Marcowe mamy 2022

[KaśkaLi95]

Hej nadrobiłam

Tak myślę czy u mnie są te twardnienia czy stawiania się macicy hmm chyba nie. Żadnych skurczy chyba jeszcze nie czuje, jedynie czasem mnie tak leciutko poboli w podbrzuszu lub zakluje ale tak mam od samego początku wiec nie wiem. Ale jutro idę na wizytę do mojej gin więc się wypytam o te stawiania twardnienia jak to rozrużnic. Bo też wydaje mi się że tego jeszcze nie mam. Dziś zaczęłam 23 tydz jutro się dowiem ile mała waży w 21tyg było 378g więc może koło 500gram będzie? Zobaczymy.
Ostatnio przeczytałam gdzieś że dzidzia może nawet spać 20godzin na dobę. I stwierdziłam że moja to wykorzystuje chyba co do minuty bo przez dzień się nie wierci jedynie w nocy czasem czuje, I jak zasypiam to tez coś tam kopie ale to tak delikatnie że zaczynam się zastanawiać czy nie za delikatnie rano o 8 też tak a potem idzie spać.
Ja żelazo biore od początku ciąży ale szczerze nawet nie zwróciłam uwagi jaki tam mam wynik z hemoglobiną ale chyba jest okej. Ja mam
sorbifer durules.

Tak niby jak dziecko po porodzie, jedno śpi cały czas a drugie już od malucha aktywne. Zobaczymy co nam się trafi, moje w brzuchu też głównie o 20 zaczyna tańce, mąż się śmieje, że dlatego, że baba i wstaje na barwy szczęścia i m jak miłość

 

[KaśkaLi95]

ja biorę w tej ciąży Eisen Verla 35mg i działa tak samo jak Tardyferon. Wiem bo przy ttym drugim miałam takie same spadki mimo brania regularnie. W każdym razie po tym Verla nie mam żadnych zaparć co miało miejsce przy Tardyferonie. Natomiast gin też powiedział, że nie ma znaczenia który się bierze, działanie takie samo.

Ja też w pierwszej ciąży dostałam na początku tardyferon ale żołądek źle reagował, męczyłam się z zaparciami istnie czarnym stolcem. A na koniec mi lekarka kazała kupić jakiś zwykły bez recepty preparat, suplement żelazek/szelazo już sama nie pamiętam co było dostępne w aptece i mi skoczyła ponad 12 hemoglobina, więc czasami trzeba trafić co organizm przyswoi.

 

[Magdalena.WK]

Cześć dziewczyny. Jestem tu pierwszy raz. Termin mam na 25/03/2022. Jeśli powielam pytanie to przepraszam, ale jeśli któraś mogłaby się podzielić ze mną informacją czy szczepiłyście się na covid? Ja nie wiem kompletnie co robić

 

[MagdaHR]

Cześć dziewczyny. Jestem tu pierwszy raz. Termin mam na 25/03/2022. Jeśli powielam pytanie to przepraszam, ale jeśli któraś mogłaby się podzielić ze mną informacją czy szczepiłyście się na covid? Ja nie wiem kompletnie co robić

Ja się szczepiłam i nie żałuję poza bólem ręki po szczepieniu żadnych innych dolegliwości.

 

[KaśkaLi95]

Cześć dziewczyny. Jestem tu pierwszy raz. Termin mam na 25/03/2022. Jeśli powielam pytanie to przepraszam, ale jeśli któraś mogłaby się podzielić ze mną informacją czy szczepiłyście się na covid? Ja nie wiem kompletnie co robić

Również jestem zaszczepiona, pierwsza dawka 1 czerwca, zaszłam z owulacją około 18 czerwca, druga dawka odłożona na drugi trymestr przyjęta 6 października nie żałuję, aktualnie boje się zarażenia pomimo faktu, że się zaszczepiłam a dopiero bez to bym panikowała.

 

[just84]

Cześć Dziewczyny. Zaczynam rozmyślać nad zakupami... Jak u was z wyprawką? Czy warto inwestować w rozmiar 50? Poród będę miała przez cc więc pewnie kilka dni przed terminem....

 

[MagdaHR]

Cześć Dziewczyny. Zaczynam rozmyślać nad zakupami... Jak u was z wyprawką? Czy warto inwestować w rozmiar 50? Poród będę miała przez cc więc pewnie kilka dni przed terminem....

Ja już też zaczęłam powoli z wyprawka. Skupiłam się na dużych zakupach typu wózek, fotelik samochodowy itd, jeśli chodzi o ciuszki to jestem zaopatrzona w 3 komplety z rozmiarów 56 i 62. 68 kupiłam też kilka bo była dobra cena u mnie też jest zagrożenie że dziecko urodzi się wcześniej ale mimo to nie inwestuje póki co w rozmiar 50. Wydaje mi się że lepiej mieć 56 na dłużej i podwinąć w razie potrzeby niż kupić ciuszki które albo się nie przydadzą w ogóle albo będą na chwilę jestem z mamą jedynie umówiona tak że gdyby się zdarzył wcześniak to ona mi szybko ogarnie rozmiar 50 lub mniejszy jak już będę w szpitalu

 

[just84]

Ja już też zaczęłam powoli z wyprawka. Skupiłam się na dużych zakupach typu wózek, fotelik samochodowy itd, jeśli chodzi o ciuszki to jestem zaopatrzona w 3 komplety z rozmiarów 56 i 62. 68 kupiłam też kilka bo była dobra cena u mnie też jest zagrożenie że dziecko urodzi się wcześniej ale mimo to nie inwestuje póki co w rozmiar 50. Wydaje mi się że lepiej mieć 56 na dłużej i podwinąć w razie potrzeby niż kupić ciuszki które albo się nie przydadzą w ogóle albo będą na chwilę jestem z mamą jedynie umówiona tak że gdyby się zdarzył wcześniak to ona mi szybko ogarnie rozmiar 50 lub mniejszy jak już będę w szpitalu

Wózek, fotelik i łóżeczko już ogarnęłam. Czekam na dostawę w okolicy grudnia. A jaki wózek wybrałaś? Mi zależało na b.lekkim i łatwym w składaniu więc stanęło na Mu uvo Quick 3

 

[Magdalena.WK]

Również jestem zaszczepiona, pierwsza dawka 1 czerwca, zaszłam z owulacją około 18 czerwca, druga dawka odłożona na drugi trymestr przyjęta 6 października nie żałuję, aktualnie boje się zarażenia pomimo faktu, że się zaszczepiłam a dopiero bez to bym panikowała.

Czyli zaszłaś tak jak ja ja jestem po jednej stracie w lutym w 8 tyg i dlatego teraz tak boję się wszystkiego

 

[MagdaHR]

Wózek, fotelik i łóżeczko już ogarnęłam. Czekam na dostawę w okolicy grudnia. A jaki wózek wybrałaś? Mi zależało na b.lekkim i łatwym w składaniu więc stanęło na Mu uvo Quick 3

Ja też przez chwilę myślałam nad muvo, ostatecznie stanęło na cavoe osis - jest jeszcze lżejszy i też składany jedna ręką fotelik do samochodu kupiłam tydzień temu, udało się złapać promocje na maxi Cosi peble 360 z bazą obrotową. Zapowiadają po 15 listopada ostre podwyżki na artykuły niemowlęce dlatego chciałam kupić wszystko co droższe zanim jeszcze zdrożeje wczoraj dorobiłam się też łóżeczka dostawnego