Oo, aż tak? Z jednej strony współczuję, a z drugiej mam tak, że też już bym chciała mieć konkretne mdłości
Wiem, że to głupie, ale chcę poczuć tę ciążę w każdym możliwym aspekcie. Chociaż przyznam, że już i tak sporo się dzieje. W dzień jestem cały czas zmęczona i czasami po południu wleci drzemka, ale gdy wieczorem już się położę do łóżka, to nie mogę zasnąć...
Ja w ogóle jestem cały czas niespokojna, za dużo mam myśli w głowie. Przed ciążą stosowałam olejek CBD i to było dla mnie zbawienie, więc trochę mi teraz smutno, że już nie mogę.
Poza tym mam dość mocno wyczulony węch i smak. Mdłości może pojawiają się czasami delikatne, ale nie wiem, czy sobie nie wmawiam. Czekam na te prawdziwe