reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2024

Powiedzcie Mi badania krwi na prenatalne gdzie mogę zrobić? Jakie i ile wcześniej ? Nie dopytałam lekarza... Zapisując się na prenatalne dostanę taką informację ?
Zależy, jeśli chcesz dodatkowo robić Pappe to musisz umówić się czy masz oddać krew wcześniej czy tego samego dnia. A jeśli samo usg to już chyba bez krwi :)
 
reklama
a Wy robicie i PAPPA i USG czy samo USG? :)
Ja robię badania z krwi - pappa i wolna podjednostka bhcg oraz USG. Na USG przychodzę już z wynikami z krwi. Tam gdzie idę każą zrobić badania z krwi między 10+0, a 10+5, bo ponoć najbardziej miarodajny wynik wtedy, ale widziałam już kilka różnych teorii 😅
 
Dziewczyny! Powiem Wam, że ciąża wyczekana 8 lat...a czuję się koszmarnie. Mdłości mnie wykańczają, mam je cały dzień. Przez mdłości niewiele mogę robić, a wcześniej... codziennie bieganie, siłownia, uwielbiam gotować i piec, a teraz przeszkadza mi każdy możliwy zapach. Mam problem z myciem przez zapach kosmetyków. Szczerze podziwiam kobiety, które mają za sobą kilka ciąż. Czekam aż ten okres minie i zacznę tolerować cokolwiek, jem na siłę z zerowym apetytem. Dostałam receptę na Xonvee ale póki nie wymiotuje nie chce jej stosować.

Czy możecie mnie poinstruować kiedy jakie badania wykonać? Na pierwszej wizycie nie otrzymałam żadnego skierowania, badania z krwi mam wykonywane wielokrotnie, te wszystkie wirusowe, bo podchodząc do leczenia w klinice byłam badana wzdłuż i wszerz i dookoła. Zrobiłam tylko morfologię i CRP i jest ok.

Kolejną wizytę mam na 16/08 ale to już na NFZ i od razu zarejestrowałam się na 12/09 do najlepszego lekarza w naszym rejonie, pracującego w szpitalu, i tę wizytę zdobyłam cudem. Tak czytam Wasze wpisy i chyba na 12/09 powinnam mieć prenetalne skoro obecnie jestem 6+6.
 
Cześć! 🤗
Witam się dziewczyny z Wami dość nieśmiało 🫠 miałam być październikową mamą ale niestety było mi to nie dane 😭
aktualnie jestem 7+4 (mam termin na 14.03.2024) do tej pory na USG wszystko ok - byłam w poniedziałek i widziałam 1.01 cm fasolki i w końcu serduszko 😍🥰 (w poprzedniej ciąży zatrzymał się rozwój na 5tyg - zabieg w 10). Zapisałam się na badania prenatalne mam 4.09 😁 wierze ze będzie dobrze! Zmagałam się z bardzo silnymi wymiotami ale biorę od 3 dni xonove i nie wymiotuję 🤓 miło mi Was kobitki poznać! Mam nadzieje że będzie nam dane zostać w tym samym gronie do końca! Póki co jestem strasznie przewrażliwiona i boję się ponownej straty.
 
reklama
A ja tak wyskoczę... Jaka jest wasza ulubiona zupa?
Ja właśnie będę gotować fasolową 😂 Jaram się, bo dopiero jakiś rok temu teściowa nauczyła mnie zupy gotować. Mama nigdy się do tego nie garnęła, więc jestem z siebie dumna 😅
Pomidorowa 4ever 😅 Ale lubuje się również we wszelakich kremach np. z dyni, z marchewki, z cukinii 🙈
Ja nie gotująca, nie lubię, nie umiem, nie sprawia mi to przyjemności. Od święta z czymś wyskoczę, najchętniej zupy robię. Moja jedyna opanowana zupa to pomidorowa curry na mleczku kokosowym z soczewicą. Uwielbiam. Wczoraj mnie natchnęło na krem z białych warzyw. Spoko wyszło, nawet maż nie marudził
 
Do góry