reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

My rano ok. 9 jemy śniadanie, przeważnie jest to chlebek z odrobiną maselka i serka białego lub serka naturalnego lub z ziołami ( tak, jest w nim trochę soli, ale ja smaruje jej go bardzo cieniutko, prawie, że śladowo), czasami dam parówkę z 100% mięsa z kurczaka. Nela jest wybredna co do konsystencji, więc nie mam za dużego pola do popisu jeśli chodzi o stałe posiłki. Kaszek nie zje. Między śniadaniem a obiadem jak jest długa przerwa daje jej owocki ze słoiczka, o 13-14 je obiadek, sloiczek albo coś naszego jeśli mogę jej dać, ostatnio jadła rosołek zrobiony na fileciku z kurczaka bez przypraw. Do sloiczkow czasami jej ugotuje makaron cienko do spaghetti i jej daje ze słoiczkiem by samej papki nie jadła. Potem o 16-17 deserek, owocki ze słoiczka, no i chciałabym też jej jakąś kolacje już dawać, tylko też nie wiem co.
Oczywiście pomiędzy posiłkami też je cycka kiedy chce 😜
I właśnie narobiłaś mi apetyt na makaron..chyba jutro będzie na obiad 😃
 
reklama
Patii jesteś coraz bliżej 😁. Miałaś napisać o Twoim podejściu do diety i słodkości
Uff, prawie nadrobiłam 😄 tak to jest jak weekend jest się poza domem i nie ma się czasu nawet spojrzeć w telefon 😁 Tak napisze, ale aktualnie mam mało czasu, bo N caly tydzień pracuje do 18 i nie mam kiedy tego napisać. Jak znajdę ochotę, motywację i czas to napisze 😁
 
No nie mam na nic wpływu oczywiście że tak.

Ogólnie dziś mężowi powiem ze kojec robi wypad z pokoju. Chodzi z tym kojcem i go przesuwa wszędzie.
Skończyła 11 miesięcy dzisiaj i nie mogę jej zatrzymać, idzie z wszystkim czym popadnie do przodu. Wszędzie przy wszystkim chodzi. 🤯
A Nelcia dzisiaj postępy zrobiła, bo wstawała i się puszczała i kilka razy stała tak stabilnie przez dłuższą chwilę 😍
 
A to mój chyba taki mały ziemniak będzie 😉
A mój żre wszystko 🤣 Dziś dałam mu akurat słoiczek ale taki po 12 m-cu z kawałkami większymi bo on takie lubi. Tam jest pojemność 250. Jak mały zjadł wszystko i zobaczył, że odkładam miseczkę to w ryk😱 Dałam mu wody popić i było git. Także nie opłaca mi się kupować słoiczków, wolę sama mu gotować bo zje ile chce. O dziwo jest szczupłym dzieckiem ale tak jak mówi fizjo. jemu wszystko we wzrost idzie.
 
reklama
Czy Wasze dzieci też się od razu budzą jak usłyszą jadąca karetkę na sygnale? Nela się od razu budzi, teraz właśnie przez karetkę drzemka trwała 10 minut i nie poszła dalej spać... Zawsze mnie irytują te jeżdżące karetki ( a dziś już z 3 razy jeździły), mimo, że nie mam na to wpływu. Kiedyś na spacerze spała i obok nas przejechała Karerk ( tak głośno, że masakra) i Nela obudziła się z przeraźliwym płaczem, bo tak się wystraszyła. W ciągu dnia jak się bawi a usłyszy karetkę to patrzy na mnie z taką dezorientacja, usta robi w takiego otwartego dziubja i nasłuchuje, a ja jej przy tym zawsze mówię " noo, ijoijo jedzie, ratować ludzi", żeby się trochę oswoiła z tym dźwiękiem.
,
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry