duphaston i nic niepomoglo mogę liczyć chyba tylko na szczęście w ciazy

 

[Oli55]

Tak robilam i kartony u mnie u u męża wszystko ok nawed zbadaliśmy genetycznie dziecko po poronienou w klinice genetycznej i dziecko było zdrowe. Przedostatnio była ciąża obumarła w 7 tyg brałam zastrzyki acard duphaston i nic niepomoglo mogę liczyć chyba tylko na szczęście w ciazy

Kariotypy nie kartony