U mnie jest tak, ze wizytę mam gdzie indziej a USG gdzie indziej i do lekarza nie można nikogo przyprowadzać a na USG mąż już może przyjsc. Tylko to jest w innym kraju wiec troszkę się różni.Ja walczyłam jakos 2 tyg temu dokładnie, mi pomogł plaster punktowy w pierwszej dobie, potem pasta do zębów(mocno miętowa himalaya mi wysuszyła ładnie)
Mój mąż chciałby wejść ma wizytę i usłyszeć bicie serduszka, lekarzowi się nie pytałam, bo zawsze jak jestem pacjentki wchodzą pojedynczo. Mąż zaszczepiony, choć na drzwiach- proszę wchodzić pojedynczo bez osób towarzyszących A jak u Was jest?
reklama
Haha faceci ! Chciałabym żeby zobaczył bo jak mam zdjecia to wszystkim się chwali późnieju nas jest to drugie dziecko to już mąż nie ma parcia żeby iść w pierwszej ciąży raz był jakoś w drugiej połowie ona mu tam pokazywała tu rączka tu coś a on tam nic nie widział
A dziewczyny... wrócę jeszcze do tematu ruchów dziecka.
Wy też tak odczuwacie? Takie jakby ktoś wam większe mniejsze bańki puszczał ? Ja to odczuwam bardzo nisko, pod pępkiem ale w zasadzie gdzie się zaczyna linia bikini... W sensie gdzie przebiega najczęściej gumką od majtów jak położę tam dłoń to wtedy to odczuwam, I jak postukam to też mi jakby odpowiada... Ale jest to tak nieregularne... codziennie, po pare razy rano najwięcej w nocy jak się kładę spać... I rzadko co w ciągu dnia, jak chodzę coś robię to wogole nie czuje.
Ostatnio się dowiedziałam że łożysko mam na przedniej ścianie, mała dalej główką w dół, ona się kiedyś podniesie trochę wyżej? Myślałam że będę czuła wokoło brzucha pepka a ja tylko tam... czytałam w necie że to normalne.. Ale ciekawi mnie jak jest u was ?
Wy też tak odczuwacie? Takie jakby ktoś wam większe mniejsze bańki puszczał ? Ja to odczuwam bardzo nisko, pod pępkiem ale w zasadzie gdzie się zaczyna linia bikini... W sensie gdzie przebiega najczęściej gumką od majtów jak położę tam dłoń to wtedy to odczuwam, I jak postukam to też mi jakby odpowiada... Ale jest to tak nieregularne... codziennie, po pare razy rano najwięcej w nocy jak się kładę spać... I rzadko co w ciągu dnia, jak chodzę coś robię to wogole nie czuje.
Ostatnio się dowiedziałam że łożysko mam na przedniej ścianie, mała dalej główką w dół, ona się kiedyś podniesie trochę wyżej? Myślałam że będę czuła wokoło brzucha pepka a ja tylko tam... czytałam w necie że to normalne.. Ale ciekawi mnie jak jest u was ?
Ja tez głównie ruchy odczuwam pod pępkiem, czasem bliżej pępka, raz zdarzyło sie wyżej. Mały leży głowa w dół, lekarka nie wspominała że to źle, ma jeszcze sporo czasu żeby się obrócić. Łożysko na tylnej ścianie, ruchy czuje już ok 3 tygodnie i stają się coraz mocniejszeA dziewczyny... wrócę jeszcze do tematu ruchów dziecka.
Wy też tak odczuwacie? Takie jakby ktoś wam większe mniejsze bańki puszczał ? Ja to odczuwam bardzo nisko, pod pępkiem ale w zasadzie gdzie się zaczyna linia bikini... W sensie gdzie przebiega najczęściej gumką od majtów jak położę tam dłoń to wtedy to odczuwam, I jak postukam to też mi jakby odpowiada... Ale jest to tak nieregularne... codziennie, po pare razy rano najwięcej w nocy jak się kładę spać... I rzadko co w ciągu dnia, jak chodzę coś robię to wogole nie czuje.
Ostatnio się dowiedziałam że łożysko mam na przedniej ścianie, mała dalej główką w dół, ona się kiedyś podniesie trochę wyżej? Myślałam że będę czuła wokoło brzucha pepka a ja tylko tam... czytałam w necie że to normalne.. Ale ciekawi mnie jak jest u was ?
Ja już jestem po jednej wizycie u fryzjera, wybrałam się jak tylko skończyłam 1 trymestr. Niedługo kolejny raz będę się zapisywać. Dużo czytałam i nie znalazłam żadnych przeciwwskazań do tego żeby farbowaćCzy farbujecie włosy w ciąży czy daliście sobie spokój na ten czas?
No właśnie mi też też nie wspominali ze to źle czy coś. Ja dopiero tak od tygodnia zaczęłam to czuć. Czasem nie czuje i wtedy mi się włącza tryb myślenia. Ja łożysko mam na przedniej i chyba też dlatego tak mało co czuje bo ono jest jak poduszka ponoć i amortyzuje podobno. U ciebie też głową w dół a nóżki czujesz czy nie? Bo ja sama nie wiem, chyba nie. Może raz albo dwa poczułam jakby się rozciągała hehe ale to takie moje przypuszczenia.Ja tez głównie ruchy odczuwam pod pępkiem, czasem bliżej pępka, raz zdarzyło sie wyżej. Mały leży głowa w dół, lekarka nie wspominała że to źle, ma jeszcze sporo czasu żeby się obrócić. Łożysko na tylnej ścianie, ruchy czuje już ok 3 tygodnie i stają się coraz mocniejsze
Ja nie farbuje, mama i teściowa mi zabroniły hehe pewnie u fryzjera by było bezpiecznie. Np też się nie obcinam jakoś nie wierze w zabobony ale przed podcięciem włosów mam lęk, że mała będzie długo łysa a to przecież różnie bywa z tymi włoskami.Ja już jestem po jednej wizycie u fryzjera, wybrałam się jak tylko skończyłam 1 trymestr. Niedługo kolejny raz będę się zapisywać. Dużo czytałam i nie znalazłam żadnych przeciwwskazań do tego żeby farbować
Dziecko urośnie to i pod samym biustem będziesz czuła. Zależy jak leży dziecko i czym rusza. U mnie z początku tak do 19 tygodni to czułam też głównie bardzo nisko jak pukała w środku właśnie na linii majtek a teraz już jak się dno macicy unosi, jest już 21 tydzień to na wysokości pępka mniej więcej powinno być to ostatnio waliła już w samo dno macicy na wysokości pępka. A znowu wieczorem tłukła w pęcherz. Już specjalnie wstawałam żeby się uspokoiła bo az mnie bolało.A dziewczyny... wrócę jeszcze do tematu ruchów dziecka.
Wy też tak odczuwacie? Takie jakby ktoś wam większe mniejsze bańki puszczał ? Ja to odczuwam bardzo nisko, pod pępkiem ale w zasadzie gdzie się zaczyna linia bikini... W sensie gdzie przebiega najczęściej gumką od majtów jak położę tam dłoń to wtedy to odczuwam, I jak postukam to też mi jakby odpowiada... Ale jest to tak nieregularne... codziennie, po pare razy rano najwięcej w nocy jak się kładę spać... I rzadko co w ciągu dnia, jak chodzę coś robię to wogole nie czuje.
Ostatnio się dowiedziałam że łożysko mam na przedniej ścianie, mała dalej główką w dół, ona się kiedyś podniesie trochę wyżej? Myślałam że będę czuła wokoło brzucha pepka a ja tylko tam... czytałam w necie że to normalne.. Ale ciekawi mnie jak jest u was ?
Hehe, no ja już 20tydz i 4 dzień, może za te kilka dni jak minę 21 tydz to też może mocniej poczuje, napewno już waży koło 400gram więc prawie pół kilo to powinnam czuć a póki co to właśnie takie pukie, plumkanie ale wyczuwalne jak położe rękę, bo tak to ledwo ledwo...Dziecko urośnie to i pod samym biustem będziesz czuła. Zależy jak leży dziecko i czym rusza. U mnie z początku tak do 19 tygodni to czułam też głównie bardzo nisko jak pukała w środku właśnie na linii majtek a teraz już jak się dno macicy unosi, jest już 21 tydzień to na wysokości pępka mniej więcej powinno być to ostatnio waliła już w samo dno macicy na wysokości pępka. A znowu wieczorem tłukła w pęcherz. Już specjalnie wstawałam żeby się uspokoiła bo az mnie bolało.
reklama
marzenka915
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 20 Maj 2021
- Postów
- 51
Hej dziewczyny.Jestescie już po polowkowych badaniach? Ja mam w poniedziałek i się już strasznie stresuje.Prenatalne wyszły ok malutka rośnie i kopie ale po 2 poronieniach (16 i 6 tydzien)mam taki wewnętrzny niepokoj w sobie i mega stres przed każdą wizyta. Mam coreczke i powiem wam że ta ciaza była taka nieświadoma a teraz po tych wszystkich przezyciach wiem że nie wszystko zawsze jest kolorowe.Jak się pozytywnie nastawić nie wiem....
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 118 tys
- Odpowiedzi
- 95
- Wyświetleń
- 19 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: