Wylogowana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Czerwiec 2020
- Postów
- 2 952
Ja do 7+1 w ogóle nie miałam objawów ciąży, nawet piersi mnie nie bolały. Objawy przyszły nagle, wszystkie l. Mdłości, wymioty, zmęczenie, brak apetytu itp. Teraz mam lepsze i gorsze dni. Kawę piłam dopóki mnie nie oderzucilo, teraz nawet powąchać kawy nie jestem w stanieDziewczyny ja póki co 5 tydz. Za chwilę 6 tydz. się zaczyna nie mam żadnych mdłości. BARDZO bolesne tkliwe piersi mam, ból w okolicy ledźwi az nie moge usiedzieć...Spadki sil mam takie mocne ze musze sie położyć odpocząć albo nawet drzemkę złapać co u mnie jest czymś niespotykanym. Teściowa pytała już czy nic mnie nie boli.... oprócz męża jeszcze nikomu nie mówiliśmy. Ja nadal mam ochotę na kawę... jak to u Was jest obecnie z kawą ?macie jakies zamienniki kawy ?czy na małą filiżankę kawy z mlekiem mozemy sobie pozwolić ?