reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2022

reklama
Hej 😀 dołączam do Was. Pytanie mam, bo w ciąży odrzuca od papierosów, mi bardzo ładnie pachnie jak ktoś pali, przed ciaza tak nie miałam 🤔 czy to normalne? Ja osobiście nie pale.
W ciąży różne rzeczy się zdarzają, kobiety jedzą dziwne kombinacje jak ogórek kiszony i lody (ja osobiście nigdy tak nie miałam) więc może i zapachy mogą być odmienione i to czego nie lubiłyśmy może być wręcz pożądane 1😁
 
W ciąży różne rzeczy się zdarzają, kobiety jedzą dziwne kombinacje jak ogórek kiszony i lody (ja osobiście nigdy tak nie miałam) więc może i zapachy mogą być odmienione i to czego nie lubiłyśmy może być wręcz pożądane 1😁
ten dym zupełnie inaczej mi pachnie 🤣 jest w nim coś ładnego haha 😅 może to minie
 
Ogólnie cykle mam 31-dniowe. Pierwszą betę miałam w 29 dniu i miałam 204. Dzisiaj w 32 dniu robiłam powtórkę i wynik będę mieć w poniedziałek. Aż teraz patrzę na wasze niższe i się zastanawiam czy mam dobrze czy źle...
Co do mówienia - w pracy u mnie wiedzą, ale pracuję w handlu w sklepie z elektroniką i musiałam to powiedzieć dla mojego dobra. Na szczęście mam świetnego kierownika, który nie widzi przeszkód w tym bym od lipca szła na L4, zwłaszcza, że jestem z tych chudych patyków - ważę tylko 42 kg i utrzymanie ciąży może mieć u mnie kluczowe znaczenie.
Hej nie przejmuj się wynikiem! Jest zupełnie ok! Wszystko zależy nie od dnia cyklu, a od tego ile jest się po owulacji i w jakim dniu doszło do zapłodnienia. :) U mnie w 26 DC była beta 41, dziś w 28 DC 147, więc w 29 DC miałabym betę nawet większa niż Ty ;) Ale mówię, to wszystko zależy od tego, kiedy była owy i kiedy zagnieżdżenie. Nie jest ważna wartość, a prawidłowy przyrost :)
Mam wyniki. Beta 120, progesteron 20. Dzisiaj 27 DC, cykle 24-26 dni. Myślicie, że ok jest progesteron? Widełki dla 1 trymestru to 2,8-147 w moim labie.
Czy żadna z Was nie wie co z tym progesteronem? Nie badałyście?
Beta super, gratuluję! Prog ok :) jak dostaniesz plamien, to znaczy chyba że niżej spadł i stąd plamienia i wtedy dostaniesz luteinę lub duphaston na pewno. Ale w tej chwili jest w normie wg mnie jak dla ciąży na tym etapie :) i gratuluję bety jeszcze raz!

A ja się chyba przeziębiłam, mam duszący kaszel i okropnie boli mnie gardło. :(
 
Hej nie przejmuj się wynikiem! Jest zupełnie ok! Wszystko zależy nie od dnia cyklu, a od tego ile jest się po owulacji i w jakim dniu doszło do zapłodnienia. :) U mnie w 26 DC była beta 41, dziś w 28 DC 147, więc w 29 DC miałabym betę nawet większa niż Ty ;) Ale mówię, to wszystko zależy od tego, kiedy była owy i kiedy zagnieżdżenie. Nie jest ważna wartość, a prawidłowy przyrost :)


Beta super, gratuluję! Prog ok :) jak dostaniesz plamien, to znaczy chyba że niżej spadł i stąd plamienia i wtedy dostaniesz luteinę lub duphaston na pewno. Ale w tej chwili jest w normie wg mnie jak dla ciąży na tym etapie :) i gratuluję bety jeszcze raz!

A ja się chyba przeziębiłam, mam duszący kaszel i okropnie boli mnie gardło. :(
Dzięki za odpowiedź 🙂 Trochę pogooglowałam i już się uspokoiłam.
Czym się leczysz? Ja jutro mam wesele i już widzę te spojrzenia jak odmawiam alkoholu 😂
 
Hej dziewczyny! Przeczytałam cały wątek i muszę przyznać, że Wasz optymizm jest zaraźliwy:) Mam 35 lat, w zeszłym roku byłam w pierwszej ciąży, ale w 6 tc serduszko nie biło, w 7 biło ale bardzo wolno, a w 8 tc miałam zabieg w szpitalu. Była to moja pierwsza ciąża.

Pierwszy dzień ostatniej miesiączki miałam 30.05 ( ten cykl był krótszy niż zwykle ok 26 dni, zwykle jest to 27-28 dni)

Test owulacyjny wyszedł pozytywny 11.06 - dwie grube kreski - dwa dni po spodziewanej owulacji wg aplikacji

W 23 dc wyszedł na teście cień cienia

W 24 dc cien cienia był trochę wyraźniejszy

W 24 dc beta hcg wyniosła 28,80 mIU/ml

Zaczął się ból piersi/ suchość w ustach oraz częstomocz / migrena

W 26 dc beta hcg 56,40 mIU/ml ( przyrost 100%)
Progesteron 38,20 ( w pierwszej ciąży w 6 tyg miałam 14)

Objawy: ból piersi/ suchość w ustach/ częstomocz

Dziś jest 27 dc i piersi przestały mnie boleć (w nocy wstawałam do toalety to bolały tak, że nie mogłam się dotknąć - na pewno bolały bardziej niż nawet wieczorem). Z objawów został częstomocz oraz suchość w ustach. Dzisiejszym nowym objawem jest ból podbrzusza, dość silny, ale inny, promieniujący na pachwiny i nogi. Położona powiedziała, że jestem teraz w okresie okołomiesiączkowym i ten ból jest ok. Dziś lub jutro dostałabym miesiączkę.

Dzwoniłam do zaprzyjaźnionej położnej z prośba o radę, ale jej zapewnienia nie do końca mnie uspokoiły. Jutro 28 dc i zamierzam zrobić kolejną betę.

Wizytę u lekarza mam 15.07, położna powiedziała że progesteron jest w porządku i w razie plamień mam wziąć luteinę. Po jutrzejszej becie kazała już nie robić, abym niepotrzebnie się nie stresowała.

Czy któraś z Was miała niskie wartości bety, ale prawidłowy jej przyrost oraz progesteron w normie i wszystko skończyło się happy endem?

Wiem, że żadna z nas wróżką nie jest, ale to czekanie na wyniki, jest strasznie wyczerpujące psychicznie.

Jeśli któraś z Was była w podobnej sytuacji, niezależnie od rezultatu Waszej historii chętnie poczytam:)
Przepraszam, że tak długo!
 
Hej dziewczyny! Przeczytałam cały wątek i muszę przyznać, że Wasz optymizm jest zaraźliwy:) Mam 35 lat, w zeszłym roku byłam w pierwszej ciąży, ale w 6 tc serduszko nie biło, w 7 biło ale bardzo wolno, a w 8 tc miałam zabieg w szpitalu. Była to moja pierwsza ciąża.

Pierwszy dzień ostatniej miesiączki miałam 30.05 ( ten cykl był krótszy niż zwykle ok 26 dni, zwykle jest to 27-28 dni)

Test owulacyjny wyszedł pozytywny 11.06 - dwie grube kreski - dwa dni po spodziewanej owulacji wg aplikacji

W 23 dc wyszedł na teście cień cienia

W 24 dc cien cienia był trochę wyraźniejszy

W 24 dc beta hcg wyniosła 28,80 mIU/ml

Zaczął się ból piersi/ suchość w ustach oraz częstomocz / migrena

W 26 dc beta hcg 56,40 mIU/ml ( przyrost 100%)
Progesteron 38,20 ( w pierwszej ciąży w 6 tyg miałam 14)

Objawy: ból piersi/ suchość w ustach/ częstomocz

Dziś jest 27 dc i piersi przestały mnie boleć (w nocy wstawałam do toalety to bolały tak, że nie mogłam się dotknąć - na pewno bolały bardziej niż nawet wieczorem). Z objawów został częstomocz oraz suchość w ustach. Dzisiejszym nowym objawem jest ból podbrzusza, dość silny, ale inny, promieniujący na pachwiny i nogi. Położona powiedziała, że jestem teraz w okresie okołomiesiączkowym i ten ból jest ok. Dziś lub jutro dostałabym miesiączkę.

Dzwoniłam do zaprzyjaźnionej położnej z prośba o radę, ale jej zapewnienia nie do końca mnie uspokoiły. Jutro 28 dc i zamierzam zrobić kolejną betę.

Wizytę u lekarza mam 15.07, położna powiedziała że progesteron jest w porządku i w razie plamień mam wziąć luteinę. Po jutrzejszej becie kazała już nie robić, abym niepotrzebnie się nie stresowała.

Czy któraś z Was miała niskie wartości bety, ale prawidłowy jej przyrost oraz progesteron w normie i wszystko skończyło się happy endem?

Wiem, że żadna z nas wróżką nie jest, ale to czekanie na wyniki, jest strasznie wyczerpujące psychicznie.

Jeśli któraś z Was była w podobnej sytuacji, niezależnie od rezultatu Waszej historii chętnie poczytam:)
Przepraszam, że tak długo!
Ja w 25 DC miałam betę 39, @blanny podobnie więc chyba jest ok 🙂
 
reklama
Ja w 25 DC miałam betę 39, @blanny podobnie więc chyba jest ok 🙂
26 DC 12 lub 13 dni po owulacji miałam betę 41. :) @KarolinaNowa wszystko zależy nie od dnia cyklu, ale ile minęło od owulacji, a ile od zagnieżdżenia, a zagnieżdżenie może być 6-12 dni po owulacji, więc rozbieżność duża i nie ma co się sugerować, jeśli przyrost jest w normie. :) Progesteron masz super, więc nie masz się czym przejmować w tej chwili :) na pewno będzie dobrze!
 
Do góry