XnetiX
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Styczeń 2021
- Postów
- 2 839
Ja nie powiedziałam, że się nie skonsultujęMi również nikt nigdy nie kazał robić. Więc nie wiem czy jest sens, brać coś na własną rękę bez konsultacji z lekarzem...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja nie powiedziałam, że się nie skonsultujęMi również nikt nigdy nie kazał robić. Więc nie wiem czy jest sens, brać coś na własną rękę bez konsultacji z lekarzem...
Też Tam mam...obecnie od mięs mnie odrzucąJa to mam problem z węchem. Jest tak wyczulony, że ciągle mi coś śmierdzi i przez to odrzuca mnie od niektórych dań :| Straszne to jest.
O matko jak to przeczytałam to też zdałam sobie sprawę że to zrobiłam zbierałam borówki i co chwilę cyk do buziCześć dziewczyny, trochę Was podczytuje, ale mało się udzielam, bo mdłości Ja się wczoraj zapomniałam i jadłam owoce prosto z krzaka
Bardzo współczuje tych mdłościCześć dziewczyny, trochę Was podczytuje, ale mało się udzielam, bo mdłości Ja się wczoraj zapomniałam i jadłam owoce prosto z krzaka
Ja bym poczekała już do czwartkuA ja się zastanawiam czy iść dzisiaj jeszcze do innego ginekologa sprawdzić czy jest bicie serca czy lepiej czekać do czwartku
3mam kciuki za udaną wizytę! Będzie dobrzeDzięki za kciuki wizytowe. Idę chyba na wizytę z nijakim nastawieniem. Bardzo się boje tej wizyty, różnic w wieku ciąży, czy ciąża będzie żywa...i cała masa wątpliwości. Co do jedzenia to też nie patrzę na składy, nie jem surowego. Na początku ciąży jadłam oscypki...z mleka niepasteryzowanego i miałam fazę na pasztet, którego też nie polecają póki co żyje, bez sensacji żołądkowych. A mdłości ani odrzucania od pokarmów czy zapachów nie mam więc w sumie pakuje w siebie wszystko na co mam ochotę heh
Serio zielona nie jest polecana? Matko to co można?! Ja obie ciąże piłam po 2-3 zielone dziennie i tą pewnie też będę. Nie dajmy się zwariować. Jakby dobrze przeanalizować co polecają a co nie to nam nic nie zostanie a przecież wybredne te nasze maleństwaNie, jem normalnie oprócz oczywiście zakazanych rzeczy surowych itp. Chociaż ostatnio się walnęłam bo kupiłam camembert i z przyzwyczajenia już nie popatrzyłam czy na mleku pasteryzowanym, a nie był No ale trudno przeczytałam jak zjadłam a kawkę pije w miarę normalnie, chociaż nie powiem, że samo z siebie mnie odrzuca od tej popołudniowej i jakoś przeżywam do wieczora przed pierwsza ciąża uwielbiałam zielona herbatę piłam po 2 dziennie w pracy, a w ciąży mnie od niej tak odrzuciło, ze jak łyknęłam to prawie zwróciłam a potem się dowiedziałam, że nie wolno jej pic więc organizm sam wiedział co robić