reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2022

:( u mnie chyba nic z tego nie będzie... chce mi się płakać... czuję taką bezsilność... Dzisiaj po 48h przyrost beta hcg tylko 38,3%. Według OM apka pokazuje 5+4.
Jestem poza domem, nie wiem czy powinnam wracać. Boję się co się może dziać w najbliższym czasie... :(
Idź do lekarza koniecznie!
 
reklama
A jakie bierzesz witaminy dla ciężarnych? Bo np w moich witaminach jest 2000jd Wit d3 więc dodatkowo dawkuje jeszcze 2000jd ale co dwa dni. Mi tak lekarz zalecił. A co do infekcji to tutaj bym na twoim miejscu do lekarza się zgłosiła, bo w ciąży infekcji nie powinno się leczyć na własną rękę,bo może być niebezpieczna. Możesz ewentualnie jakieś probiotyk brać, ale to też bym skonsultowała
Pregna start tam właśnie jest 2000jd plus klejne 2000jd łącznie 4000jd. Infekcja nie jest uciążliwa czasem jakieś swędzenie, masz rację na własną rękę lepiej nic nie robić poczekam a jak będzie gorzej to zgłoszę się do lekarza.
 
Jestem po badaniach. Ginekolog twierdzi,że widzi pęcherzyk a jajniki są w porządku, "nic im nie dolega". Tak cię cieszę,że jest iskierka nadziei.. natomiast beta wyszła 500 a 22 lipca 237. Wg mnie przyrost jest rażąco mały aczkolwiek lekarz mówi,że wszystko idzie ku dobremu. Że ważne,że przyrost jest.
Albo jeszcze się uda albo poronienie..
 
Witam wszystkie marcowe mamusię 😀 z przyjemnością dołączę do was mój termin 20.03.2022😀 Na początek kilka słów o mnie. Pierwsza ciąża z mężem staraliśmy się o dzidzię ok 1,5 roku w momencie, gdy dostaliśmy skierowanie do kliniki leczenia niepłodności było załamanie i płacz wymuszony urlop w pracy i do Polski bo mieszkamy w Niemczech. Nadeszła pierwsza wizyta i badania na które wydaliśmy ok 3000 zł, aby dowiedzieć się przypadkowo że 9 dni po owulacji beta wyniosła 26,26 dwa dni później 72,02. Dziś 6 tydzień 4 dzień ciąży na USG usłyszeliśmy bicie serduszka naszego 6mm szczęścia.
Prawie tak jakbym czytała o sobie 😄 Również staraliśmy się 1,5 roku i w czerwcu dostaliśmy skierowanie do kliniki niepłodności. Zdążyliśmy jedynie wykonać zlecone badania i na tym się zakończyło. Teraz jestem w 7 tyg, ale od początku przyjmuję luteinę, duphaston i zastrzyki z heparyny ze względu na wcześniejsze poronienie. Mój termin to 15.03.2022.
Trzymam za Was kciuki ❤️
 
Teraz kilka pytań. Czy miałyście robioną witD? Moja wyszła poniżej 30 i już w klinice kazali mi przyjmować 4000-5000 jednostek trochę dużo? Mój ginekolog powiedział oki przyjmować dalej. W klinice przepisano mi również luteinę 100 dwa razy dziennie przyjmuję do dziś, ale zaczynają się problemy z infekcjami, miałam zapytać dziś ginekologa o te infekcję, ale bicie serduszka i USG zaćmiło wszystko zapomniałam zapytać. Można przyjąć coś bez recepty w ciąży na infekcję?
Niedobor wit D jest bardzo grozny w ciazy, wiec lepiej brac.
 
:( u mnie chyba nic z tego nie będzie... chce mi się płakać... czuję taką bezsilność... Dzisiaj po 48h przyrost beta hcg tylko 38,3%. Według OM apka pokazuje 5+4.
Jestem poza domem, nie wiem czy powinnam wracać. Boję się co się może dziać w najbliższym czasie... :(
Miałam wizytę dokładnie w 5+4 i pani doktor wtedy powiedziała że za wcześnie nic nie widzi nawet pęcherzyka, a dziś 6+4 i słyszałam serduszko. Musisz się uspokoić bo stres i nerwy nie pomagają. Ja cały tydzień czekałam i myślałam, stresowałam się niepotrzebnie. Testy ciążowe robiłam codziennie bo tu gdzie mieszkam nie tak łatwo, aby iść na bete.
 
Prawie tak jakbym czytała o sobie 😄 Również staraliśmy się 1,5 roku i w czerwcu dostaliśmy skierowanie do kliniki niepłodności. Zdążyliśmy jedynie wykonać zlecone badania i na tym się zakończyło. Teraz jestem w 7 tyg, ale od początku przyjmuję luteinę, duphaston i zastrzyki z heparyny ze względu na wcześniejsze poronienie. Mój termin to 15.03.2022.
Trzymam za Was kciuki ❤️
Trzymamy za nas wszystkie kciuki. Będzie dobrze musi być😀❤️ Masz już jakieś objawy? Bo u mnie kłucie w jajnikach i kilka razy dziennie chwilowe bóle tak jakbym za chwilę miał być okres i wczoraj krew z noska.
 
:( u mnie chyba nic z tego nie będzie... chce mi się płakać... czuję taką bezsilność... Dzisiaj po 48h przyrost beta hcg tylko 38,3%. Według OM apka pokazuje 5+4.
Jestem poza domem, nie wiem czy powinnam wracać. Boję się co się może dziać w najbliższym czasie... :(
Nie martw sie. Jezeli ciaza sie nie rozwija to dostaniesz mocniejszego okresu i tyle :( ja sie tez martwilam ale dobrze przechodzilam cb
Przykro mi :( nastepnym razem sie uda zobaczysz
 
Teraz kilka pytań. Czy miałyście robioną witD? Moja wyszła poniżej 30 i już w klinice kazali mi przyjmować 4000-5000 jednostek trochę dużo? Mój ginekolog powiedział oki przyjmować dalej. W klinice przepisano mi również luteinę 100 dwa razy dziennie przyjmuję do dziś, ale zaczynają się problemy z infekcjami, miałam zapytać dziś ginekologa o te infekcję, ale bicie serduszka i USG zaćmiło wszystko zapomniałam zapytać. Można przyjąć coś bez recepty w ciąży na infekcję?
4000-5000 to wcale nie tak dużo
Ja jak mialam wynik 18 do dostałam 10tys jednostek przez 3 miesiace i od 2 lat suplementuje codziennie 6000 i ostatnio wybik zaledwie 40...
 
reklama
Do góry