reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2022

Hejka, ja podobnie jak Wy 38+6 i mlody nie wstawił jeszcze główki do kanału rodnego. Byłam dzis na usg. Wszystko wygląda dobrze, mlody wciąż główką do dołu 🙏
Niestety tutaj nie badają szyjki więc nie mam pojęcia czy coś się tam dzieje ... . No i tutaj w Norwegii dopiero po 11 wywołują poród. Także najpóźniej mogę urodzić 24.03 😲Ogólnie młody się dużo kręci ale bezbolesnie dla mnie. Z jednej strony chciałabym już rodzić z drugiej delektuję się trochę tym stanem przed 😄
Ogólnie jestem caly czas w ruchu, dużo chodzę a i tak nic nie rusza. Chciałam już konkretnie działać w tę sobotę, czyt. sex ale teraz to już sama nie wiem co robić 😶
 
reklama
Hejka, ja podobnie jak Wy 38+6 i mlody nie wstawił jeszcze główki do kanału rodnego. Byłam dzis na usg. Wszystko wygląda dobrze, mlody wciąż główką do dołu 🙏
Niestety tutaj nie badają szyjki więc nie mam pojęcia czy coś się tam dzieje ... . No i tutaj w Norwegii dopiero po 11 wywołują poród. Także najpóźniej mogę urodzić 24.03 😲Ogólnie młody się dużo kręci ale bezbolesnie dla mnie. Z jednej strony chciałabym już rodzić z drugiej delektuję się trochę tym stanem przed 😄
Ogólnie jestem caly czas w ruchu, dużo chodzę a i tak nic nie rusza. Chciałam już konkretnie działać w tę sobotę, czyt. sex ale teraz to już sama nie wiem co robić 😶
Ja to bardzo bym nie chciała przechodzić po terminie. Mam termin na 11 i wolałabym urodzić w tym tygodniu po niedzieli. Psychicznie byłoby najlepiej bo po terminie to już każdy dzień to męczarnia.
 
Ja to bardzo bym nie chciała przechodzić po terminie. Mam termin na 11 i wolałabym urodzić w tym tygodniu po niedzieli. Psychicznie byłoby najlepiej bo po terminie to już każdy dzień to męczarnia.

A ja mam na 13.03. Planujesz jakoś więcej ruchu, żeby pobudzić organizm do porodu?
Ja pierwszą ciążę przenosiłam właśnie 11 dni i tego 11 dnia odeszły mi wody.. Ogólnie denerwowałam się bardzo, zeby za dużo dzidzia nie urosła i żeby coś jej się iw stało.
Też bym chciała niedługo rodzić. Jeszcze tydzień temu chciałam rodzic w tę najbliższą sobotę 😄 Im bliżej tego dnia tym bardziej czuję się niegotowa 😉
 
A ja mam na 13.03. Planujesz jakoś więcej ruchu, żeby pobudzić organizm do porodu?
Ja pierwszą ciążę przenosiłam właśnie 11 dni i tego 11 dnia odeszły mi wody.. Ogólnie denerwowałam się bardzo, zeby za dużo dzidzia nie urosła i żeby coś jej się iw stało.
Też bym chciała niedługo rodzić. Jeszcze tydzień temu chciałam rodzic w tę najbliższą sobotę 😄 Im bliżej tego dnia tym bardziej czuję się niegotowa 😉
Sama nie wiem, myślę, że jak ciało nie gotowe jeszcze to i jakieś metody nie podziałają. Ruszam się i tak sporo bo 4 latka w domu, normalnie funkcjonuje, na zakupy latam sprzątam gotuje :D jedynie to sexu się boję, unikam :D nie lubię tego twardnienia macicy na dziecku 🙈🙈
 
Sama nie wiem, myślę, że jak ciało nie gotowe jeszcze to i jakieś metody nie podziałają. Ruszam się i tak sporo bo 4 latka w domu, normalnie funkcjonuje, na zakupy latam sprzątam gotuje :D jedynie to sexu się boję, unikam :D nie lubię tego twardnienia macicy na dziecku 🙈🙈

Też mam 4latka w domu 😊 Tylko, że chodzi do przedszkola, mam go popołudniami a wtedy jest zabawa z mamusią wiadomo 😁
No właśnie ja też, obiady, zakupy ogarniam, porządek w domu też i wciąż jakieś tam przygotowania przed przyjsciem maluszka.
My to klasyka w ogóle od dawna niet bo wcześniejszą ciążę poroniłam, wcześnie bo w 10 tc ale jestem pewna że przez sex i teraz nie potrafiłam w trakcie ciąży tego robić.
Teraz dziecko jest już gotowe to myślę żeby spróbować. Ja się już do tych twardnien brzucha tak przyzwyczailam że nawet chyba nie robiloby mi to różnicy 😄
Sama już nie wiem co robić, żeby nic nie zepsuć/zaszkodzić i też obawiam się że mlody mógłby jeszcze jakims trafem wrócić do swojej ulubionej siedzącej pozycji.
No nie dogodzi
 
Też mam 4latka w domu 😊 Tylko, że chodzi do przedszkola, mam go popołudniami a wtedy jest zabawa z mamusią wiadomo 😁
No właśnie ja też, obiady, zakupy ogarniam, porządek w domu też i wciąż jakieś tam przygotowania przed przyjsciem maluszka.
My to klasyka w ogóle od dawna niet bo wcześniejszą ciążę poroniłam, wcześnie bo w 10 tc ale jestem pewna że przez sex i teraz nie potrafiłam w trakcie ciąży tego robić.
Teraz dziecko jest już gotowe to myślę żeby spróbować. Ja się już do tych twardnien brzucha tak przyzwyczailam że nawet chyba nie robiloby mi to różnicy 😄
Sama już nie wiem co robić, żeby nic nie zepsuć/zaszkodzić i też obawiam się że mlody mógłby jeszcze jakims trafem wrócić do swojej ulubionej siedzącej pozycji.
No nie dogodzi
A ja to jakoś obawiam się, że takie sztuczne przyspieszanie to jakoś nie zadziała najlepiej bo niby wywołam skurcze orgazmem a szyjka nie będzie się chciała skracać, otwierać czy coś i będę się mordować niewiadomo jak długo 🙈 najwyżej w weekend rano męża pomorduje. Ogólnie to chciałabym, oczywiście wiem, że chcieć to sobie można haha, ale chciałabym żeby akcja zaczęła się w dzień ale chyba większość się w nocy, na wieczór rozkręca, jakoś zostało nam to z epoki kamienia, że w nocy bezpieczniej było 😆
 
Termin z miesiączki 12.03 termin z USG 27.03 doktor mowi ze to juz. A na początku mówił że termin tylko z USG i kogo tu słuchać?
Masz sporą rozbieżność w terminie a chyba jak przekracza rozbieżność 10/14 dni to przyjmuje się termin z USG z pierwszego trymestru. Może widzi po badaniu ginekologicznym, że dziecko i szyjka się przygotowują 🤔
 
Masz sporą rozbieżność w terminie a chyba jak przekracza rozbieżność 10/14 dni to przyjmuje się termin z USG z pierwszego trymestru. Może widzi po badaniu ginekologicznym, że dziecko i szyjka się przygotowują 🤔
No tak widzi mowi ze to parę dni tylko i do następnej wizyty nie dotrzymam. Rozwarcie 2 cm dobre powiedział i bardzo nisko. A na początku mówil ze na 27 będzie nie wcześniej i już zmienił zdanie. A maly ma już 3300 Cokolwiek by się działo mam odrazu jechać. A ja się boję ze będą mnie tam trzymać na oddziale. I jeszcze przeziębiona jestem A tu ten test na covid.
 
reklama
A ja to jakoś obawiam się, że takie sztuczne przyspieszanie to jakoś nie zadziała najlepiej bo niby wywołam skurcze orgazmem a szyjka nie będzie się chciała skracać, otwierać czy coś i będę się mordować niewiadomo jak długo 🙈 najwyżej w weekend rano męża pomorduje. Ogólnie to chciałabym, oczywiście wiem, że chcieć to sobie można haha, ale chciałabym żeby akcja zaczęła się w dzień ale chyba większość się w nocy, na wieczór rozkręca, jakoś zostało nam to z epoki kamienia, że w nocy bezpieczniej było 😆

Też bym nie chciała się męczyć, choć przy pierwszym porodzie od odejcia wód do pojawienia się dziecka na zewnątrz minęło 22 godziny, gorzej juz chyba być nie może.
Hahh, ja też bardzo bym chciała by zaczęło się w dzień i to jeszcze w weekend 🤓
A jak będzie, zobaczymy. Ja spróbuję z tym sexem w sobotę rano, zawsze to będzie jakiś masaż dla szyjki :-))
 
Do góry