Marcowe mamy 2022

[Małasyrenka]

Dziewczyny, zrobiłam wczoraj komplet badań zleconych przez lekarza. I trochę się zmartwiłam progesteronem Na jakim poziomie macie progesteron teraz? Ponowiłam dziś jeszcze jego pomiar, bo czytałam, że jest on wydzielany skokowo i jego stężenie może się zmieniać w ciągu dnia. Sama nie wiem Konsultacje już sobie umówiłam na poniedziałek, ale do tego czasu to chciałabym nie zwariować.

U mnie w 26 DC był 21 i też się martwię czy nie za nisko. Później już nie badałam. Znalazłam coś takiego:

 

[Sisinek]

13.6 mi wczoraj wyszedł. 46 dc, tydzień 6+4

Nie wiem co Ci doradzić, ja bym się kontaktowała z lekarzem u mnie w 30 dc progesteron wyszedł 30,1

 

[julianap]

Nie wiem co Ci doradzić, ja bym się kontaktowała z lekarzem u mnie w 30 dc progesteron wyszedł 30,1

Będę, będę tylko dopiero w poniedziałek

 

[Małasyrenka]

Nie wiem co Ci doradzić, ja bym się kontaktowała z lekarzem u mnie w 30 dc progesteron wyszedł 30,1

Też tak myślę. Konsultacja wskazana.

 

[Wiolcia_6]

13.6 mi wczoraj wyszedł. 46 dc, tydzień 6+4

Dziewczyny, zrobiłam wczoraj komplet badań zleconych przez lekarza. I trochę się zmartwiłam progesteronem Na jakim poziomie macie progesteron teraz? Ponowiłam dziś jeszcze jego pomiar, bo czytałam, że jest on wydzielany skokowo i jego stężenie może się zmieniać w ciągu dnia. Sama nie wiem Konsultacje już sobie umówiłam na poniedziałek, ale do tego czasu to chciałabym nie zwariować.

Miałam progesteron 20 ale spadł (w 3 dni) do 15 więc mam luteine dopochwowo 3x1Masz dość niski progesteron więc powinnaś dostać luteinę.

 

[blanny]

Dziewczyny, zrobiłam wczoraj komplet badań zleconych przez lekarza. I trochę się zmartwiłam progesteronem Na jakim poziomie macie progesteron teraz? Ponowiłam dziś jeszcze jego pomiar, bo czytałam, że jest on wydzielany skokowo i jego stężenie może się zmieniać w ciągu dnia. Sama nie wiem Konsultacje już sobie umówiłam na poniedziałek, ale do tego czasu to chciałabym nie zwariować.

Ja chyba też na Twoim miejscu bym się skonsultowała z lekarzem. Moim zdaniem powinnaś dostać duphaston albo luteinę... Ja w 26 dc (3+5) - 30,60 a w 41 dc (5+6) - 28,80. I biorę duphaston 2 x 1, bo lekarz powiedział, że skoro tak długo nie mogłam zajść, miałam cykl wspomagany, to trzeba chuchać i dmuchać, żeby się ciąża utrzymała.

 

[julianap]

Ja chyba też na Twoim miejscu bym się skonsultowała z lekarzem. Moim zdaniem powinnaś dostać duphaston albo luteinę... Ja w 26 dc (3+5) - 30,60 a w 41 dc (5+6) - 28,80. I biorę duphaston 2 x 1, bo lekarz powiedział, że skoro tak długo nie mogłam zajść, miałam cykl wspomagany, to trzeba chuchać i dmuchać, żeby się ciąża utrzymała.

Strasznie się stresuje, że teraz weekend i oby w poniedziałek ten lekarz to nie był za późno kurczę Czekam jeszcze na dzisiejszy wynik. Zobaczymy. Tak czy inaczej, konsultacja z lekarzem na pewno się odbędzie

 

[Wylogowana]

13.6 mi wczoraj wyszedł. 46 dc, tydzień 6+4

Niby mieści się w normie ale jednak mógłby być wyższy. Koniecznie skonsultuj z lekarzem. I spokojnie, jeszcze nie jest tak tragicznie. Bywały gorsze wyniki a było wszystko ok i absolutnie nie porównuj wyników z innymi, każda z nas jest inna i nie ma co się stresowac na zapas a i pamiętaj, że progesteron jest skokowy. Godzinę później mógł mieć zupełnie inna, wyższa wartość.

 

[12aniolek]

Ładny przyrost [emoji3]Zobacz załącznik 1292726

O jacie dziekuje;D nawet nie wiedziałam że są takie kalkulatory

 

[12aniolek]

Bardzo ładny przyrost w normie chociaż nie sprawdza się w takim odstępie czasu.

Ja po drugiej dawce Pfizera nie miałam w ogóle żadnych objawów. Zaszczepiłam się już w ciąży, kilka dni przez pozytywnym testem.

Wiem właśnie.. zastanawiałam się czy to wogole ma sens;D byłam robic inne badania I tak przy okazji chciałam sprawdzić czy wogole rosnie