reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2024

Ja dostałam ją za darmo :)
A to dopytam jak resztę - A masz stwierdzona trombofilie albo zespół antyfosfolipidowy? Jaki lekarz Ci wypisuje? Dopytuje bo ja płace 100% bo lekarz pomimo ze widzi podstawę do brania to uważa ze refundacja mi nie przysługuje.

Jakiś cyrk, każda dziewczyna, która znam dostaje za darmo a mi drugi lekarz odmówił 😱
 
reklama
Dzisiaj rano robiąc zastrzyk z heparyną trafiłam chyba na jakieś bolesne naczynie. Samo wkładanie igły już bolało (normalnie prawie nie czuć, dopiero heparyna szczypie). Po zastrzyku zakleiłam plasterkiem miejsce nakłucia (robię tak bo czasami mi lekko sączy ta kropeczka po nakłuciu, więc zaklejam żeby nie brudzić ubrań). Po południu jechałam do Medicover i przy przebieraniu odpadł mi plasterek, ale krew już się nie sączyła. Zobaczyłam za to granatowego krwiaka o średnicy ok 4cm (może nawet więcej). Założyłam luźną sukienkę i pojechałam do lekarza, a po lekarzu na jedzenie w knajpce na mieście. Nagle zorientowałam się, że moja kropeczka po zastrzyku znów krwawi, i to tak że sukienka w kwiatki nasiąknęła plamą krwi. Kelner w knajpce ratował mnie plastrami 😵‍💫 Czy któraś z Was miała podobne przygody z tym dziadostwem?
Ja, zdarzył mi się w miejscu zastrzyku ogromny krwiak, który po kilku h zaczął krwawić, tylko u mnie przyczyną było najprawdopodobniej to, że spodnie ścisnęły to miejsce (akurat w tym miejscu był pasek od spodni) 👀
 
A masz stwierdzona trombofilie albo zespół antyfosfolipidowy? Jaki lekarz Ci wypisuje? Dopytuje bo ja płace 100% bo lekarz pomimo ze widzi podstawę do brania to uważa ze refundacja mi nie przysługuje.
Mam niedobór białka S plus 3 poronienia za sobą. To wszystko co Ci wpisze zależy od dobrej woli lekarza z tego co zauważyłam. Chciałam zmienić gin ale szybko dałam spokój po tym jak powiedziała,że heparyna nie jest mi potrzebna tylko mam...uwaga obserwować 🤯😳 ciekawe co? Wróciłam do mojej "starej" lekarki,która nie robi problemu i mam wypisywana z literka C. Heparynę i luteinę :)
 
A to dopytam jak resztę - A masz stwierdzona trombofilie albo zespół antyfosfolipidowy? Jaki lekarz Ci wypisuje? Dopytuje bo ja płace 100% bo lekarz pomimo ze widzi podstawę do brania to uważa ze refundacja mi nie przysługuje.

Jakiś cyrk, każda dziewczyna, która znam dostaje za darmo a mi drugi lekarz odmówił 😱
Nie, nie mam stwierdzonej trombofili ani zespołu antyfospolidowego. Dostałam clexane ze względu na wcześniejsze poronienie i większą masę ciała. Jest to gin na NFZ, kazał mi na pierwszej wizycie zbadać D-Dimery, które faktycznie wyszły powyżej normy i to jest ta "podstawka" do refundacji :)
 
Mam niedobór białka S plus 3 poronienia za sobą. To wszystko co Ci wpisze zależy od dobrej woli lekarza z tego co zauważyłam. Chciałam zmienić gin ale szybko dałam spokój po tym jak powiedziała,że heparyna nie jest mi potrzebna tylko mam...uwaga obserwować 🤯😳 ciekawe co? Wróciłam do mojej "starej" lekarki,która nie robi problemu i mam wypisywana z literka C. Heparynę i luteinę :)
Masz obserwować?! Świetna rada dla osób po poronieniach.
Właśnie odnoszę takie wrażenie, ze to jakaś loteria z ta refundacja. U mnie te wszytskie białka wyszły w normie. Jestem po 2 poronieniach. Ale z uwagi na mutacje w genie pai i właśnie wywiad z 2 poronieniami nikt nie kwestionuje ze jest zalecenie żebym brałam. Tylko problem powstał z refundacja. Ja mojej lekarki nie zmienię z tego powodu bo bardzo dobrze mnie poprowadziła z problemami przed zajściem w ciąże i czuje ze mogę jej ufać. Wiec muszę znaleźć kogoś u kogo nie bedzie problemu z heparyna.
 
Masz obserwować?! Świetna rada dla osób po poronieniach.
Właśnie odnoszę takie wrażenie, ze to jakaś loteria z ta refundacja. U mnie te wszytskie białka wyszły w normie. Jestem po 2 poronieniach. Ale z uwagi na mutacje w genie pai i właśnie wywiad z 2 poronieniami nikt nie kwestionuje ze jest zalecenie żebym brałam. Tylko problem powstał z refundacja. Ja mojej lekarki nie zmienię z tego powodu bo bardzo dobrze mnie poprowadziła z problemami przed zajściem w ciąże i czuje ze mogę jej ufać. Wiec muszę znaleźć kogoś u kogo nie bedzie problemu z heparyna.
Ciężko mi doradzić. Ta od obserwacji robiła mi monitoring cyklu i dała zastrzyk, dzięki któremu jestem w ciąży. Byłam z niej zadowolona, robiła bardzo dokładne USG. Ale jak mam chodzić do niej prywatnie, płacić za wizyty plus jeszcze płacić za leki, które mi się należą...lub jak ona twierdzi obserwować bo że niby nowe wytyczne każą rezygnować z heparyny .... To podziękowałam
 
Cześć dziewczyny🥰 jak dzisiaj samopoczucie ?☺️ U mnie raz lepiej raz gorzej. Niby objawy zanikły mi jak rozpoczął się 7 tydzień ale momentami mam wrażenie ze wracają x2😂obecnie czuje się jak przejechana przez walec😳
Cześć, ja czuje się nawet ok, chociaż w ostatnim czasie mam wrażenie, że zmęczenie wróciło ze zdwojoną siłą 😣 Piersi już prawie w ogóle nie bolą, chociaż czasem mam tak jak ty, gdzie czuje się dosłownie przejechana 😄
 
Ciężko mi doradzić. Ta od obserwacji robiła mi monitoring cyklu i dała zastrzyk, dzięki któremu jestem w ciąży. Byłam z niej zadowolona, robiła bardzo dokładne USG. Ale jak mam chodzić do niej prywatnie, płacić za wizyty plus jeszcze płacić za leki, które mi się należą...lub jak ona twierdzi obserwować bo że niby nowe wytyczne każą rezygnować z heparyny .... To podziękowałam
No to prawda, ja się tez muszę nad tym wszytskim zastanowić.
 
reklama
Do góry