Hej dziewczyny, ja co prawda dzisiaj zrobiłam test, jestem 9dpo i wyszła blada kreska, 6 dni przed @ więc wychodzi, że mogę zostać kwietniową mamą, ale przejrzałam trochę Wasz wątek i nie wiem czy słyszałyście o braniu acardu w ciąży. Teraz to byłoby moje trzecie dziecko. Mam w domu 5 letnią córkę, 2 lata temu poroniłam w 7tc, trzecia ciąża to teraz moja roczna druga córa i z nią też bałam się o każdy dzień. Dostałam dupka od mojej gin, bo o to prosiłam, ale ona mówiła, że mam brać acard od pozytywnego testu. Przeszukałam wątki i wielu ginekologów właśnie zaleca branie acardu, bo poprawia przepływy, niweluje powstanie krwiaków właśnie itd. Tak tylko wtrącam, bo zamierzam też stosować w tej ciąży. Nie wiem czy to był przypadek, czy duphaston czy faktycznie wpływ miał ten acard, ale wolę się zabezpieczyć i brać. Nie zaszkodzi.
Od razu gratuluję wszystkim i trzymam kciuki za piękne i zdrowe fasolki.