Cześć dziewczyny! Mogę się już oficjalnie przywitać, a przez parę ostatnich dni udało mi przeczytać wszystko
Więc troszkę o mnie: staraliśmy się 2 lata, po drodze miałam dwie ciąże biochemiczne, rozpoczęłam diagnostykę i wyszła insulinooporność, wysoka prolaktyna i za niski progesteron w drugiej fazie. Od początku ciąży przyjmuje 2 x dziennie zastrzyki Prolutex i jak zaczął spadać progesteron dostałam dodatkowo 2 x dziennie Cyclogest. Jak na razie trochę nerwów bo miałam plamienia i jedno niewielkie krwawienie na IP okazało się, ze wszystko ok. Dzisiaj byłam na USG jest zarodek i bije serduszko i idealnie odpowiada OM czyli 6 + 3, plamienia ustały, przewidywany termin mam na 16.03
Widziałam, że szykujecie grupę prywatną dodajcie mnie proszę, a i jestem z Lublina i na spotkania w przyszłości chętna. Trzymam za wszystkie kciuki, tym którym sie teraz nie udało z całego serca kibicuje
Uff musimy jakoś przetrwać ten zwariowany czas