Hej dziewczyny;D nieśmiało do Was dołączylam. 1 dziecko 2018 chłopczyk następnie grudzień 2020 poronienie zakończone łyżeczkowaniem10 tydzien. Wtedy było to puste jajo płodowe. Kolejne poronienie w kwietniu po 6 tyg. Samoistne. Teraz ciąża z kalkulatora wychodzi 9 marzec. Beta piękna;D bardzo się boję. Boję się że nie dotrzymam ale też dlatego że niedawno wykryto u mnie zapalenie żołądka I dwunastnicy :/
Hejka, witamy Cię bardzo serdecznie kochana
Pisz kiedy chcesz, zawsze ktoś odpowie, ale czy nie lepiej byłoby dołączyć do grupy z 2022 roku? Tam dziewczyny też są na początku ciąży jak i Ty. My tutaj już jesteśmy mamusiami
Ale jeżeli chcesz zostać tutaj razem z nami to nie ma problemu
Też zazdroszczę..moje plany też były...fotel kupiony...laktator...staniki...kremiki...itd....a już w szpitalu zaczęło się wszystko knocić i położne zamiast pomóc to pogrążały mnie w jeszcze większej bezsilności i zagubieniu...źle to wspominam...oj źle...teraz myślę, że na odchodne powiedziałabym im co myślę...ale jest jak jest....malutka rośnie a to najważniejsze
o kurde, wiesz co nie spodziewałam się, że położne mogą pogrążać, ale cóż ludzie i ludziska… U mnie znowu było tak, że położne wspierały jeszcze. Zawsze mówią żeby się nie poddawać i walczyć o każdą krople pokarmu
My dzisiaj po szczepieniu, synuś ma 15 tygodni i 2 dni waży 6150 g i 63 cm
teraz spi ale jedna jazda juz była tzn. darcie 15 minut
aaaa i pokazałam te suche placki ale mówiła ze ma tego mało nic nie zaleciła a na takie pryszczyki to mówiła że alergia i hydrocortyzon stosować.
A my przed szczepieniem, umówieni jesteśmy na 6 lipiec. Kawał chłopa z niego. U nas malutka pewnie też coś koło tego waży
Moja córa wczoraj skończyła 14 tygodni, od miesiąca już piszczy a od tygodnia śmieje się w głos jak coś ją rozbawi ( czyt. Wygłupy z mamą)
gaworzyć to już w połowie drugiego miesiąca zaczęła tak intensywniej
To prawda, dziewczynki szybciej się rozwijają niz chłopcy
Haha skąd ja to znam. My jak wchodzimy do sklepu to mówią że śmieszka wchodzi, a Mia ma buzie od ucha do ucha
Ja się zastanawiam czy 2 tygodniowe dziecko można nauczyć noszenia, bujania itd. Nie wiem kto takich głupot nagadała szwagierce, ale urodziła dziecko , i nawet nie chce tulić długo dziecka bo przyzwyczai ze będzie wiecznie jej potrzebować. Poprzednie dziecko było bardzo i jest wymagające i sobie ubzdurali coś że też to takie będzie jak będą tak robić. Masakra.
u nas tulenie jest od samego początku. Nie patrzę na to czy przyzwyczaję czy nie. Mama moja mówiła żebym nie przyzwyczajała ale ja mam na to wywalone
Dziewczyny, jakie zabawki teraz macie albo jakie warto kupić aby dziecko się zainteresowało i działało to na jego rozwój?
My mamy mate edukacyjna z pałąkami i różnymi zwierzątkami na tym, na samej macie jest też kolorowo z zwierzątkami, no a reszta to piłeczka silikonowa z dziurami do chwytania, kostkę materiałową z różnymi fakturami, szeleszczącymi wstążkami i takimi kółeczkami do chwytania, no i dużo grzechotek ( materiałowych i plastikowych), maskotki itp
U nas sprawdza się mata edukacyjna z pianinkiem. Na łóżeczku mamy takiego pianinko, kopnie się i gra. Dużo grzechotek, ostatnio już weszły gryzaki. Na wózku i wszędzie koniecznie musi być pałąk, bo bez tego nawet nie ma co marzyć o spacerze. Mamy takie różne grające zabawki. Małą uspokaja dźwięk odkurzacza
No właśnie dziewczyny, bo piszecie tu o bujaczkach i leżaczkach. Jakie macie?
Mi fizjo powiedziała, że bujaczki i leżaczki nie są dobre dla niemowląt, bo nie są dobre na kręgosłup dziecka, zła pozycja. No niby ma rację, ale ja zakupiłam taki leżaczek zwykły, żaden wymyślny juz w ciąży i pomimo zakazu fizjo dwa dni temu go wyciągnęliśmy i szczerze mówiąc ratuje dupe totalnie. Ona uwielbia w nim być, ona w nim jest jak żywioł energii, skacze jak szalona, łapie do rączek te grzechotki na pałąku i aż żal mi jej tam nie dawać jak taką frajdę jej to sprawia i przynajmniej w tym czasie mogę coś zrobić. Mało ją do tego daje, bo góra dwa razy dziennie za 10 minut, żeby nie leżała w tym dużo.. Ale skoro jej się podoba to bym kupiła jakiś lepszy, mniej obciążający kręgosłup.
Na początku używaliśmy takiego bujaczka Mamaroo, teraz używamy Babybjorn
Świetnie to się sprawdza, ale mała woli leżeć sobie w Chicco baby hug
A ja mam pytanie dla dziewczyn, które karmią piersią. Czy Wy myjecie jamę ustną czy dziąsełka maluszkom? Jak tak to w jaki sposób Wy akurat to robicie?
Bo czytałam różne artykuły, że przy kp nie trzeba a jedni piszą, że i przy kp i przy mm powinno się.
nie przemywam