Marcowe mamy 2024

[Manvi]

Na którą godzinę masz wizytę?

Na 14

 

[Kotciara]

pamietaj ze musisz codziennie robic o tej samej godzinie mi maz powiedzial odrazu ze mi nie zrobi tylko sama mam robic bo ja czuje co i jak
A jak zaczniesz brac zastrzyki to twoja doktorka Ci bedzie je wypisywala? Skoro o acard tez musialas prosic?

Zapewne nie, wtedy będę musiała zmienić lekarza prowadzącego.
Dobrze, że wspominasz, że należy je robić o tej samej godzinie. A czy jest jakaś granica do której godziny powinno się je robić?

 

[marlusia]

Mnie kiedyś pielęgniarka opierdzieliła, że jak mam zamknięte oczy to ona nie wie czy ja mdleję czy jestem dalej świadoma dlatego mam nie fisiować i otwierać oczy..

Glukozę szczerze polecam o smaku cytrynowym! Weszło łatwiutko jak soczek

Miałam taką smakową, No ale nie, nie szło, trzebabyło wypić w 5 minut ja piłam 20 bleh a potem spałam na stole..

o matulu, co za pielęgniarka niewyrozumiała W medicover gdzie głównie chodzę na pobrania już mnie znają. Panie żartują nawet, że latają za mną na wakacje w trakcie pracy. Dostaję też zawsze plasterek kolorowy (dla dzieci), bo mam alergię na klej z tego standardowego
A w temacie krzywej cukrowej/insulinowej to jest na prawdę do przejścia. Najgorsza jest ta glukoza do wypicia, której nie można przepić wodą przez 2h i po której mdli i bez ciąży Ale potwierdzam też, że cytrynowa to jedyny i słuszny wybór Najlepiej dać jedną rękę na 1 pobranie, potem 2 na drugie pobranie a na 3 wybrać tą która mniej bolała

U nas pierwsze pobranie jest z palca więc lepiej bo potem tylko po jednym kłóciu

Hej, nudnej ciąży! Ale się naczekasz do tej wizyty!

Ja jutro będę robić, a 25.07 wizyta u hematologa

Ja mam zawsze atak paniki przez moment, serce mi wali, zaczynam się pocić odwracam głowę i patrze gdzieś indziej zawsze coś tam pomaga. Raz spojrzałam jak mi babka weflon wbijała i to był duuuzy błąd.

Jeju Ja teraz też się tego boję. W poprzedniej ciąży miałam ogromną ochotę na słodkie, a na badaniu miałam glukoze o smaku pomarańczowym i weszło jak złoto. Ale teraz mam taki wstręt do słodkiego, nawet ketchup jest dla mnie za słodki, że ja nie wiem jak ją wypije ta glukoze

Nooo nie wiem jak wytrzymam, chociaż tydzień wcześniej będę na wakacjach więc chyba dzięki temu jakoś zleci
Powiem Ci ja też jakos wyjątkowo nie mam chęci na słodkie, gdzie ostatnimi czasy ciagle podjadałam.

 

[Dolvit]

Zapewne nie, wtedy będę musiała zmienić lekarza prowadzącego.
Dobrze, że wspominasz, że należy je robić o tej samej godzinie. A czy jest jakaś granica do której godziny powinno się je robić?

Zazwyczaj robi się je rano a pod wieczor acard

 

[marlusia]

U mnie już po wszystkim.

Bardzo mi przykro… mam nadzieje, że możesz liczyć na wsparcie bliskich

 

[Anet29]

Zapewne nie, wtedy będę musiała zmienić lekarza prowadzącego.
Dobrze, że wspominasz, że należy je robić o tej samej godzinie. A czy jest jakaś granica do której godziny powinno się je robić?

do ktorej godziny w ciagu dnia? Mozesz robic kiedy chcesz ja robie przed spaniem o 22. Trzeba tez pamietac o dezynfekcji miejsca w ktore sie wbija, zeby nie wypuszczac pecherzyka powietrza tylko tez go trzeba wcisnac pod skore i nie masowac po zastrzyku ale to pewnie wszystko wiesz. Na yt jest tez fajny filmik jak babka tlumaczy jak zrobic zastrzyk

 

[Migdałkowa]

Zazwyczaj robi się je rano a pod wieczor acard

dokładnie, ja biorę Clexane rano (po śniadaniu) a Acard na noc (przed snem), tak mi 2 lekarzy poleciło

 

[Migdałkowa]

do ktorej godziny w ciagu dnia? Mozesz robic kiedy chcesz ja robie przed spaniem o 22. Trzeba tez pamietac o dezynfekcji miejsca w ktore sie wbija, zeby nie wypuszczac pecherzyka powietrza tylko tez go trzeba wcisnac pod skore i nie masowac po zastrzyku ale to pewnie wszystko wiesz. Na yt jest tez fajny filmik jak babka tlumaczy jak zrobic zastrzyk

też oglądałam ten filmik U mnie niestety robią się siniaki po zastrzykach i mam cały brzuch dookoła pępka w fioletowe kropki

 

[Sylwia 7 ♹ 🕖]

U mnie już po wszystkim.

Na prawdę bardzo Ci współczuję trzymaj się mocno

 

[Dolvit]

Nie wiem czy to ciążowa zachcianka...ale mam fazę na pasztet i to wiecie taki ten najbardziej podły w tych małych puszkach już zjadłam jedną na śniadanie i właśnie otwieram druga z pomidorkiem i papryką mniaaam hahaha