Ale coś tam już wam rusza a u mnie druga ciąża a na 36 TC było jeszcze, że szyjka zamknięta uformowana więc wszystko będzie musiało się rozkręcać na szybko jutro wybija 37 tygodni, zacznę chyba męża mordować chociaż też gdzieś ostatnio czytałam, że jak szyjka nie gotowa to i sex nic nie da
reklama
Imagi_nacja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Styczeń 2021
- Postów
- 1 551
No to ładnie. Zauważyłam ze tym co nagle coś szybko zaczęło puszczać to nagle odpuściłoJa normalnie funkcjonuje w domu z 15 miesięcznym synem. Bujam się z rozwarciem 1 cm od listopada. Dzisiaj jeszcze miałam wizytę, choć tydzień temu w poniedziałek wylądowałam ze skurczami przepowiadającymi i do wizyty był spokój.
Elencza
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Luty 2020
- Postów
- 5 500
Mi dziewczyny mówiły, potem potwierdziła lekark,ze jeśli to kolejne dziecko możesz mieć rozwarcie fizjologiczne.. Ale już blisko masz!!Nie wiem czy któraś z zamkniętego wątku marcówek wchodzi ale ja nadal się bujam z tym rozwarciem a mam skończony 38tc
Co do dodatniego wyniki na paciorkowce- zero stresu. Dokładnie tak, podają przy porodzie antybiotyk, by nie zarazić dziecka. Ja miałam w pierwszej ciazy, syn co prawda początkowo nie domagał, ale nie ma pewności, czy to prze paciorkowce (bo u niego w ogóle nie spraedzili). Generalnie potem rósł jak szalony i jest kawał chłopa, więc nie ma co się martwić na zapas. Tak się zdarza i już.
Elencza
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Luty 2020
- Postów
- 5 500
A da! Po pierwsze oxytocyna, która odpowiada za skurcze i te całe prostaglandyny czy jakoś tak- to z kolei może wpływać na rozwieranie szyjkiAle coś tam już wam rusza a u mnie druga ciąża a na 36 TC było jeszcze, że szyjka zamknięta uformowana więc wszystko będzie musiało się rozkręcać na szybko jutro wybija 37 tygodni, zacznę chyba męża mordować chociaż też gdzieś ostatnio czytałam, że jak szyjka nie gotowa to i sex nic nie da
Dziś rowno 38+0 więc jeszcze nie tragiczniea ktory tydzien u ciebie? Ja wszystkie dzieci rodzilam po kolei 40+3, 40+0, 40+2 teraz czwarte dziecko i 38+1 i pisalam wielokrotnie, ze nie licze na szybsze rozwiazanie to byloby zaskoczenie dla mnie
Ann_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Marzec 2014
- Postów
- 8 315
to mamy podobny terminDziś rowno 38+0 więc jeszcze nie tragicznie
To ja tydzień później bo u mnie 37+0 dzisiaj a od rana coś mi rozpiera w mostku, chyba jakoś żebra się nasuwają czy coś bo czuję, że mam jakiś zastój kości.to mamy podobny termin
Dziewczyny, a ja się zastanawiam nad tym, jak się zabezpieczyć przed odejściem wód... Jeśli to byłoby w nocy, to chyba warto już mieć rozłożony podkład na łóżko i czy sama wkładka na majtki w ciągu dnia wystarczy?
Wiem, że wody mogą odejść dopiero chwilę przed 2 fazą porodu albo trzeba będzie przebić pęcherz. Wiem też, że mogą się jedynie sączyć, ale wolę być przygotowana na wersję "chluśnięcie", bo nigdy nie wiadomo a Wy się na to jakoś przygotowujecie?
Ja dzisiaj mam 38+1 USG 03.03.2022 OM 05.03.2022
Na ostatnim badaniu w poniedziałek (37+4) pani dr powiedziała, że jeszcze nic się nie zaczęło. Dostałam też skierowanie na patologię - jeśli nic się nie ruszy, to 07.03. mam się stawić na izbę przyjęć.
Czy którejś już odszedł czop śluzowy?
Wiem, że wody mogą odejść dopiero chwilę przed 2 fazą porodu albo trzeba będzie przebić pęcherz. Wiem też, że mogą się jedynie sączyć, ale wolę być przygotowana na wersję "chluśnięcie", bo nigdy nie wiadomo a Wy się na to jakoś przygotowujecie?
Ja dzisiaj mam 38+1 USG 03.03.2022 OM 05.03.2022
Na ostatnim badaniu w poniedziałek (37+4) pani dr powiedziała, że jeszcze nic się nie zaczęło. Dostałam też skierowanie na patologię - jeśli nic się nie ruszy, to 07.03. mam się stawić na izbę przyjęć.
Czy którejś już odszedł czop śluzowy?
Mi w pierwszej ciąży wody odeszły w nocy, obudziłam się i poczułam mokro ale nie było tego dużo. Takie uczucie rozpoczęcia się okresu. Więc łóżka raczej się nie zatopi, ale jak wstałam to na podłodze była kałuża. Na leżąco chyba dużo nie wypłynieDziewczyny, a ja się zastanawiam nad tym, jak się zabezpieczyć przed odejściem wód... Jeśli to byłoby w nocy, to chyba warto już mieć rozłożony podkład na łóżko i czy sama wkładka na majtki w ciągu dnia wystarczy?
Wiem, że wody mogą odejść dopiero chwilę przed 2 fazą porodu albo trzeba będzie przebić pęcherz. Wiem też, że mogą się jedynie sączyć, ale wolę być przygotowana na wersję "chluśnięcie", bo nigdy nie wiadomo a Wy się na to jakoś przygotowujecie?
Ja dzisiaj mam 38+1 USG 03.03.2022 OM 05.03.2022
Na ostatnim badaniu w poniedziałek (37+4) pani dr powiedziała, że jeszcze nic się nie zaczęło. Dostałam też skierowanie na patologię - jeśli nic się nie ruszy, to 07.03. mam się stawić na izbę przyjęć.
Czy którejś już odszedł czop śluzowy?
Ja miałam wrażenie, że czop odszedł w 35 TC, obecnie 37+0, pytałam gin potem na wizycie ale w sumie to nie odpowiedziała mi, czy coś widzi, że go nie ma. Mówiła tylko, że szyjka nie jest bardzo skrócona ani otwarta. Nic się nie dzieje.
reklama
W ktorym tygodniu jesteś i od kiedy te saczace wody? Jaki mają kolor jak to zauważyć?Może coś się lada moment rozkręci. Ja też mam rozwarcie 1,5 cm od jakiegoś czasu, teraz sączą się wody, ale podobno ilość jest wciąż w normie, ale mnie będą indukować pewnie za dwa tygodnie.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 117 tys
- Odpowiedzi
- 95
- Wyświetleń
- 19 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: