reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2022

Dziewczyny, moja ciąża się skończyła. Beta stanęła, wczoraj 71 i dziś 70, progesteron 7. Na 15.40 jadę sprawdzić na usg czy pecherzyk jest ulokowany w macicy, bo lekarz martwi się ze pozamaciczna (mam niedrożny jeden jajowod). Bardzo proszę o kciuki żeby się okazało ze wewnątrzmaciczna i ze oczyszcze się sama ;( jeśli macie jakieś dla mnie rady to proszę dajcie znać. Bardzo nie chce do szpitala, przy takiej becie niskiej chyba jajowodowi i mi samej na ten moment nic by nie groziło prawda? Wyglada na to ze beta zacznie spadać. O co powinnam zapytać lekarza?
Ale mi przykro! :( trzymaj się dzielnie i trzymam za Ciebie kciuki! Tulę mocno ❤️

Pielęgniarka ważyła mnie przed pierwszą wizytą i wagę miałam 41.5 przy 160 cm wzrostu.
Oj drobinka z Ciebie!
 
reklama
Dziewczyny, moja ciąża się skończyła. Beta stanęła, wczoraj 71 i dziś 70, progesteron 7. Na 15.40 jadę sprawdzić na usg czy pecherzyk jest ulokowany w macicy, bo lekarz martwi się ze pozamaciczna (mam niedrożny jeden jajowod). Bardzo proszę o kciuki żeby się okazało ze wewnątrzmaciczna i ze oczyszcze się sama ;( jeśli macie jakieś dla mnie rady to proszę dajcie znać. Bardzo nie chce do szpitala, przy takiej becie niskiej chyba jajowodowi i mi samej na ten moment nic by nie groziło prawda? Wyglada na to ze beta zacznie spadać. O co powinnam zapytać lekarza?
 
Ostatnia edycja:
U mnie wczoraj na wizycie pęcherzyk widoczny, z pojawiającym się pęcherzykiem zoltkowym 😊 wczoraj 5+0, beta 1600, więc chyba tak akuratnie :)

widzę, że więcej tu nas z małymi dziećmi (głownie chlopcami? :p ). Nie martwicie się, jak dacie sobie radę z dwójką z małą różnicą wieku? U mnie, jeśli wszystko będzie dobrze, to wychodzi równo dwa lata.
jak urodziłam drugiego syna to pierwszy miał równo 2 latka. Wspominając dziś ten czas. Powiem szczerze że pierwszy rok życia z dwójką to niezła jazda. Jeśli nie macie nikogo do pomocy bo np mieszkacie daleko od rodziny. Ale potem już z górki. Za to między 2, a 3 dzieckiem już nie było takich dużych trudności. Ja najbardziej odczuwam problem ze dzieci nie mają się gdzie wyszaleć i hałasują podczas drzemek tego młodszego dziecka.
 
Dziewczyny, ja właśnie na papierze zobaczyłam brązowe plamki... Od razu mi się słabo zrobiło. Biorę duphaston, więc to raczej nie jest kwestia progesteronu, chociaż dwa dni temu zapomniałam wziąć na wieczór jedną tabletkę. Co robić? [emoji22]
Hej, ja wczoraj miałam brązowe ślady na papierze w toalecie. Lekarz kazał wziąść jednorazowo 2 tabletki oprócz tego co biorę. No i odpoczywać. Na razie nie jest gorzej, choć mam jakieś bóle podbrzusza ale to podobno może tak być. Ogółem biorę 3x1 , a czytałam że niektóre dziewczyny brały nawet 3x2.
 
Dziewczyny, moja ciąża się skończyła. Beta stanęła, wczoraj 71 i dziś 70, progesteron 7. Na 15.40 jadę sprawdzić na usg czy pecherzyk jest ulokowany w macicy, bo lekarz martwi się ze pozamaciczna (mam niedrożny jeden jajowod). Bardzo proszę o kciuki żeby się okazało ze wewnątrzmaciczna i ze oczyszcze się sama ;( jeśli macie jakieś dla mnie rady to proszę dajcie znać. Bardzo nie chce do szpitala, przy takiej becie niskiej chyba jajowodowi i mi samej na ten moment nic by nie groziło prawda? Wyglada na to ze beta zacznie spadać. O co powinnam zapytać lekarza?
I jeśli to się okaże pozamaciczna to pamiętaj że masz prawo do laparoskopii a nie operacji przez powłoki brzuszne 🙂 nie wiem czy jesteś z dużego miasta czy z mniejszego.
Ale mi się wydaje że przy tak niskiej becie to nie będzie pozamaciczna... Trzymam kciuki 👍❤️ wiem, że marne pocieszenie - zwykłe poronienie a ciąża pozamaciczna. Obie diagnozy są straszne. Ale jak stanęłam sama przed taką diagnozą i w końcu dowiedziałam się, że to na pewno nie pozamaciczna to odetchnelam z wielką ulgą. Bo moje życie nie było zagrożone, bo będę mogła szybciej zajść w ciążę, bo albo sama się oczyszczę albo w najgorszym wypadku łyżeczkowanie.
To brzmi strasznie, ale wtedy takie miałam myśli.
 
Niestety wiem co czujesz 💔 przechodziłam przez to w niedzielę. Co mogę ci doradzić to poproś zawsze o konsulatacje drugiego lekarza. Nie polegaj na opinii jednego.
Mi jeden zlokalizował "ciążę" w lewym jajowodzie, a jak się okazało to było ciałko żółte.
Czy bhcg robiłaś w tym samym laboratorium? Bo czasem z różnych labo wychodzą inne wyniki
W tym samym laboratorium, dziękuje Ci, czuje ze ciąża się zatrzymała, mijają mi objawy. To moje drugie poronienie, teraz strasznie się boje tej pozamacicznej. :(

Z tego co czytałam to Twoja historia teraz przybrała dobry obrót prawda? Życzę Ci wszystkiego dobrego.
 
Dziewczyny, moja ciąża się skończyła. Beta stanęła, wczoraj 71 i dziś 70, progesteron 7. Na 15.40 jadę sprawdzić na usg czy pecherzyk jest ulokowany w macicy, bo lekarz martwi się ze pozamaciczna (mam niedrożny jeden jajowod). Bardzo proszę o kciuki żeby się okazało ze wewnątrzmaciczna i ze oczyszcze się sama ;( jeśli macie jakieś dla mnie rady to proszę dajcie znać. Bardzo nie chce do szpitala, przy takiej becie niskiej chyba jajowodowi i mi samej na ten moment nic by nie groziło prawda? Wyglada na to ze beta zacznie spadać. O co powinnam zapytać lekarza?
A może to jeszcze nic straconego? Może luteina by pomogła. Jedź do lekarza I zobaczysz co ci powie. Już na naszym wątku chcieli usuwać ciążę pozamaciczną, która była normalną, zdrową ciążą. Napisz do nas koniecznie ❤ jestem myślami cały czas z tobą.
 
W tym samym laboratorium, dziękuje Ci, czuje ze ciąża się zatrzymała, mijają mi objawy. To moje drugie poronienie, teraz strasznie się boje tej pozamacicznej. :(

Z tego co czytałam to Twoja historia teraz przybrała dobry obrót prawda? Życzę Ci wszystkiego dobrego.
Tak u mnie wyszło, że nie dość, że ciąża maciczna to jeszcze podwójna. Choć to też stres, bo mam ciągle zagrożenie poronieniem.
Z tego co lekarze mówili i czytałam w internecie to jak się ma bete powyżej 1000 a nie ma pęcherzyka w macicy to wtedy jest podejrzenie pozamacicznej.
 
I jeśli to się okaże pozamaciczna to pamiętaj że masz prawo do laparoskopii a nie operacji przez powłoki brzuszne 🙂 nie wiem czy jesteś z dużego miasta czy z mniejszego.
Ale mi się wydaje że przy tak niskiej becie to nie będzie pozamaciczna... Trzymam kciuki 👍❤️ wiem, że marne pocieszenie - zwykłe poronienie a ciąża pozamaciczna. Obie diagnozy są straszne. Ale jak stanęłam sama przed taką diagnozą i w końcu dowiedziałam się, że to na pewno nie pozamaciczna to odetchnelam z wielką ulgą. Bo moje życie nie było zagrożone, bo będę mogła szybciej zajść w ciążę, bo albo sama się oczyszczę albo w najgorszym wypadku łyżeczkowanie.
To brzmi strasznie, ale wtedy takie miałam myśli.
Ściskam Cię mocno i dziękuje za wsparcie. Masz racje, ja teraz tez tylko myśle i proszę w duchu żeby była wewnątrzmaciczna. Stratę bede opłakiwać pewnie później, właściwie stratę opłakuje od wczoraj bo czułam ze jest zle - znowu :(
 
reklama
Tak prywatnie, wizyta 230 zł- Polecany jest wszędzie w okolicach, ale faktycznie wizyty u niego trwają max 15 min i kolejna pacjentka. Nic mi nie wiadomo zebym miała czynniki ryzyka pozamacicznego. Też czuję się olana... w poniedziałek mam wizytę u innego lekarza. Jeśli się nie zadręcze do tego czasu.
omg jak drogo.
Dziewczyny ile teraz koszymtuja prywatnie ginekolodzy którzy robią usg? Jak prowadziłam pierwsza swoją ciążę w PL to płaciłam 120zl. Fakt w małym mieście. Ale 230zl? 😱😱
 
Do góry