reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2022

reklama
Hej dziewczyny. Po trudnych dniach pisze ze moje bliźniaki już rozpakowane ❤️❤️ 14 lutego w 37+2. Jest ciężko na razie dość do siebie, ale pomału do przodu. Wyszedł mi tez pozytywny test na covid i niestety leżę oddzielnie, ale mam nadzieje ze szybko zleci
Gratuluję czyli podwójne szczęście obok;) Dużo zdrowia i szybkiego powrotu do sił dla Ciebie i dzieci. Czy miałaś jakieś objawy przeziębienia, że test wyszedł pozytywny?
 
Ostatnia edycja:
Te testy na covid to teraz nam wychodzą bezobjawowym. Wczoraj koleżanka miała się zgłosić na indukcję po terminie, ona negatywna a mąż pozytywny i wrócił się do domu na izolacje. A normalnie się czuł.
 
Gratuluję czyli podwójne szczęście obok;) Dużo zdrowia i szybkiego powrotu do sił dla Ciebie i dzieci. Czy miałaś jakieś objawy przeziębienia, że test wyszedł pozytywny?
Nie nic takiego nie miałam 🤷‍♀️ Czuje się dobrze, gdyby nie to ze kazali mi zrobić test to bym nawet nie wiedziała
 
reklama
Hej dziewczyny. Po trudnych dniach pisze ze moje bliźniaki już rozpakowane ❤️❤️ 14 lutego w 37+2. Jest ciężko na razie dość do siebie, ale pomału do przodu. Wyszedł mi tez pozytywny test na covid i niestety leżę oddzielnie, ale mam nadzieje ze szybko zleci
Gratulacje ❤️❤️❤️ czas szybko zleci i zaraz będziecie razem 🥰 poród zaczął się samoistnie czy na 14.02 była wyznaczoną CC?
Te testy na covid to teraz nam wychodzą bezobjawowym. Wczoraj koleżanka miała się zgłosić na indukcję po terminie, ona negatywna a mąż pozytywny i wrócił się do domu na izolacje. A normalnie się czuł.
Jak ja patrzę na to co się dzieje to cieszę się że mąż właśnie skończył izolacje, przy dodatnim wyniku pokaże certyfikat ozdrowieńca. Martwię się tylko że ja nie przeszłam więc takiego czegoś nie mam 😕 a jak tak czytam i słucham opowieści to mam wrażenie że co drugiej ciężarnej wychodzi pozytywny wynik..jakby szpitale to specjalnie robiły 😕😕
 
Do góry