Marcowe mamy 2024

[Kotciara]

Noo mu każdy kalkulator co innego ja miałam 22 ma

Ja miałam 22 mają cykle 30 dniowe i w aplikacji flo pokazuje 3 marca a w pragną 25 luty niewiem czemu taka rozbieżność najlepsze jest to że tygodnie pokazuje te same a ciaza trwa 40 tygodnibto jak możliwe dwa terminy albo ten sam termin a różne tygodnie. Te aplikacje coś mnie wybijają z tropu

Bardzo dziwna sytuacja, ja miałam ostatnią @ 29 maja, owulacja 13 czerwca (cykle 30 dniowe) i termin mam na 5 marca. W takim wypadku, jeśli owulacja jakoś znacznie się nie przesunęła, to również u ciebie obstawiałabym luty

 

[Oli55]

Hej, miło że się odzywasz mam nadzieje, że tym razem wszystko skończy się dobrze
Chciałabym tylko zaznaczyć, że czytałam waszą wczorajszą wymianę zdań i nie mogę się zgodzić, że zostałaś „zbesztana, odrzucona”, bo w moim odczuciu ty rownież nie zareagowałas dobrze na ich odmowę czekania aż do badań prenatalnych z prywatną grupą.
W każdym razie mam nadzieje, że na tym wątku obejdzie się bez kłótni i porównywania kto ma gorzej.
Nudnych 9 miesięcy

Nie miałam na myśli że ja mam gorzej tylko ze każda ma swoją historię każdy inne przeżycia i nikt nie przeżył tego samego co ja nie w sensie ze mialam najgorzej tylko że każdy ma inną historię i poprostu zapytałam się czy może być wątek prywatny później bo dużo kobiet myśli tak jak ja ze odzywają się później bo właśnie po stratach albo No niewiem latami się starają o ciaze i chcą żeby ten 1 trymestr minol bo w 1 trymestrze jest największy odsetek poronień itp. Poorostu zapytałam a moje słowa zostały odebrane jak atak niewiem jaki że ja każe niezakladac prywatnego wątku że inne straciły ciąże i sievudzielaja non stop czemu ja nie mogę że skoro nic nie pisze to nie mam ptlrawa wyrażenia swojej opinii przez głupie zapytanie z mojej strony zrobiła się gownoburza więc poprostu się bronie. A moim zdaniem jeżeli ktoś się na czymś nie zna to niepowinien się udzielać np jak ktoś w moim otoczeniu się na czymś zna ja nie to nie mówię że na robić tak i tak bo ktoś tak robi nie znam się niewypowiadam sir i tyle

 

[Sylwia 7 ♹ 🕖]

Witam Was wszystkie nowe Dziewczyny trzymam za Was bardzo mocno kciuki i czekam na informacje odnośnie dzisiejszych wyników

 

[Kotciara]

Nie miałam na myśli że ja mam gorzej tylko ze każda ma swoją historię każdy inne przeżycia i nikt nie przeżył tego samego co ja nie w sensie ze mialam najgorzej tylko że każdy ma inną historię i poprostu zapytałam się czy może być wątek prywatny później bo dużo kobiet myśli tak jak ja ze odzywają się później bo właśnie po stratach albo No niewiem latami się starają o ciaze i chcą żeby ten 1 trymestr minol bo w 1 trymestrze jest największy odsetek poronień itp. Poorostu zapytałam a moje słowa zostały odebrane jak atak niewiem jaki że ja każe niezakladac prywatnego wątku że inne straciły ciąże i sievudzielaja non stop czemu ja nie mogę że skoro nic nie pisze to nie mam ptlrawa wyrażenia swojej opinii przez głupie zapytanie z mojej strony zrobiła się gownoburza więc poprostu się bronie. A moim zdaniem jeżeli ktoś się na czymś nie zna to niepowinien się udzielać np jak ktoś w moim otoczeniu się na czymś zna ja nie to nie mówię że na robić tak i tak bo ktoś tak robi nie znam się niewypowiadam sir i tyle

No dobrze, wiem doskonale że są takie osoby, które wolą przeczekać ten pierwszy trymestr i dopiero później chcą się ujawnić. Ale spójrz na to z ich perspektywy - dziewczyny piszą ze sobą od kilku miesięcy, poznają się, przywiązują i nagle po X tygodniach zaczynają dopiero dołączać nowe osoby, których nie znają. Mają prawo czuć się z tym niekomfortowo.
W każdym razie cieszę się, że już teraz się ujawniłaś - bo dasz nam się poznać i będziesz częścią tej grupy, a nie „obcą”

 

[Oli55]

No dobrze, wiem doskonale że są takie osoby, które wolą przeczekać ten pierwszy trymestr i dopiero później chcą się ujawnić. Ale spójrz na to z ich perspektywy - dziewczyny piszą ze sobą od kilku miesięcy, poznają się, przywiązują i nagle po X tygodniach zaczynają dopiero dołączać nowe osoby, których nie znają. Mają prawo czuć się z tym niekomfortowo.
W każdym razie cieszę się, że już teraz się ujawniłaś - bo dasz nam się poznać i będziesz częścią tej grupy, a nie „obcą”

Jeśli doczekam i ktoś napisze ze jest w 14 tyg I się teraz ujawnia itp dla mnie nie ma problemu i taktuje taka osobę równoprawnie bo żadna ciąża i zdanie innej osoby niejs ważniejsze tylko dlatego że piszę tu na forum 5 tyg wcześniej.Poorostu zakończę ten temat szkoda moich nerwów jak i każdej innej dziewczyny i przyszlej mamy u mnie piękna pogoda nie ma co se osuc pięknego dnia

 

[Juliaaawe]

Hej dziewczyny! Witam wszystkie nowe mamusieZrobiłam dzisiaj rano 3 raz betę
27.06 wynik 30,6
29.06 wynik 75,7
1.07 wynik 168,8
Wyglada na to ze wszystko rozwija się dobrze i oby tak pozostało
Wizytę mam 11.07 nie mogę się doczekać

 

[AnielkoweLove]

Cześć! Podziwiam za silną wole, ja do 28 lipca planuje już 3 wizyty
Życzę nudnych 9 miesięcy

Nauczona doświadczeniem w poprzedniej ciąży tej szczęśliwej popędziłam chyba w piatym albo szóstym tygodniu, oczywiście nic nie było widać, więc dodatkowy stres i świrowałam, że pewnie nic z tego. teraz próbuje zachować spokój, zobaczymy na jak długo, chyba po prostu dalej jeszcze nie dowierzam

 

[pestka339]

Cześć
Odebrałam wyniki bety:
27.06. - 60
29.06.- 173,30
01.07.- 391.80

 

[pestka339]

Hej dziewczyny! Witam wszystkie nowe mamusieZrobiłam dzisiaj rano 3 raz betę
27.06 wynik 30,6
29.06 wynik 75,7
1.07 wynik 168,8
Wyglada na to ze wszystko rozwija się dobrze i oby tak pozostało
Wizytę mam 11.07 nie mogę się doczekać

super mamy bardzo podobnie

 

[Kotciara]

Hej dziewczyny! Witam wszystkie nowe mamusieZrobiłam dzisiaj rano 3 raz betę
27.06 wynik 30,6
29.06 wynik 75,7
1.07 wynik 168,8
Wyglada na to ze wszystko rozwija się dobrze i oby tak pozostało
Wizytę mam 11.07 nie mogę się doczekać

Gratulacje Zazdroszczę wyników tak szybko, moje pewnie będą dopiero ok. 18

Nauczona doświadczeniem w poprzedniej ciąży tej szczęśliwej popędziłam chyba w piatym albo szóstym tygodniu, oczywiście nic nie było widać, więc dodatkowy stres i świrowałam, że pewnie nic z tego. teraz próbuje zachować spokój, zobaczymy na jak długo, chyba po prostu dalej jeszcze nie dowierzam

Ja za to w poprzedniej ciąży byłam na pierwszej wizycie 6+6 i tym razem nie zamierzam tyle czekać ale chce dodatkowo skonsultować moje wyniki, ze względu na wcześniejsze poronienie, więc to inna sprawa