To normalne chyba, ja czasami szczególnie jak mam rozepchany brzuch wzdęciami to nie czuje wcale. Dopiero teraz w 22 tc czuje regularnieHej dziewczyny
Ja chyba się skusze i kupię sobie ten detektor tętna.
Od wczoraj mała jest ledwo wyczuwalna. Zaczynam świrować i nie wiem.
Czuje ją jak przyłożę rękę, to delikatnie czuje przesuwanie się czasem albo takie delikatne puknięcia.
Może ma tak po prostu nie wiem...przed wczoraj pół dnia ja czułam co po chwilę i mocniej, teraz jakby się jej nie chciało. Trochę zaczynam się martwić choć jak trochę poczuje to mi lżej.
reklama
Ja właśnie jestem w 22tc plus 1dzien i sie zaczynam martwić myślałam że codziennie będę tak mocniej czuć, a dzisiaj to nie wiem co myślećTo normalne chyba, ja czasami szczególnie jak mam rozepchany brzuch wzdęciami to nie czuje wcale. Dopiero teraz w 22 tc czuje regularnie
Czyli dalej zostaje w marcu chyba że coś się po drodze wydarzy i okaże się że muszę mieć cesarkę w okolicach 38 tygodnia (wtedy wchodzę już na luty) nie dopuszczałam takiej myśli nawet, teraz mnie czeka w listopadzie kilka konsultacji ze specjalistami i się okażeTermin się nie zmieni po prostu będzie duża dzidzia ponoć różnica terminu z miesiączki a USG może oscylować do 10 dni i nadal uznaje się, że termin jest zgodny nie ma opóźnienia w rozwoju dziecka itd. ani jakiejś tam makrosomii płodu czy coś
Ja najwcześniej lekko pod pępkiem. Mały jest ułożony głową na dółNa jakiej wysokości łapiecie już detektorem tętno? Jakiś czas już nie patrzyłam i dzisiaj chciałam i nie mogłam znaleźć ale zaczęło kopać to odpuściłam ale chyba już się przesuwa do góry.
Ruchy dziecka zależą też od jego temperamentu, czasem są mniej ruchliwe a czasami mają aż nadmiar energii jak mój pytałam lekarki czy to normalne że ostatnio przez cały dzień małego nie czułam to usłyszałam tak: "a pani miewa czasem takie bardziej leniwe dni? Dzieci w brzuchu też"Hej dziewczyny
Ja chyba się skusze i kupię sobie ten detektor tętna.
Od wczoraj mała jest ledwo wyczuwalna. Zaczynam świrować i nie wiem.
Czuje ją jak przyłożę rękę, to delikatnie czuje przesuwanie się czasem albo takie delikatne puknięcia.
Może ma tak po prostu nie wiem...przed wczoraj pół dnia ja czułam co po chwilę i mocniej, teraz jakby się jej nie chciało. Trochę zaczynam się martwić choć jak trochę poczuje to mi lżej.
Na moim ostatnim usg na początku badania mała była ułożona w poprzek z głowa po lewej stronie a na końcu badania głowa była już z prawej strony Na drugi dzień czułam ucisk na pęcherz wiec pewnie znowu zmieniła pozycje. Na tym etapie maja dużo miejsca i mogą fikać do woli z tym ze my niekoniecznie to jakoś znacznie czujemy a i tak jest Ok.Czyli dalej zostaje w marcu chyba że coś się po drodze wydarzy i okaże się że muszę mieć cesarkę w okolicach 38 tygodnia (wtedy wchodzę już na luty) nie dopuszczałam takiej myśli nawet, teraz mnie czeka w listopadzie kilka konsultacji ze specjalistami i się okaże
Ja najwcześniej lekko pod pępkiem. Mały jest ułożony głową na dół
Ruchy dziecka zależą też od jego temperamentu, czasem są mniej ruchliwe a czasami mają aż nadmiar energii jak mój pytałam lekarki czy to normalne że ostatnio przez cały dzień małego nie czułam to usłyszałam tak: "a pani miewa czasem takie bardziej leniwe dni? Dzieci w brzuchu też"
No właśnie wiem. Wiecie co.. umówiłam się na usg w przychodni u nas na osiedlu usłyszałam że powinnam jechac do szpitala, ale ja po prostu już nie jestem pewna.Na moim ostatnim usg na początku badania mała była ułożona w poprzek z głowa po lewej stronie a na końcu badania głowa była już z prawej strony Na drugi dzień czułam ucisk na pęcherz wiec pewnie znowu zmieniła pozycje. Na tym etapie maja dużo miejsca i mogą fikać do woli z tym ze my niekoniecznie to jakoś znacznie czujemy a i tak jest Ok.
A teraz wypiłam kawe zbożową to pod ręką coś czuję takie delikatne więc ja już nie wiem. Może panikuje oby. Pójdę na to usg I bede miała pewność i spokojną głowę. Oby było wszystko w porządku. Wcisnęli mnie jako pierwszą mam nadzieję że to będzie szybko, że jest okej i mam się tak nie martwić. Teraz nawet jak nje trzymam ręki to czuje takie hmm poruszenie troszkę niżej pępka. Od tego myślenia można się nabawić schiz
Na pewno wszystko jest ok daj koniecznie znać co na usgNo właśnie wiem. Wiecie co.. umówiłam się na usg w przychodni u nas na osiedlu usłyszałam że powinnam jechac do szpitala, ale ja po prostu już nie jestem pewna.
A teraz wypiłam kawe zbożową to pod ręką coś czuję takie delikatne więc ja już nie wiem. Może panikuje oby. Pójdę na to usg I bede miała pewność i spokojną głowę. Oby było wszystko w porządku. Wcisnęli mnie jako pierwszą mam nadzieję że to będzie szybko, że jest okej i mam się tak nie martwić. Teraz nawet jak nje trzymam ręki to czuje takie hmm poruszenie troszkę niżej pępka. Od tego myślenia można się nabawić schiz
teczowyrobaczek
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 22 Luty 2010
- Postów
- 118
To teraz się przeraziłam, bo u mnie czasem twardnieje kilka razy pod rząd, ale zawsze tylko z prawej strony, lewa część brzucha miękka. Max 30 sekund i przechodzi.W razie czego ja już po kontroli mały waży 516g, wyprzedza swój wzrost o prawie tydzień miałam badane przepływy które muszę miec pod kontrolą i wszystko ok.
Poruszyłam tematy różnego rodzaju bólu i uczucia ciągnięcia - na tym etapie wszystko jest jak najbardziej w normie rozciągają się więzadła.
Kwestia twardnienia brzucha też jest obgadana. Wszystko jest ok pod warunkiem że brzuch twardnieje maksymalnie do 10 razy na dzień i co najważniejsze - twardnienie występuje jednorazowo a nie w serii kilku następujących po sobie. Dopiero to jest alarmujące. Lekarka wyjaśniła że twardnienie raz na jakiś czas to po prostu ćwiczenia macicy
Bądź co bądź uważam że każda z nas powinna o wszelkich wątpliwościach rozmawiać z lekarzem im więcej mamy zapewnień że to wszystko norma tym lepiej
Mi lekarka mówiła że nie powinno twardnieć w seriach myślę że warto się w tej sytuacji skonsultować i niech koniecznie sprawdzą czy się szyjka nie skraca. Wierzę że na pewno wszystko jest ok i nic się złego nie dzieje ale lepiej dmuchać na zimneTo teraz się przeraziłam, bo u mnie czasem twardnieje kilka razy pod rząd, ale zawsze tylko z prawej strony, lewa część brzucha miękka. Max 30 sekund i przechodzi.
teczowyrobaczek
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 22 Luty 2010
- Postów
- 118
W ostatni czwartek miałam wizytę i szyjka się nie skraca. Następna mam 16.11 i już sama nie wiem czy ją przyspieszać
reklama
Jak miałas wizytę i mimo tych twardnien nic się złego nie działo wtedy to teraz też na pewno nic się nie dzieje 16go już niedługo. Jak się martwisz tymi skurczami to zwróć uwagę kiedy występują. U mnie kiedy za długo na nogach jestem i wtedy idę się położyć na trochę dziś już naliczyłam 6 z czego trzy ostatnie dlatego że ciągle coś robię. Na kolejnej wizycie po prostu pogadaj o tym z lekarka. Myślę że Twoja macica tak pracuje właśnieW ostatni czwartek miałam wizytę i szyjka się nie skraca. Następna mam 16.11 i już sama nie wiem czy ją przyspieszać
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 118 tys
- Odpowiedzi
- 95
- Wyświetleń
- 19 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: