reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2022

reklama
Ja rowniez myślałam o Chalubinskiego ,ale aktualnie zamykają ze wzgledu na braki kadrowe i nie wiadomo jak to bedzie wyglądać w marcu wiec jako kolejny rozważam Borowska
Ja tez rozważałam początkowo borowska ale tak jak samo cięcie, wszystko ok, to szczerze powiem po porodzie było już średnio. Zero wsparcia w moim odczuciu- przy pierwszym dziecku poszłam po pomoc bo młody ciagle płakał- a ona ze go głoszę- na sile mu butle chciała dać ale on nie chciał bo już był najedzony. I tak w sumie „radź sobie” a to była pierwsza noc po cięciu wiec byłam bardzo słaba, straciłam dużo krwi w trakcie operacji. Ogolnie to nie potrzebowałam ich pomocy, ale miałam wrażenie ze jestem intruzem. Czasem nawet wsparcie dobrym słowem działa cuda. Ale to tez zależy od położnych. Teraz zależy mi żeby opieka po porodzie była ok- niewiadomo jak z odwiedzinami będzie (mam nadzieje ze do tego czasu wróci do normy) a mnie napewno czeka kolejne cięcie i nie wiem jak teraz będzie. Ogólnie poprzednie zniosłam rewelacja- ale mam wrażenie ze przy trzecim będzie już ciężko ;p
 
reklama
Do góry