reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2022

Hej dziewczyny. Ja mam wizytę jutro na 10:30 i się bardzo stresuje. Narzeczony dziwi się bo ma poprzedniej było wszystko dobrze więc czemu teraz miałoby być źle. A ja tak mam, każdą wizyta u gina się stresuje.. I trochę mnie denerwuje takie twierdzenie mojego..przecież przez 4 tygodnie dużo się może zadziać..Nie chce się nakręcać ale to silniejsze ode mnie, nie wiem jak zasnę 🙈 Jeszcze do tego gardło zaczęło mnie boleć 😖
Faceci zazwyczaj mają podejście na luzie bo to nie oni ciągle coś odczuwają i się martwią :). Oby wszystko było dobrze :) ja teraz czekam do 9:00 i też jadę do ginekologa bo od wczoraj mam dziwne bóle brzucha a wizyta dopiero 7.10 wolę iść między pacjentkami na chwilę i być spokojniejsza 😊
 
reklama
Hej dziewczyny. Ja mam wizytę jutro na 10:30 i się bardzo stresuje. Narzeczony dziwi się bo ma poprzedniej było wszystko dobrze więc czemu teraz miałoby być źle. A ja tak mam, każdą wizyta u gina się stresuje.. I trochę mnie denerwuje takie twierdzenie mojego..przecież przez 4 tygodnie dużo się może zadziać..Nie chce się nakręcać ale to silniejsze ode mnie, nie wiem jak zasnę 🙈 Jeszcze do tego gardło zaczęło mnie boleć 😖
Kup sobie detektor jeżeli nie masz, mi ratuje życie i nerwy 😊
 
A udaje ci się znaleźć tętno? Bo ja gdzieś czytałam opinie, że matki znajdują swoje i mylą, że to dziecka a to przecież, sporo szybsze musi być 🤔
Ja bez problemu aktualnie :) Pierwszych kilka dni po zakupie nie potrafiłam znaleźć, ale to był ~10tc, więc dzidziuś maleńki. Ale od kiedy znalazłam raz - już nie miałam problemu :) Ja osobiście też polecam. Bez niego 3 tygodnie od wizyty do wizyty byłyby ciężkie 🙈 Póki nie czuję mocnych, regularnych ruchów, detektor daje spokój :)
 
Dzień dobry dziewczyny, dzieki Wam wczorajszej wizycie u genetyka bardzo się uspokoiłam i przespalam cała noc(z przerwami na siku).
Naprawdę człowiek jak dostaje badania/wezwanie na konsultacje panikuje. Potem emocje odchodzą i przychodzi analizowanie. Jesteście KOCHANE! Jak dobrze, ze takie forum istnieje 🌷
 
O matko 🙈nie byłaś wykończona po tylu godzinach?
Byłam absolutnie wykończona i płakałam sobie po cichu na korytarzu, jak nikt nie widział ;). Przez 2 tygodnie był ze mną mąż, to mógł pomoc w pracy czy potem zrobić zakupy i obiad, ale na ostatni tydzień zostałam sama i ogarnięcie wszystkiego przy takiej ilości pracy mnie przerosło. Ale teraz wróciłam z urlopu i moje 8h dziennie na siedząco wydaje się takie piękne ♥️
 
reklama
Jedyne co mnie martwi to przeziernosc 1,9cm...
U mnie było 1,7 i prawdopodobnienstwa wyszły małe :) myśle, ze trochę zależy od tego jak dzieciątko się ułoży, czy twarz jest trochę przekrzywiona - bo w końcu mówimy tu o 2-4 mm różnicy, które mogą stresowac, no i według wykresu przeziernosc rośnie z wiekiem (wielkością) dziecka, wiec jak robiłaś badanie troszkę później, a nie np. w 11 tc, to jest duża szansa, ze będzie ok :).
 
Do góry